4lomza.pl/

tak się zastanawiam dlaczego wszyscy podatnicy nawet ci niewierzący i nie chodzący do kościoła muszą płacić na kościół? Bo państwo dotuje go z naszych podatków!
Poza tym mamy przecież państwo świeckie co gwarantują ustawy, a więc powinien być rozdział państwa od kościoła. A tak nie jest.
Co sądzicie?

OTO ARTYKUŁ NA TEN TEMAT:


Państwo polskie częściowo finansuje działalność kościoła i innych związków wyznaniowych. Największym beneficjentem dotacji państwa jest kościół katolicki. Skoro państwo polskie jest świeckie, co zagwarantowane jest ustawą, dlaczego dopłaca do tych instytucji…

Ponadto Państwo przyznaje ulgi podatkowe i celne wyżej wymienionym instytucją.

28 lipca 1993 roku Polska podpisała ze Stolica Apostolska Konkordat. Uatawywymagają dotowania przez Polskę placówek oświatowych i wychowawczych zakładanych przez kościół.

Tak więc państwo polskie na mocy ustaw finansuje naukę religii w szkole oraz pensje katechetów i księży, którzy zajmują się tą nauką. Według szacunków to kwota między 200, a nawet 500 milionów złotych. Również państwo finansuje działalność Papieskiej Akademii Teologicznej, Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego i kilku mniejszych szkół katolickich. To daje dodatkową sumę około 300 milionów złotych.

Państwo finansuje częściowo także budowę Świątyni Opatrzności Bożej, na co przeznaczyło już ponad 100 milionów złotych.

Kościół ma także dofinansowanie z budżetu państwa do składek ubezpieczeniowych zdrowotnej i społecznej.

Z budżetu państwa finansowane jest także zabezpieczanie i częściowe utrzymanie zabytków należących do kościoła.

Warto także wspomnieć o przekazywanych przez państwo nieruchomościach dla kościoła, których wartość szacuje się na ponad 20 miliardów złotych.

Także w stosunku do kościoła stosowane są preferencyjne stawki podatkowe. Przykładem może być podatek zryczałtowany zależny od ilości osób mieszkających na terenie parafii lub zwolnienie z płacenia podatku od nieruchomości.

Ciężko oszacować całości dofinansowania kościoła i innych związków wyznaniowych w Polsce. Według niektórych źródeł rocznie może to być łączna kwota dochodząca do 5 miliardów złotych.

Pojawia się więc pytanie: Jak państwo świeckie może w tak istotny sposób dotować kościoły? Ideą państwa świeckiego, jakim jest Polska jest rozdział między państwem i kościołem. Ta zasada jest łamana. Tak więc czy obecna sytuacja, w której z podatków wszystkich, także nienależących do żadnego kościoła lub innego związku wyznaniowego finansuje się te instytucje nie narusza zasady sprawiedliwości społecznej i świeckości państwa?

Czas rozważyć czy poszczególne kościoły nie powinni finansować dobrowolnie osoby do nich należące, a nie przymusowo wszyscy.

Bo mamy wiele pieniedzy i jestesmy najbogatszym narodem na siwecie... DLatego musimy placic.

Ja Ci w Dupę, Ty mi Loda...

Wymień na co płacić NIE musimy jako naród? czy się rodzisz czy rozwijasz czy umierasz płacić musisz. za coś trzeba utrzymać politykę państwa.

Wszystkie wydatki na kościół wprost z budżetu państwa oscylują wokół 1% całego dochodu państwa z podatku dochodowego od osób fizycznych. Tak więc każdy podatnik zmuszany jest do łożenia na kościół 1% swojego podatku. W krajach cywilizowanych takie finansowanie jest dobrowolne, np. w Niemczech każdy deklaruje, któremu wyznaniu chce przeznaczyć swoją część podatku. Niedawno Niemieccy biskupi mocno się wnerwili, bo większość pracujących tam Polaków nagle przestała być katolikami poprzez wyrażenie negatywnej woli łożenia na kościół.


rudy błazen z druhem

mogr zaplacic grube pieniadze