4lomza.pl/

Idea tego przejazdu jest zwrocenie uwagi wladz miasta na budowe infrastruktury i przede wszystkim danie do myslenia kierowcom ktorzy nie szanuja rowerzystow.

Jestem jak najbardziej za bo sam jezdze.

Jednak w tym miejscu chcialbym uczulic wszystkcih rowerzystow na bycie fer na drodze. Otoz...

1. Jak jedziesz jezdnia masz przed soba czerwone swiatlo i kilka samochodow to nie omijaj ich z prawej strony! Oni i tak cie wyprzedza a stwarzasz niebezpieczenstwo.
Zajmij nawet caly pas na czas przejazdu przez krzyzowke.

2. Jak jadac obracasz sie do tylu i nie potrafisz zrobic tego bez jednoczesnego skrecania kierownica to zamontuj sobie lusterko!

3. Nie wlaczaj sie do ruchu bez sygnalizacji.

4. Nie zjezdzaj nagle i bez obejrzenia sie z chodnika na jezdnie bo w chodniku jest dziura.

5. Rzecz jasna - stosuj sie do wszystkich przepisow.

6. Rower oswietlony! Kask - jak sobie zyczysz ;)

Jezeli bedziesz takim profilem rowerzysty a ktos bedzie trabil wymachiwal rekami itp... to wtedy z czystym sumieniem mozesz mu pokazac srodkowy palec majac go w dup... :)

Niekiedy jakis kierowca gotow sie bic bo nie mogl wyprzedzic rowerzysty i stracil pol minuty. Szkoda ze wtedy nie jechal ciagnik - jeszcze wolniej i szerzej - ALBO MASA KRYTYCZNA ;)

Dziekujemy Panie Wladku :) do zobaczenia za miesiac.

.

Kodeks drogowy pozwala na wyprzedzanie rowerem z prawej strony pojazdu nie poruszającego się, a więc stojącego na światłach. Nie zauważyłem aby to było niebezpieczne.

a ja zauwazylem bo rowerzyste w lusterku widzisz albo 15m dalej albo na wysokosci lusterka

poza tym po co omijac jak i tak cie wyprzedza

byli pierwsi niech jada zachowaj kolejke

jeśli on stoi na światłach to nie ma znaczeniu kiedy Cię w lusterku zobaczy :) no chyba, że planuje otworzyć drzwi ale to zupełnie inna bajka :P inna sprawa też jest taka, że jeśli jesteś rozgarniętym rowerzystą to zazwyczaj i tak spod świateł szybciej ruszysz i samochód dogoni Cię już za skrzyżowaniem (kierowcy często też nawet nie próbują wyprzedzać na skrzyżowaniu rowerzysty) więc jedyna różnica jest taka, że wyprzedzi Cię X pojazdów których wcześniej wyprzedziłeś Ty :)

wiadomo, że debili nie sieją i jak się taki znajdzie to i na prostym odcinku Cię potrąci :)

Bardzo słuszna uwaga! Przepychać się do przodu przy krawężniku po to by za chwilę kazać się na nowo wyprzedzać? Więcej wyobraźni i szanujmy się wzajemnie na drodze :)

Masakra ...

pkt 3,5,6 wynikają bezpośrednio z PoRD. Dobry rowerzysta tak samo jak dobry kierowca samochodu stosują się do przepisów czym okazują szacunek innym uczestnikom ruchu. Co do pkt 4 rowerzysta nie może korzystać z chodnika, poza paroma wyjątkami. Co do pkt 2 to słuszna uwaga. Lusterko jest nieobowiązkowe ale jak obracanie się stwarza trudności dobrze jest się w nie wyposażyć! Z pkt 1 całkowicie się nie zgadzam.

Rowerzysta ma prawo wyprzedzać z prawej strony pojazdy stojące (oczywiście oprócz tych które zatrzymały się aby przepuścić pieszego!)
Co więcej po ostatniej nowelizacji PoRD rowerzysta ma prawo wyprzedzać pojazdy wolno jadące w korku!
I tu raczej apel do kierowców zostawiajcie miejsce z prawej strony dla jednośladów.
Argument o stwarzaniu niebezpieczeństwa jest całkowicie nietrafiony.
Tutaj warto zauważyć, że po ostatniej nowelizacji PoRD zostało wprowadzone coś takiego co nazywa się "śluza rowerowa". Jest to wydzielony fragment przed skrzyżowaniem gdzie zatrzymują się rowerzyści. Dzięki temu są dobrze widoczni dla kierowców i mogą szybko opuścić skrzyżowanie. Dodatkowo eliminuje to bardzo niebezpieczny manewr często wykonywany przez kierowców, mianowicie wyprzedzanie rowerzysty i wykonanie prawo-skrętu przed rowerem jadącym na wprost.

A co do pokazywania środkowych palców nieuprzejmym kierowcom. To ja jestem tego przeciwnikiem, eskalowanie agresji do niczego nie prowadzi.
Szanujmy przepisy, bądźmy przewidywalni na drodze a na pewno wszyscy znajdziemy dla siebie miejsce :)

Nikt wam nie każe przepychać się przy krawężniku, ale nie robiąc tego możecie być ofiarami słynnego i wyżej wymienionego prawoskrętu kierowcy, który nie spojrzy w lusterko przy wykonywaniu tego manewru.

Poza tym możecie stać na kilku zielonych światłach zanim samochody przed wami się zbiorą do opuszczenia skrzyżowania, a tak zawsze jesteście na światłach pierwsi i macie pewność, że zdążycie je opuścić do zmiany koloru świateł.

Fajna sprawa, ale czemu tak póżno się to u nas odbywa? 18 a za godzinę już jest późno.... Kto wpadł na taki pomysł w ogóle? Nie da się wcześniej?

...your smile made my day :~)

Na całym świecie jest w tym samym czasie, czyli ostatni piątek miesiąca o godz. 18:00.
I co ? Jak zwykle nie pasuje, zamiast cieszyć się, że zaczęła się ta impreza odbywać, to trzeba znaleźć powód do narzekania.