4lomza.pl/

fajne:) :) :))))))))))))

Przeprosiny przyjęte :)
Zrozumiałam Twoje intencje.

ptysiu !!!!!!! ty dziwko !!

ptysiu to moj murzyn,czesto nosi mi koszyk jak kupuje w feniksie bulki i jakis soczek :)

nie ma to tamto,naprawde prawdziwy respekt dla tego psa !!!!!!!!!!!!








ONE LOVE DOOOOOOOOOOOOG !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!11

OWSIAK TO DZIWKARZ I NARKOMAN !!!! ORGANIZUJE TA CALA ORKIESTRE TYLKO PO TO ZEBY IEC NA CPANIE NA TYM CALYM PRZYSTANKU WOODSTOCK !!!!!!!!!!! TAKA JEST PRAWDA MOI MILI, NIE MA WIEC CO PIERDOLIC FARMAZONY TYLKO ZA MIOTLE I LOPATE I BUDUJEMY OBWODNICE !!!!!!!!!!!!!!!!!!! JUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUU !!!!!!!!!!!!!!!









!!!!!!!!!!!!! SUCK !!!!!!!!!!

...GÓWNO !!!

zycie jest jak pudelko czekoladek ...nie wiadomo co sie zdarzy
Forrest Gump

akasha, a gdzi masz ten szmateksik?

rad567 , a podaj te statystyki bez udziału chińczyków ;)

makmarc napisał(a):

> Dziwię się, że Panu Mościbrodzkiemu przeszkadzają dzieci :/:/ W
> ogóle tego nie rozumiem. Przecież dzieci to sama radość i aż
> miło popatrzeć, jak się bawią, biegają itp. Ale jak tu się
> bawić na polu mionowym, gdzie aż roi się od psich gówien ???
> Podejrzewam że ta sytuacja w dużym stopniu przerasta zagrożenie
> naszych wojsk w Iraku. Ludzie, czy cieszyliście się jak Wam
> kiedyś pies nasrał w domu ? Raczej nie :/ No to pomyślcie, bo
> podwórka, osiedla i trawniki to Nasza wspólna własność. Życzę
> takim ludziom, żeby ich dzieci i zarazem oni sami nieraz w
> życiu wpakowali się na taką mieliznę i mieli nauczkę.

Bo to jest tak, gdy ...

1. Nasze dziecko maluje klatkę schodową - wychowywanie bezstresowe - mówimy "niech się wyżyje", gdy to samo robi dziecko naszego sąsiada to już wandal.
2. Nasz samochód blokuje przejazd na drodze osiedlowej lub na ulicy - "a gdzie mam go postawić" - jest w porządku, gdy jedziemy samochodem sami - i coś takiego stoi na drodzie - mówimy "Niechby tego ch... pokręciło ...".
3. Nasz pies załatwia potrzebę na chodniki - bo ma krótką smycz - jest w porządku, gdy wdepniemy w "szczęście" [...].

Proszę dziwić się dalej,

Życie jest CHWILĄ........................................Zatrzymajmy ją.

Pozdrowienia.

jak zwykle ptysiu wyskakuje ze swoją głupotą. najlepiej przejść się do dziekanatu PWSIiP i się dopytać, tak byłoby najlepiej.

Wczoraj 10 stycznia ok. 14,oo na drodze Łomża - Zambrów doszło do czołowego zderzenia busa z samochodem osobowym. Z osobówki została tylko kupa zbitego złomu w lesie :(
Do tej pory nie ma nigdzie nawet małej wzmianki.
Po minięciu miejsca wypadku przez 3-4 km kierowcy jechali z zadziwiająco małą prędkością ( ok 50 km/h) ale później głupota znowu wzięła górę i zaczęły się wyścigi na drodze.
Do jakiej tragedii musi dojśc aby kierujący pojazdami zaczęli myśleć podczas jazdy???

Witam wszystkich mam mały problem moze wiecie gdzie bym mogł znalesc sklep damcom ktory miescił sie na piłeudskiego.A moj problem tkwi w tym ze zepsół mi sie dysk i nie wiem gdzie go mam teraz zaniesc na gwarancje bo nie mam zielonego pojecia czy ten sklep jeszcze wogole istnieje a jak nie to moze wiecie gdzie bym mogł znalesc własciciela ego sklepu bo chciałbym a by mi wystawił gwarancje bo dal mi tylko fakture wat za ten komputer pozdro czekam najakos wiadomoasc

Prawdopodobnie ten sklep mieści się po filarami na starym rynku.

Roszczenia z tytułu gwarancji możesz zgłaszać jedynie do producenta sprzętu a nie do sprzedawcy. Jeśli wraz z zakupem dysku nie otrzymałeś karty gwarancyjnej oznacza to, że dysk nie jest objęty gwarancją. W tym wypadku możesz zgłaszać roszczenia wobec sprzedawcy z tytułu niezgodności towaru z umową kupna-sprzedaży i spisać protokół reklamacyjny. Jeśli fakt niezgodności towaru z umową stwierdziłeś po czasie nie dłuższym niż dwa lata od zawarcie umowy domniemuje się, że niezgodność z umową występowała również w chwili zawarcie umowy. Jeśli kupiłeś dysk nie dawniej niż 6 miesięcy temu ciężar postępowania dowodowego leży po stronie sprzedawcy. Natomiast jeśli kupiłeś go dawniej niż 6 miesięcy to ty musisz udowodnić sprzedawcy że towar jest niezgodny z umową.

Marcino w pierwszej kolejnosci to jest wina takich ludzi jak Ty, ktorzy wszystko co zle zrzucaja na drogi..Owszem sa one zle, ale my za kierownica tez Aniolki nie jestesmy!!!Nie wiem ile km robisz rocznie, ale z autopsji wiem, ze im wiecej sie ich robi tym wiecej nabiera sie szacunku do zycia swojego i innych. Stan drog jest wazny, ale wazniejsza jest Twoja wyobraznia na tych drogach...

Marecki pytales do jakiej tragedii musi dojsc, zeby kierujacy zaczeli myslec. Mi sie wydaje, ze wystarczy sama sytuacja, w ktorej przez ulamek sekundy obejrzysz swoje zycie...kto przezyl szczesliwie cos takiego to Wie, jakie to uczucie.

marcelus: a kosciol opatrznosci, czy jak on tam?

nowy rzad planuje wspomoge jego budowy... kolejne kilkanascie milionow w plecy.

Hej wiecie gdzie sa czynne jakies lodowiska w lomzy ?

Jak można być tak naiwnym.

tak na was patrze i mi sie was szkoda robi.. :D

Tak jest w poniedziałek
http://media.putfile.com/Aller--bouloter--le--lundi

a tak w Piątek
http://media.putfile.com/going--home--friday

..i król i pionek po skończonej partii wracają do tego samego pudełka.

miałem to chyba 3 lata temu, ale jest niezłe tylko strasznie stare :-)

Witam.
Sklep Damcom nie istnieje już baaardzo długo.
Właściciela możecie znaleźć (w jednej z firm łomżyńskich). Pytaj o "Kubę".

uczciwość i prawda to najważniejsza rzecz

Tam footboll pograjcie sobie w żutki lub picie piwa na czas..

Nasza

Byłem przy tym wypadku. Wracałem z Zambrowa. Na wysokości Bacz, na wzniesieniu (prosty odcinek drogi, ale ciągłe linie) doszło do zderzenia 2 pojazdów. Przede mną w dużej odległości jechała jakaś osobówka, a przed nią czerwony Ford Transit. Gdy wyjechałem zza górki było już po wszystkim. Ułamki sekund. Z naprzeciwka, od strony Czerwonego Boru leciał z górki lewym pasem jezdni jakiś wariat, albo pijany. Opel Agila uderzył w prawą przednią stronę Forda i poleciał w las. Tam przewrócił się na lewy bok. Ford zakręcił się na jezdni i stanął w poprzek. Na szczęście pasażerowie Forda odnieśli tylko lekkie orażenia. Kierowca Opla na warszawskich numerach został uwięziony w swoim służbowym wozie należącym do firmy AUTO-BABICE. Cały czas się ruszał, ale nie chciał rozmawiać. Sprawiał wrażenie człowieka albo pijanego, albo w szoku. Nie wiem co się dalej stało, bo musiałem pilnie wracać do Łomży.
Może ktoś z forumowiczów wie co się stało ze sprawcą tego wypadku?

jeżeli sobie wmówimy że ten dzień będzie dla nas pechowy to będzie.chodzi o wiarę w to,że każdy dzień jest piękny i codziennie jest coraz lepiej,nawet jesli w kalensarzu widać 13piątek

uczciwość i prawda to najważniejsza rzecz

ja mam tą nutke
Ps. fajniutki sprawdz poczte :)

"Klechom mówie stanowcze nie!!!!!!"

No, ale w podbiałostockim "Auchanie" są takie same artykuły i to ZNACZNIE tańsze nawet o 70%? Specjalnie na to zwróciłem uwagę i nie tylko ja; więc nie brońcie tak tej "Stokrotki' bo w stosunku do poważnych hipermarketów JEST ONA ZBYT DROGA!

Nasza

zapytaj bin-ladena on na 19 siedzi albo idz do komisu kolo jednoski wojskowej tam ci powiedza na jakich kanalach siedza

frotka

Nie odczułbym tych 300 zł. Ale mimo, że mnie na to stać, nie będę dokładał do paliwa, jak nie muszę. Zatankuję zawsze gdzieś taniej przy okazji.
Ja też jeżdżę po kraju i nie tylko. Najrożej jest w okolicach rafinerii, to taka dziwna prawidłowość (centralna Polska, okolice Gdańska i Krakowa-Jedlicze i Czechowice) no i w Łomży). Na 80% obszaru kraju jest taniej.
Nadal podtrzymuję moją teorię, że oni więcej tracą niż zyskują.

Kasa :)