4lomza.pl/

Zuza

„Wystarczy bierność dobrych ludzi, aby zło zwyciężało” (E. Burke)

Tak, dawaj ptysia

Kiedy coś dotyczy nas, naszych bliskich, naszego majątku i zdrowia - wiemy co robić. Trzeba jeszcze nauczyć się reagować na potrzeby innych.

W ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy dwa razy dzwoniłem na straż pożarną, raz na pogotowie i raz na policję - bynajmniej nie w swojej sprawie.

Kiedyś po takim zgłoszeniu nawet musiałem się stawić w sądzie jako świadek. Oskarżony (wandal) się przyznał, poszkodowany odzyskał pieniądze - super.

Uważam, że bardzo ważne jest nie zamykać się w swoich 4ech ścianach, nie koncentrowac się na swoim jedynie pięknym JA. Żyjemy wśród ludzi i musimy robić to z godnością. Musimy się przynajmniej starać.

Taka forma patriotyzmu i solidarności z innymi ludźmi jest mi dużo bliższa niż ciągłe jątrzenie i szukanie urojonych wrogów. Niestety ta ostatnia dominuje.


Nie znam nikogo, kto stracił wiarę po lekturze dzieł Marksa, ale znam wielu takich, którzy stracili ją po kontakcie z własnym proboszczem

swieta prawda, to my robimy klimat ale niestety jezeli do tzw. klubow wchodzi chamstwo, dresy, i buractwo w golfach schowanych w spodnie do tego welnianych i ze sciagaczem to wybaczcie ale nie bedzie git.

potrzebni sa tzw. selekcjonerzy :]

pozdrawiam

dzięki Bogu i Partii są piorunochrony

pioruny groźne tylko na wsi, bo tam technika jeszcze nie dotarła

pobłyszczy, pohuczy i pogoda się zmnieni, bo po burzy zawsze słonko świeci :-)


Nie znam nikogo, kto stracił wiarę po lekturze dzieł Marksa, ale znam wielu takich, którzy stracili ją po kontakcie z własnym proboszczem

muwie wam ludzie ulać ptysia

Szmac: pisałem o zgłaszaniu parami lesbijek ;-) bo mam na mysli coś podobnego do terapii rodzinnej ;-). Jedna odbywa terapię a druga patrzy i się uczy, potem zmiana ;-) No jest jeszcze wariant, że obie na raz odbywają terapię ;-). Ja i wilelu innych chcemy tylko nieść pomoc, można powiedzieć kaganek oświaty ;-). Nie wiem dlaczego to spotyka się z Twoją krytyką?

Zuza

„Wystarczy bierność dobrych ludzi, aby zło zwyciężało” (E. Burke)

Mi z musztardą smakuje a najlepiej jak jest całkowicie wymieszana z zawartością kiszki - duuuużo musztardy i kaszana :D Rzecz jasna kaszanka musi być na gorąco :)

z kaszaniarskim pozdrowieniem


Nie znam nikogo, kto stracił wiarę po lekturze dzieł Marksa, ale znam wielu takich, którzy stracili ją po kontakcie z własnym proboszczem

ptysiu nie umie jeździć na rowerze :X
tylko klapie tym dziobem ;\

---
If only God would give me some clear sign! Like making a large deposit in my name at a Swiss bank.

chcecie fote ? w moim temacie "Cała prawda o ptysiu" wypowiedział się
Ciapek :
"Ja też mam fotki ptysia :D ale zamiescic tu ich nie moge, bo ptysiu będzie mnie paragrafem o opublikowaniu fotek bez zody autora scigał, ale jak chcecie je obejrzeć to napiszcie do mnie Ciapek20@poczta.fm a je wam prześle. Pozdro :D naprawde warto obejrzeć Buhehe :D "
no więc w czym problem :) hehe

pozdrawiam :)

for[pol ale ty to jesteś "człowiek wykształcony , inteligentny i częstokroc bardziej męski od jego samczych protoplastów typu MrS"!!!!
szamac pisze "ksieża geje. sa w miescie tacy ? jak myslicie ?" a co chcesz adresy???
______________________________________--

Łomżanin
Dobrze, że masz wejścia wtej kablówce, to i mogłeś ten występ zorganizować.
I rozejrzyj się wkoło co się dzieje w Łomży. Bo ja nadal nie mogę przejechać Poznańską, a to zdaje się za unijną kasę. A i na Krasce coś grzebią. Był na forum wątek o autobusach.

Czasami mam wrażenie, że tylko ja się lubię bać ...
Niektórym wystarczy sam ścieżka dźwiękowa by opuścić pokój z wyrazem dezaprobaty na twarzy....
Jakie horrorki polecacie na długie (urlopowe) wieczory?

Miłośnicy horrorów łączcie się ...

Pozdrawiam

PS I nie radźcie mi oglądania relacji z Sejmu - bo tam (jak niektórzy twierdzą) mamy do czynienia z połączeniem tragifarsy, komedii i horroru :P

W życiu są lepsze horrory.
Oto pogotowie przyjeżdża po chorego, pakują go sprawnie do karetki, która rusza i krąży po ulicach miasta jak widmo. W tym czasie rozpaczliwie szmocącemu się choremu pielęgniarze wstrzykują Pawulon... już rzęzi coraz ciszej... ciszej.. wreszcie zastyga w smiertelnym bezruchu... Wtedy budzi się z letargu lekarz - który dotąd niczego nie zauważył- i nieświadomy tragediii wypisuje akt zgonu. Karetka pogotowia zdąża więc szybko po nocnych ulicach Łodzi ku ostatecznemu przeznaczeniu martwego już człowieka, ku bramie zakładu pogrzebowego...

Dopiszecie inne horrory z życia?

11 listopada przybyła nam kolejna łomzynianka - Edyta. Wszystko odbyło się w tajemnicy...
I ja tam nie byłam, miodu i wina nie piłam...

PS
Ciekawe czy Gabor był???

http://pokacycki.fotolog.pl/


czekam na wypowiedzi

homofoby, faszysci i antysemici, nie wypowiadajcie sie bo wasze zdanie jest wiadome : ]

maćku - aaaa, to przepraszam (za ten socjalizm).

masz rację, podatki idą na schronisko...

Pozdrawiam.

A masz jakieś nowe części? :>

Nasza