4lomza.pl/

popieram Cię cezar1 ! Pani od promocji miasta powinna coś z tym zrobić

Każdy ma inne podejście. Jeśli chodzi o liceum to mam 2 najlepszych nauczycieli, moim zdaniem. Własnie kończę tę szkolę i z chęcią zostałabym dłużej, bo takich osób jak tam (w tym nauczycieli) nie poznałabym nigdzie indziej. O nauczaniu i o poziomie oceniania nie jest prawda, bo każdy nauczyciel ocenia wg własnego zakresu a jeśli chcesz się czegoś nauczyć, to nauczysz się wszędzie ;)

Zdane za 1 razem !!!!!!!!!!!!!!!!!!! dzieki!!!!!!!!!!!

Ok,z Mariolką też coś wymyślę.

Miasto Łomża nie posiada w swoich strukturach jednostki odpowiedzialnej za promocję miasta, więc nie ma co się dziwić, że w Polsce ukazują się bilbordy zniechęcające do przyjazdu w te strony.

Odpowiedzialność za promocję jest rozproszona, a ogół działań nieskoordynowana.
Najlepszym tego przykładem jest zestawienie wydatków "marketingowych" za zeszły rok, które było przedstawione na 4lomza.

Chociaż te wydatki mają mało co wspólnego z marketingiem.

Morał tego jest taki jak w felietonie "Rytela", że Łomża jeszcze śpi i ma czas na strzelenie gola.
Szkoda, że ten sen przerodził się w śpiączkę.

iSpeed s.c. Marcin Adam Winko, Roman Lemański
ul. Księżnej Anny 23 lokal 9
18-400 Łomża

"Chopy" mają tego od zatrzesienia i servis na miejscu :-)

hahaha


A co obraz jest niezgodny z prawdą - nad miastem brakuje ducha Bozej Opatrzności któremu tu świątynie wyrosły jak grzyby po deszczu jak wysyp rydzyków w okolicy południa pod Łomżyńskim Seminarium Duchownym ?


taa...


Jakie tu Życie taki tu Obraz życia ...

Nie musisz jechać do Łomży żeby Go poznać ...

Tak samo jak nie musisz kupować świętej krowy aby napić się świętego mleka ...

Kupować gorzelni żeby zalać spiritus(łac.- duch) z browaru i ...

... I budować kapłanom piedestały - kościołki żeby wydostać się z ziemi do raju - dostać się nieba (?) ...


... wherever it is only not here - gdziekolwiek Ono jest byle nie tutaj ?.


POZYTYW i NEGATYW (nie tylko) (NIE)Prawdy (NIE)WIARY

O czym to świdczy ...

Premie prezesom a dla nas podwyżki 10% ładnie to tak?

To może ja coś napiszę. Witam wszystkich.

Nie znam zupełnie rynku łomżyńskiego i za bardzo mnie nie interesuje, ale wiem, że ludzie mający fach w ręku na pewno radę sobie dadzą i mogą negocjować warunki zatrudnienia.

Umowy "śmieciowe" same w sobie nie są złe i już sama nazwa ma przypisany negatywny wydźwięk, chociaż sama w sobie zła nie jest.

To na jakiej zasadzie dwoje ludzi zobowiązuje się do świadczenia pracy i sposobu płatności jest tylko i wyłącznie sprawą między pracownikiem i pracodawcą. W momencie podpisania umowy obie strony godzą się na te warunki.

Tzw. umowa "śmieciowa" jest źle postrzegana, ale przez Instytucje bankowe, które niechętnie udzielają takiemu pracownikowi kredytu zaufania.
Pracownik traci, bo nie może kupić np. mieszkania, ale to już problem klient - bank.

Nie widzę absolutnie żadnego uzasadnienia, żeby na pracodawcy wymuszać sposób zatrudniania pracownika.
Jakby pracownicy nie godzili się na te warunki, pracodawcy nie wychodziliby z takimi propozycjami.

Ideałem by było, gdyby państwo w ogóle nie wpierniczało się w takie sprawy.