4lomza.pl/

:)) LPG juz 1,58

Dyrb

Można by powiedziec ze Łomża jest dziurką chociaz po tym jak sie jedzie do "sypialni" ulicą piłsudksiego.Po lewej stronie pole po drugiej tez.i To nie tylko w tym miejscu.Nigdzie w innym miescie nie widzialem zeby w centrum miasta roslo sobie zyto!!!!!Nasze władze nie robią nic aby ściągnać do Łomży inwestorów a jak sie jakis "przybłąka" to nie daja pozwolenia na budowe. Nic dziwnego że to jest wieś w miescie.Same pola dookoła.A co do imrez: nawwet majówki w tym roku porzadnej nie bedzie.Nie wiem co sie dzieje z naszym miastem.Chyba nowy Prezydent mu nie służy.Pozdrawiam

jestem pewna że te Twoje pieniądze za udział w okazaniach znajdują sięw kasie. A co do współdziałania z grupami przestępczymi to chyba to chyba trochę przsadziłeś. Nasz policja jest chyba lepsza niż partyjanicy -tu to dopiero korupcja.Bronię policję bo bez niej to byśmy chyba zginęli.Serdecznie Cię pozdrawiam.( Jestem prawdziwą Małgosią)

w piątnicy za motelem 1.43 :)

bagrmosen

Sorki pomylily mi sie ulice.Chodzilo mi o Szose Zambrowska :D Mam nadzieje ze mi wybaczycie.Bywam w Łomży bardzo żadko.Pozdrawiam

dabz

Witajcie. Nic nie stanie sie od razu. Na rzeczywiste zmiany bedziemy musieli jeszcze poczekaae. B+-d 1/4my dobrej myP:li.

Dyrb

Kefas :))))))

---
PGG

Bo ja wiem, raz w dzień szkolny ok. godziny 10, spotkałem na mieście dwóch policjantów. Żaden nawet nie zwrócił na mnie uwagi. Dopiero zakonnica :-)

Dla mnie osobiście nie sa atrakcyjne takie zalety UE jak: przekraczanie granic bez paszportu, mozliwość pracowania w krajach europejskich czy łatwiejsze studiowanie za granica, poniewaz i tak jest to dla mnie nieosiągalne - oczywiście z powodu pieniedzy!!! Do niedawna nasza integracja byla mi obojętna ale jak widze, ze nie bede mógł sobie np. kupic spodni bo bede musial oszczedzac na cukier czy chleb to mi sie jej odechciewa!!! Tylko ze teraz jest juz zapoźno!!!

oglądam oglądam. A włos na głowie staje.Zdjęcie mogę Ci-podać pocztą zwykłą tylko podaj adres doręczeń cwaniaczku. Pozdrawiam.

Ci oszuści i mnie chcą zrobić w konia! Zamówiłem na piśmie w Telepunkcie plan darmowe weekendy za 70 zł. , a oni aktywowali mi plan darmowe wieczory i weekendy za 85 zł. Już za 3 miesiąc biorą wyższą opłate i cały czas obiecują przysłać faktury korygujące. Nie skutkuje nawet ostry oprd. , a do sądu iść za takie pieniądze to szkoda fatygi. Jak walczyć z monopolistami?

Calym swym serduchem podpisuje sie pod zyczeniami Czeslawa, niech Wam sie szczesci na nowej Drodze Zycia!!

...i nie zapominaj o forum:)))

evaa

Ja też spieszę z najserdeczniejszymi życzeniami i pozdrawiam:

~~~~~~~~
autochton
~~~~~~~~

Dokładnie !!!
Kefas ............Niech Ci nie będzie "lepiej" niż mi
Mój synek w tym wyjątkowym dniu dla naszej Ojczyzny również obchodził swój wyjątkowy dzień Własnie 1 maja 2004 r. skończył 2 rok życia.......... !!!!!!!!!!!!!!
Dokładnie 2 lata temu świętowałem jego narodziny

Pozdrawiam Kefasa, który pewnie w tej chwili kiedy piszę te słowa nie myśli o niczym innym ....... jak o nocy poślubnej :D
Życzę Tobie i Uli takiego szczęscia jakie mnie spotkało .....Zdrowego dzieciątka, które jest największą radością mojego życia..........

Tiger

A teraz na przekór MW - :-D - szeroki uśmiech

Chciałbym sie was spytac co sadzicie o tegorocznej majowce. Dla mnie to byla taka hała ,że szok. Co wy o tym sadzicie.

Odzyskanie niepodległości nasiliło demokratyczne przemiany w społeczeństwie, a także w Towarzystwie Wioślarskim. Gwałtownie prawie czterokrotnie, wzrosła liczba członków. W pierwszej połowie lat dwudziestych było ponad 300 osób, w tym około 80 kobiet. W 1925 r. Łomżyńskie towarzystwo Wioślarskie zajmowało 5 miejsce w kraju pod względem liczebności członków wśród klubów wioślarskich. Więcej członków miały tylko: Warszawskie Towarzystwo Wioślarskie – 1829, Koło Wioślarzy Warszawskich – 476, Kaliskie Towarzystwo Wioślarskie – 417, Klub Wioślarski Poznań – 349. Od 1927 r. zmniejszyła się liczba członków. W 1933 i 1934 r. zanotowano bardzo niską w stosunku do poprzednich lat liczbę członków –139 osób.

Studia Łomżyńskie nr V cdn. ......................................................

Wydawnictwo Łomżyńskiego Towarzystwa Naukowego

ode mnie tez masz plusik...chyba juz zaczynasz sie pakowac?;-)pozdrów Królową...

Ja mam dobrego kolegę, absolwenta "Mechaniaka". Muszę powiedzieć, że źle się dzieje w tej szkole...Z tego co słyszałem to sznowna pani dyrektor nieźle przegina pałę. Nie będę się rozpisywał za dużo bo niemam czasu, a i niechce mi się tyle pisać. Ale wyrzucenie ucznia ze studniówki za to, że się chłopak przewrócił na tańcach, będąc trzeźwym jak świnia to już przesada.
W tym roku w jednej z klas LO prawie wszystkie osoby dostały jedynki z matury próbnej z polskiego. Nauczyciel tej klasy "zorganizował" komisyjny egzamin dla tych uczniów...kto go nie zda, nie piszę matury. Rozumiem, że w każdej klasie są uczniowie mniej i bardziej zdolni, ale jeśli większość dostaje takie oceny to chyba coś jest nie tak. Jest kilku takich nauczycieli w szkole...Pani J.T. matematyka. Uczniowie rezygnują z matury, żeby tylko skończyć szkołę. To jest skandal...
Niektórzy nauczyciele mają za wysokie mniemanie o sobie w odniesieniu do swoich umiejętności nauczania. W każdej innej szkole nauczyciele pomagają uczniom zdać maturę. W "Mechaniaku" jest odwrotnie.
Ja odradziłem już 10 osobom tą szkołe i bardzo się z tego cieszę. Ludzie nie idzcie do tego zakonu.

Dyrb

gosc od clio nie zajal powaznego miejsca ale byl zadowolony, nie startowal nikt, mysle za za rok juz sie uda:P, no i ludzi bylo troche z Łomży, a odnosnie organizacji to moim zdaniem znowu niewypal, do trzech razy sztuka jak za rok bedzie tak samo to wiecej nie pojade
pozdrawiam Krzysiek

Strzyc owcę możesz wiele lat,
ale zdjąc z niej skórę - tylko raz

W piątek 30.04.2004 w okolicach Księcia Janusza 22 i Piłsudskiego 12 zaginął pies. Opis: mały (długość około 50cm, wysokość 30cm), czarny, bez ogona, biała łata na siedzeniu, lekko podpalany, wabi się Kacper. Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie - prosimy o kontakt. Telefon 2188 745, tel. kom. 504 703 893. Prosimy o pomoc.

A wydawało się to takie odległe! Ja też wszystkich pozdrawiam unijnie,szczególnie TZ i Kefasa po starej znajomości ;-)

Hmmm,chyba coś mnie ominęło?Piotrek gratulacje,dla żony również- mimo,że nie miałam okazji poznać,ale znając Ciebie to na pewno dobry wybór;-)!
Pozdrawiam!

Dyrb

to była majówka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
hahahahahahahahahahaha
to była populistyczna hała

...no comment....

bllllllllllleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee

}i{ }i{ }i{

UE staje się solą w oku amerykańskiego "żandarma":

cyt:...Cohen przypomina o podziale w Europie, jaki ujawnił się przy okazji wojny w Iraku i pisze, że "Ameryka może próbować wykorzystać (proamerykańskie) sympatie Polski, Słowacji czy Węgier, aby osłabić jedność Europy i zmierzać do realizacji swoich własnych celów, jak utworzenie baz wojskowych w przynajmniej jednym z tych krajów"...

CZy będziemy dalej ogłupianymi pajacami w ręku Buscha, czy też zmądrzejemy trochę?

Strzyc owcę możesz wiele lat,
ale zdjąc z niej skórę - tylko raz

Mi tam sie bardzo podobalo oby wiecej takich imprez Ci ktotych nie bylo niech zaluja :-) Nie ma to jak grupka najlepszych przyjaciol i takie wypady SUPRA byla THE BEST


Pozdro dla grupki z MODLINA :)

Dziki, dla osób przywiazanych do zwierzęcia to może być tragedia. Miałeś kiedy psa - przyjaciela? Jak zobaczę gdzieś Kacpra to przedzwonię.

bagrmosen

Kubusz przez takich idiotów jak Ty na te forum zagląda coraz mniej ludzi. Ja jestem następnym który już tutaj nie zajrzy, bo nie ma po co. Żalosny jest widok, postów typu "zginął pies" itp. nie ma tutaj wogle o czym podyskutować.


pozdrawiam wszystkich

Cześć, Jeszcze Żywi, Tu!

Przypominam miłośnikom lokalnej historii i prywatnych wzruszeń, że 15 maja minie 10 lat od tragicznej śmierci Karola Konopki w Stanach. Absolwent SP 3, I LO i Szkoły Muzycznej miał w naszym mieście wielu przyjaciół i znajomych, chciaz nie pochodził z Łomży, tylko tu osiadł z racji wyboru zawodowego rodziców.

Msza św. w intencji zbawienia Karola odbędzie się 15 maja (sobota) o godz. 18 w łomżyńskiej Katedrze.

MirRobDer, NJP

Strzyc owcę możesz wiele lat,
ale zdjąc z niej skórę - tylko raz

Witam

Pastwicie się nad czarnym Audi. Że kierowca nie przycisnął, że nie wygrał, a miał takie dobre auto... Ale bądźmy szczerzy. Na sprawnościówkach nawet najszybsze auto ma potężny problem z wygraniem z maluchem albo CC. Na 1/4 mili sytuacja się odwraca i wszystko jest ok. Bolidem F1 nikt nie będzie się ścigał w rajdach ulicznych, prawda? A poza tym w niedzielnej imprezie nie było najważniejsze kto i czym wygrał. Ważne było to, że można się było spotkać, spędzić czas nie obawiając się interwencji policji. A przy okazji poszaleć trochę na placach (dworzec był taki sobie, ale Fadom - stół). I najważniejsze. Mogliśmy zobaczyć co trzeba poprawić w kwestii organizacyjnej. Jak organizować czas, jak opisywać trasy itp. Kierowcy mogli zobaczyć jak wygląda opis trasy. Kto startował ten wie - przejazd przez miasto wg opisu wcale nie jest taki prosty. I teraz kiedy będziemy robili podobną imprezę, ale już z możliwośią zdobycia punktów do licencji rajdowej, będziemy wiedzieli jak zrobić, żeby było fajniej. Tak drodzy krytyczni wobec całego świata. Jeżeli jeszcze nie wiecie - licencje robi się właśnie na tak krytykowanych przez Was placach jak ten na starym dworcu. Najlepsi licencję robili i robią na małych autkach, a nie potworami.

Mam nadzieję, że następne tego typu imprezy potraktujecie jak zabawę, a nie walkę na śmierć i życie.

Pozdrawiam wszystkich, którzy spędzili tamtą niedzielę z nami na Spotkaniu Automobilklubu Łomżyńskiego.

A wszystkim, którzy zazdroszczą sukcesu maluchowi napiszę tylko tyle: wszystkie trasy przejeżdżał też przedstawiciel Sponsora. Ot tak, czysto hobbystycznie, bo się chłopak ściga Lancerem u siebie na Śląsku. I wiecie co? Puntem 1.2 na gazie miał czas lepszy na każdej próbie o kilka sekund od zwycięzców. Liczy się technika jazdy. O czym warto pamiętać.

Wszytskie wypowiedzi są potrzebne ... krytyka musi być.

Czymże jest ludzkie życie, jak nie jakąś komedią, w której każdy występuje co rusz w innej masce i co rusz gra inną rolę, dopóki reżyser nie spędzi go ze sceny...
Przez parę godzin na polskiej paradzie grałem wielkiego redaktora. Cóż wielki DaSto, redaktor polonijnej gazety, zaledwie kilka miesięcy w Ameryce a już na trybunie honorowej w otoczeniu polonijnych dziennikarzy. Puszyłem się i przybierałem różne pozy, to sokratesowej zadumy, to Banderasowej namiętności gdy obok stała Miss Polonii Amerykańskiej, mówiłem homerowo-słowacko-norwidowym językiem używając górnolotnych określeń i kwiecistych porównań. W pewnym momencie przejeżdzała trybuna z wielkim lustrem, i ujrzałem siebie - cyca z kiepskich, parafialnego chłopca z małego miasteczka, który w gumowcach trafił na salony, buraka nad burakami wśród podobnych mu notabli, którzy żyją w swoim nimbie, nie widząc tego że robią z siebie komedię. Powoli zszedłem tylnymi schodami i jeszcze zdążyłem pojechać naszym przystrojonym merkurym, machając polską chorągiewką wśród podobnych sobie przyjaciół z małych polskich miasteczek.
Życie jest teatrem, muszę grać swoją rolę, lub cierpieć... Grać wielkiego grafika, artystę któremu picasso i Dali dorównaliby gdyby dłużej żyli bo taki jest amerykański marketing. Podlizywać się szefom, chwalić ich pomysły albo iść sprzątać.
Właśnie zatrzymała się obok nas błyszcząca corvetta. W środku Staszek, człowiek który w życiu przeczytał tylko janka muzykanta, i to nie do końca bo myślał że to biografia Boysów, a to o jakimś skrzypku. Pokazał nam fakju przez okno z pogardą omiatając wzrokiem nasz samochód, depnął gaz do dechy i zostaliśmy daleko w tyle.
Ale to nic, wypadamy na hajłej i nagle trefik (korek), wolniutko przejeżdzamy obok rozbitej na bandzie corvetty. Na popękanej bocznej szybie krew... Reżyser zdjął Staszka ze sceny...
Mariusz zwolnijmy, wszak gramy tylko drugoplanową rolę w tej komedii, nie pchajmy się na afisz. Jeśli reżyser będzie chciał, to sam nas zaangażuje.
Wszak mamy swoją kwestię w tej sztuce, oby nas nie zabrakło w następnych odcinkach...

a ja myslę że najlepsze jest Radio Łomża, uwielbiam Łagodne przeboje.
Są świetne .

Musi, ale konstruktywna.

Nie chce ich chwalic, ale dzis mam troszeczke powyzej 64kb. Strony mi sie laduja okolo 6-13KB. Zeby tak bylo zawsze. Juz nie chce tego razy dwa, ale zeby nie bylo gorzej niz dzis.
A moze im sie cos popsulo i dlatego chodzi mi szybciej :)))))

-----------------------------------------------------------
Hańba więc klechom, wszystkim oszczercom,
co lud tumanią i z niego drwią

Dużo osób się wybiera ?