Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
Jak trudno BYĆ ATEISTĄ NA ŁOŻU ŚMIERCI |
jest juz inna, to splywam
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Jak trudno BYĆ ATEISTĄ NA ŁOŻU ŚMIERCI |
normalnie ręce mi opadaja..a wam..?? ;)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Jak trudno BYĆ ATEISTĄ NA ŁOŻU ŚMIERCI |
Moim zdaniem microsoft robi z nami co chce bo jestesmy uzależnieni i tylko na to skazani na xpeki visty i jakie 777 i jak im się zachce to załatają to i tamto luke w systemie heh tak samo z wirusami i tymi ''anty''wirusami dla mnie to już przesada i nie chodzi o wydanie 300zł na xpka co ma 7 lat i jedyny system który wyszedł im a wydawanie kasy ? chcesz mieć viste musisz kupić lepszego kompa i nastepne złotówki lecą żeby skorzystać z super wyjebiszczego systemu i nie mów że wyjdzie 7 to będzie cud te same gówno tylko zmieszali z gęstym a rzadkim ;) ''xp+vista'' ale każdy lubi co innego.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Jak trudno BYĆ ATEISTĄ NA ŁOŻU ŚMIERCI |
polecam sciana robi ok 2 wizyty prywatne plus leki niecale 200zl chyba wyjdzie
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Jak trudno BYĆ ATEISTĄ NA ŁOŻU ŚMIERCI |
mówię normalnie a co??
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Jak trudno BYĆ ATEISTĄ NA ŁOŻU ŚMIERCI |
O nie dostalem w cwiercfinale 2:1 ... ZALAMALEM SIE !! xD
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Jak trudno BYĆ ATEISTĄ NA ŁOŻU ŚMIERCI |
Zapamietam twoj cennik;)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Jak trudno BYĆ ATEISTĄ NA ŁOŻU ŚMIERCI |
warto wejść na stronę www. arciszewscy.pl szczerze polecam, warunki, pesronel i wszelkie zabiegi ginekologiczne na najwyższym poziomie
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Jak trudno BYĆ ATEISTĄ NA ŁOŻU ŚMIERCI |
a ja zalecam duzo ruchu a nie faszerowac sie lekami ja schudlam 8 kg w 1.5miesiaca naserio i nietrzeba ganiac po kilka kilometrow wystarczy 2 godz marsz szubki a rezultaty piorunujace
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Jak trudno BYĆ ATEISTĄ NA ŁOŻU ŚMIERCI |
to nie chodź dalej głupolu
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Jak trudno BYĆ ATEISTĄ NA ŁOŻU ŚMIERCI |
a ty uzywaj i sie kiwaj abelkaim dziwny ten świat, w którym człowiekiem gardzi człowiek [nie dotyczy humanistów i racjonalistów]
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Jak trudno BYĆ ATEISTĄ NA ŁOŻU ŚMIERCI |
Bardzo wiele kobiet z Łomży korzystało z usług tej kliniki i wie, że warto się tam przejechać. Pełna profeska .
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Jak trudno BYĆ ATEISTĄ NA ŁOŻU ŚMIERCI |
w ubezpieczalni, -zrob to sam abelkaim dziwny ten świat, w którym człowiekiem gardzi człowiek [nie dotyczy humanistów i racjonalistów]
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Jak trudno BYĆ ATEISTĄ NA ŁOŻU ŚMIERCI |
widać szaszu że masz ogromne problemy ze zrozumieniem ale nie przejmuj się medycyna szybko się rozwija więc może i Tobie pomogą
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Jak trudno BYĆ ATEISTĄ NA ŁOŻU ŚMIERCI |
Treść jest ukryta
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Jak trudno BYĆ ATEISTĄ NA ŁOŻU ŚMIERCI |
Polecam Ściane miałam robiona i jest wszystko w porzadku
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Jak trudno BYĆ ATEISTĄ NA ŁOŻU ŚMIERCI |
nie mam terminu jony - za duzo ci to zajelo czasu - zastanawianie
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Jak trudno BYĆ ATEISTĄ NA ŁOŻU ŚMIERCI |
szaszu zhjebany jestes jak shithole twojej starej !!!!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Jak trudno BYĆ ATEISTĄ NA ŁOŻU ŚMIERCI |
nie przepraszaj i tak cie nie stac, operacja jaka wybrales zadluzy cie po uszy , albo nudzisz sie i wydajesz na darmo pieniadze
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Jak trudno BYĆ ATEISTĄ NA ŁOŻU ŚMIERCI |
Treść jest ukryta
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Jak trudno BYĆ ATEISTĄ NA ŁOŻU ŚMIERCI |
Ale jestes porabany totalnie!!!!szaszu
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Jak trudno BYĆ ATEISTĄ NA ŁOŻU ŚMIERCI |
Treść jest ukryta
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Jak trudno BYĆ ATEISTĄ NA ŁOŻU ŚMIERCI |
Treść jest ukryta
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Jak trudno BYĆ ATEISTĄ NA ŁOŻU ŚMIERCI |
Treść jest ukryta
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Jak trudno BYĆ ATEISTĄ NA ŁOŻU ŚMIERCI |
stare naboje sa najcenniejsze, tylko je dobrze chowaj, najlepiej do tylu
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Jak trudno BYĆ ATEISTĄ NA ŁOŻU ŚMIERCI |
. . . .Ja pierdziele,stara baba a głupia. . . .
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Jak trudno BYĆ ATEISTĄ NA ŁOŻU ŚMIERCI |
to tacy ktorzy zamiast mozgu maja napinacza, czy tak? ja nie lubie zdjec berk
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Jak trudno BYĆ ATEISTĄ NA ŁOŻU ŚMIERCI |
Treść jest ukryta
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Jak trudno BYĆ ATEISTĄ NA ŁOŻU ŚMIERCI |
mmaniak mam pytanie, od kogo uczyles sie tej sztuki bo moze znam ?? skoro mowisz ze walczyles zawodowo to powinienem tez cie znac. przynajmniej z widzenia. Daj jakies namiary bo powinienes byc w rankingu lub na stronkach gdzie sa podane wyniki spotkan.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Jak trudno BYĆ ATEISTĄ NA ŁOŻU ŚMIERCI |
***** to jest ten salon gier czy nie jak tak to gdzie dokładniej bo była wywieszka na ten temat że mają otworzyć ale nie pamiętam przy jakiej ulicy i jak ma się nazywać
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Jak trudno BYĆ ATEISTĄ NA ŁOŻU ŚMIERCI |
A myslales nad sosami? Nie wiem co sadza inni, mi wydaja sie bardzo malo wyraziste, zdecydowanie wolalbym mocniejsze, bo w koncu to one glownie nadaja smak... Kupujesz gotowe, czy masz mozliwosc ingerencji? Co do miesa, to kazde ma swoje zalety i wady. Z mojej obserwacji: - kurczak, lekkostrawny, ale delikatniejszy w smaku, przez co mniej "wyczuwalny". nie spowoduje niestrawnosci, ale po 2 godzinach czlowiek znow jest glodny. - wolowina, bardziej wyrazny smak, kebabem mozna sie napchac na wiekszosc dnia, ale jak ktos ma delikatny zoladek albo ma w planach np. jakis trening to moze byc ciezkie ;)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Jak trudno BYĆ ATEISTĄ NA ŁOŻU ŚMIERCI |
Najlepiej to byloby zabrac swa wybranke do opery lub conajmniej do jakiegos teatru i jesli cos, to tylko prywatnym odrzutowcem(!) - tak jak to w tym filmie 'Lady in Red' - pamietacie? :). Ja osobiscie to zwykle w takich sytuacjach zapraszam swa Zoneczke do najbardziej egzotycznego i nieznanego Jej miejsca - do kuchni! Oczywiscie, ze to tylko taki naciagniety zarcik i ... mam nadzieje, ze Ona tego nie przeczyta :D. wychu
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Jak trudno BYĆ ATEISTĄ NA ŁOŻU ŚMIERCI |
W IMGBURN gdy nagrywam 2,4 na plytach verbatim to mi plyty pali ;/ To samo jest gdy nagrywam tez na 4x.... A jak w CDCLONE na 4x niee pali mi tej plyty . wiec jak to jest czy XBOX moze odtworzyc predkosc 4x jak sie nagra na dobrymn nosniku ??
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Jak trudno BYĆ ATEISTĄ NA ŁOŻU ŚMIERCI |
SaneOne, jakby wszyscy na Windowsie też nie siedzieli na koncie Admina, to może udałoby się uniknąć przykrych niespodzianek? W końcu tyle się mówi o tym, że to taki niebezpieczny system, a jakoś każdy ryzykuje i loguje się na admina, a potem płacz... Nie wiem jak uciążliwe jest pracowanie na zwykłym koncie, bo nie korzystam z niego, na swoją odpowiedzialność. Co do pakietu biurowego... Ja tyle piszę..., że wystarcza mi nawet Write :) Nawet go lubię za jego prostotę. abelkaim dziwny ten świat, w którym człowiekiem gardzi człowiek [nie dotyczy humanistów i racjonalistów]
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Jak trudno BYĆ ATEISTĄ NA ŁOŻU ŚMIERCI |
Zgadzam sie w 100% z przedmowcami, ale w porownaniu do innych miast w Olsztynie nie jest az tak pieknie. Mnie osobiscie urzekl Żywiec. Ja bym byl za tym (tak jak ty piszesz) zeby wrocic do lat ubieglych i zrobic park (skwerek) z fontanna o raz wylaczyc z ruchu stary rynek przynajmniej na czas letni nie mowie o calym roku. Zrobic dookola starego rynku takie ulice jak Farna z kostki. To by bylo moim zdaniem najlepsze rozwiazanie Takos
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Jak trudno BYĆ ATEISTĄ NA ŁOŻU ŚMIERCI |
w ktorym domu?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Jak trudno BYĆ ATEISTĄ NA ŁOŻU ŚMIERCI |
Catering to i ja mogę zapewnić :) Tanio i smacznie. rudy błazen z druhem
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Jak trudno BYĆ ATEISTĄ NA ŁOŻU ŚMIERCI |
dokładnie głupota i pazernośc zabiła lokalnych kupców. Bo wybudowanie duzego hipermarketu skutecznie by ograniczyło ekspansje Biedronek. A tak dosłownie kazdy w miescie o rzut beretem ma pod nosem Biedronke.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Jak trudno BYĆ ATEISTĄ NA ŁOŻU ŚMIERCI |
szaszu ty wiesz wogole co to jest woda? zacznijmy od tego.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Jak trudno BYĆ ATEISTĄ NA ŁOŻU ŚMIERCI |
Jak do tego się zabrać, program do odtwarzania filu jest tu obojetny? kwestia odnalezienia tego tylko na tv?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Jak trudno BYĆ ATEISTĄ NA ŁOŻU ŚMIERCI |
z torbo to wyszlo 5 biedronek dlugosci rudy błazen z druhem
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Jak trudno BYĆ ATEISTĄ NA ŁOŻU ŚMIERCI |
jak masz więcej chajsu na to polecam amadeus na przykoszarowej byłem tam na nie jednej imprezie i było super i wystrój jaki naprawde polecam pzdr.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Jak trudno BYĆ ATEISTĄ NA ŁOŻU ŚMIERCI |
jeśli komuś nie przeszkadza styl jazdy tirów po łomży to jestem pod wrażeniem:P w strone ostrołęki do ronda i na piątnice to trzeba stówą jechać żeby nie mieć na ogonie tira a wiadomo w jakim stanie jest tam droga, mój znajomy na własne oczy widział jak litwin faceta na przejściu potrącił
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Jak trudno BYĆ ATEISTĄ NA ŁOŻU ŚMIERCI |
Zgodnie z kodeksem pracy - platny. MirekO
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Jak trudno BYĆ ATEISTĄ NA ŁOŻU ŚMIERCI |
BSA - super program. Polecam, a numer znajdziesz w google. MirekO
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Jak trudno BYĆ ATEISTĄ NA ŁOŻU ŚMIERCI |
Mam trochę nietypowe pytanie. Jak nazywają się kierowcy autobusu z zdjęcia poniżej: http://nasza-klasa.pl/profile/18149377/gallery/6 Jest ich dwóch, kursują między innymi na trasach do Śniadowa i Ostrołęki. Za wszelkie info z góry dzięki! Pozdrawiam
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Jak trudno BYĆ ATEISTĄ NA ŁOŻU ŚMIERCI |
Mam trochę nietypowe pytanie. Jak nazywają się kierowcy autobusu z zdjęcia poniżej: http://nasza-klasa.pl/profile/18149377/gallery/6 Jest ich dwóch, kursują między innymi na trasach do Śniadowa i Ostrołęki. Za wszelkie info z góry dzięki! Pozdrawiam „ Kto nie szanuje i nie ceni swej przeszłości, Nie jest godzien szacunku teraźniejszości, Ani prawa do przyszłości.” Józef Piłsudski
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Jak trudno BYĆ ATEISTĄ NA ŁOŻU ŚMIERCI |
I tu jest pies pogrzebany... :P
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Jak trudno BYĆ ATEISTĄ NA ŁOŻU ŚMIERCI |
Tylko idac tym tropem, to powinniscie kazac sobie placic za przyjscie na rozmowe kwalifikacyjna i zwrot kosztow dojazdu najlepiej... szaakal A jesli chodzi o rodzaj wykonywanej pracy to mozna dłubać się w nosie i za to też powinna być wypłata gdyż w danej chwili jest się w dyspozycji pana pracodawcy !- wg kodeksu pracy. Ok, ale jestes do dyspozycji, to znaczy ze potrafisz zrobic to co Ci zleci... A jesli nie bedziesz potrafil? Ma Ci pracodawca stac nad glowa i pol dnia tlumaczyc co i jak, a pozniej zaplacic? Druga sprawa, pracownicy zwykle ponosza odpowiedzialnosc materialna. Jesli cos spaprasz na dniu probnym, to zaplacisz pracodawcy za szkody? Ja nadal uwazam, ze jezeli ktos faktycznie wykonywal caly dzien jakas konkretna prace, to owszem powinien miec zaplacone. Jak siedzial i sie po dupie drapal, to z jakiej racji? barbra Wiadomo, że nie zyskasz na tym nic, ale przynajmniej odwdzięczysz się za wspaniałą przygodę i być może oszczędzisz innym podobnych przygód. No pewnie... Efekty beda takie, ze inni beda dostawac prace, a on bedzie "walczyl z systemem"...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Jak trudno BYĆ ATEISTĄ NA ŁOŻU ŚMIERCI |
Wiedza wiedzą ale myślę że gdyby wszyscy z takim czymś do specjalisty chodzili to by połowa ludzi tam się zbierała. Każdy jakieś odchyły od normy ma a czasem nawet o nich nie wie. Mi się jeszcze zebra na przejściu przypomniała jak na białe ustane to czuje że wybuchne zaraz:)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |