4lomza.pl/

Czasami mam wrażenie, że tylko ja się lubię bać ...
Niektórym wystarczy sam ścieżka dźwiękowa by opuścić pokój z wyrazem dezaprobaty na twarzy....
Jakie horrorki polecacie na długie (urlopowe) wieczory?

Miłośnicy horrorów łączcie się ...

Pozdrawiam

PS I nie radźcie mi oglądania relacji z Sejmu - bo tam (jak niektórzy twierdzą) mamy do czynienia z połączeniem tragifarsy, komedii i horroru :P

T i g e r

piła (saw); piła 2 ; egzorcysta; dom na nawiedzonym wzgórzu; teksańska masakra; wrong turn; Egorcyzmy Emili Rose; 13 duchów; Darkness Falls; The grudge; ;)

Polcam "Wrong Turn", dość stary, ale warto zobaczyć.

mogą być również te starsze bo mam spore zaległości ...
Nawiasem mówiąc, dla niektórych moich kolegów film sprzed roku lub dwóch jest juz stary :D

Dzięki z góry

T i g e r

Ekranizacje powieści S. Kinga są niezłe, np."To". Durne, ale do bania się są opowieści o Fredim Krugerze. Zresztą pewnie już to widziałeś, bo to stare.
A siostra mi kiedyś opowiadała pewien horror, który widziała w kinie - "Zemsta po latach", potem bałam się iść do łazienki. Miłego bania się;)

Allinka

Ze starych - "Lśnienie", oraz "O dwóch takich co ukradli piłę motorową w teksasie"...

Moherowy Roman. Thriller społeczny z koniem w roli człowieka.

Wole horrory niz komedie

horrory: " Egzorcyzmy Emily Rose"
"The tale of two sisters"- bajka o 2 siostrach
" Bunshinsaba"

a polecam już ni z horrorów,bardziej tchnione i wzniosłe:
*smak życia
*kodeks 46
*milion dolars babe/y
*miasto gniewu
*sin city
+ green street hoolignas
+underground

"Zdrowy rozsądek to rzecz,której każdy potrzebuje,mało kto posiada, a nikt nie wie,że mu brakuje."

Nienawidzę horrorów! Nie cierpię się bać! Jak już coś zacznę oglądać i mnie "wciągnie", to potem przy każdej mrożącej krew w żyłach scenie odwracam głowę, zamykam oczy, zatykam uszy, albo wrzucam Discovery dla relaksu i ukojenia skołatanych nerwów!
Popełniłam przed laty ten błąd i obejrzałam "Omen" do końca... Do dziś go pamiętam! A na każdej oglądanej fotografii szukam rysek na postaciach i drżę, czy aby ta ryska to nie jaka kryska, która przyjdzie na tę porysowaną postać!!
Brrrrrrrrrr!!!! Łłłłoooo Jezu!!!!!

Jantar

W życiu są lepsze horrory.
Oto pogotowie przyjeżdża po chorego, pakują go sprawnie do karetki, która rusza i krąży po ulicach miasta jak widmo. W tym czasie rozpaczliwie szmocącemu się choremu pielęgniarze wstrzykują Pawulon... już rzęzi coraz ciszej... ciszej.. wreszcie zastyga w smiertelnym bezruchu... Wtedy budzi się z letargu lekarz - który dotąd niczego nie zauważył- i nieświadomy tragediii wypisuje akt zgonu. Karetka pogotowia zdąża więc szybko po nocnych ulicach Łodzi ku ostatecznemu przeznaczeniu martwego już człowieka, ku bramie zakładu pogrzebowego...

Dopiszecie inne horrory z życia?

Zbych

Klątwa
Telefon

Klątwę polecam trzyma w napięciu przez cały czas nie pozwala odpocząć. Scieżka dzwiękowa nie ujawnia że "coś się wydarzy".

Jantar: jak byłem mały to podczas oglądania horrorów właziłem pod stół, a potem podobnie ja Ty... w efekcie byłem bardziej przerażony niźli główni bohaterzy filmu.
Inne horrory z życia ??
- proponuję nie cytować łódzkiego pogotowia antyratunkowego. Połóżcie się na 2 tygodnie do naszego szpitala. Wrażeń wystarczy na kilka lat!

No ale wyrosłeś z tego, chiba..? :))
A ja jakoś ni mogu..

Jantar

Wszystkie polskie (i nie tylko) seriale to jeden okropny horror.

Nie oglądam horrorów bo mi się snią po nacach ja wole coś z stylu XXX :-)