4lomza.pl/

Właśnie przejrzałem listę zarobków w Łomży. Nie wiedziałem, że w naszym mieście można zarobić nawet 10 tysięcy złotych. Nawet w Białymstoku to spora kwota.

Cała lista płac tutaj:
http://www.wspolczesna.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100216/REG20/738023511

A wy ile zarabiacie? :)

ja zarabiam mandaty i rachunki do opłacenia, a te 10 tys to wiadomo kto zarabia :)

ta jasne

Nie jeden mieszkaniec w Łomży marzy o tej sumie w temacie i nawet bez jednego zera!! ...

Ja jakoś nie znam takich osób no chyba ,że głowy z ratusza

tosiek86 jestes ze wspolczesnej i probujesz ja tu reklamowac?

_____________________________________________________

ja pindole za tydzien kupuje bilet i wracam z islandi bo z zasilku wiecej jak tysiak mi nie zostanie, jak zarobie 2500 w lomzy to tysiac powinien zostac

Mogliby jeszcze podac czy te zarobki to netto czy brutto, bo to duza roznica ;)

ale te 10 000 to chyba rocznie:) napewno sa tacy ktorzy wiecej zarabiaja i duzo wiecej... ale to niema znaczenia wazne ile wiekszosc zarabia te 95% mieszkancow!! czyli okolo 1000!!!

95% mieszkancow zarabia okolo 1000zl? Bez przesady...
I bylo napisane, kto zarabia 10 tys.

Ten artykul to kpiny. W wielu profesjach zarobki sa zupelnie inne niz te podane w artykule.

To są dane uśrednione, na "Bolka oko".
Także się nie czepiajcie, jeden zarabia 800zł ,drugi 3000, a są i tacy co zarabiają po 25000 i nie ma się co dziwić. Ja tam życzę wszystkim jak największych pensji.

Pozdrawiam

a ja mam na to wy..ne

Mogliby tylko zaczac podawac wyraznie, czy podaja kwoty netto czy brutto. Jesli brutto (co bardzo czesto jest stosowane w roznych zestawieniach), to kwoty wcale nie sa jakies powalajace, mysle ze raczej normalne.
Jesli netto, to faktycznie troche wysokie jak na niektore branze, ale zakladam, ze zestawienie zrobili na podstawie zbieranych danych, a zarobkami zapewne chcialy sie pochwalic przede wszystkim osoby odstajace od sredniej na plus ;)
Poza tym, jak to ktos kiedys trafnie ujal, podawanie zarobkow brutto, to jak mierzenie czlonka z kregoslupem ;)

nasza cała łomżyńska mafia po tyle zarabia, a kto, to chyba nie muszę tłumaczyć, trole niech zapytają rodziców jak nie wiedza i żeby mi tu du.pala nie zawracały

Liczenie cudzych pieniędzy jeszcze nikomu nie przyniosło dochodu, a jedynie pogłębiło frustracje liczących. ( moje ) . Cytowanie kosztuje 10 ełro :- )) - wysyłamy czeki na fundację - ODWIERTY CIEPŁE :-))

Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, póki nie poznałem internetu. (S.Lem)

Znam kilka osób w Łomży, które zarabiają wiencej niz te 10.000 zł .

Ty Dr Still Hummer ze swoją ortografią na pewno nie dorobiłbyś się fortuny chyba, że w MakDonaldzie :P

wiecie Co tak czytam sobie czytam i az oczom nie wierze skad niby sa te dane ?

Łomża leży na Mazowszu !

10tys to dla niektórych mieszkańców łomży dzienny utarg.

AutoPokaz.pl

Tylko utarg to nie to samo co zarobek.

http://www.wspolczesna.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100219/REG20/625942571
A propos wysokich zarobkow...

_____________________________________________________

To miło, że w Łomży tak już się zarabia :-)

.

nie wiem czemu się dziwicie po 1990 roku wybralismy kapitalizm i tak będzie , że 95 % będzie zarabiać po 1000 złotych i należy się cieszyć z tego ,że mnacie pracę . A reszta po 10 000 złotych i więcej. I nie ma co się dziwić taka jest kapitalistyczna sprawiedliwości i zasada większośc pracuje dla dobrobytu paru. Sami to wybraliśmy. Co więcej bieda będzie dziedziczona inaczej mówiąc pochodzisz z biednej rodziny to i ty będziesz biedny do końca zycia i twoje dzieci.

Bimbo

Bimbo wszystko się zgadza prócz ostatniego zdania.

wtrące sie do postu bo chciałbym coś zauważyć!!!w ubiegłym roku pewna firma wykonywała mi roboty budowlane wydawalo się zgrana ekipa praca szła bardzo szybko ale w końcu zaczęło coś zgrzytać bo kilku młodych pracowników( ok 20-25 lat) rzuciło pracę!!! jak się dowiedziałem od brygadzisty stwierdzili że: cyt. za 2500 nie będą zapierdalać!!!! na rękę oczywiście!! O ludzie aż się nóż w kieszeni otwiera!! i niby bezrobocie!! a ja pytam gdzie ono jest? teraz sam zatrudniam 3 ludzi i mam na temat tego całego bezrobocia wyrobione zdanie!!! LENIE ŚMIERDZĄCE I FOCZE ŁAPKI A DUPSKA OD SIEDZENIA BOLĄ!!dodam tylko że nie wymagam ani wykształcenia z kosmosu ani starzy ani niewiadomo czyjej rekomendacji!! poprostu chęć do pracy i umiejętność słuchania tego co się do delikwęnta mówi i za to płacę 2000zł plus jak ktoś ma życzenie bezpłatne zakwaterowanie!!i jeszcze spotykam się z odpowiedziami na ogłoszenia w rubrykach "zatrudnię" z odpowiedziami typu: sam se pracuj za 2000tysie ja to mam zasiłek i rentę!! i to wysłane sms-em!! BOŻE CZEMU PATRZYSZ I NIE GRZMISZ!!!!!!

jankeson jezeli mozna sie dowiedziec prace w jakim charakterze oferujesz?? z mila checia podjolbym sie pracy u ciebie za 2000zl na reke jezeli tylko zdolalbym podolac wymaganiom owej pracy

brak nicka zapraszam ! Moja poczta wiedzminatorzyca@onet.eu odezwij się! podam ci namiary

brak nicka co jest? poprosiłem ciebie wyraźnie o cv przecież to podstawowy dokument przy poszukiwaniu pracy interesuje ciebie ta praca czy tylko sensacji szukałeś?

praca na wyjezdzie pewnie??

xxx

2500 haha za ile godzin pracy? bo to też jest ważne,znam takich co pracuja 70-85h tygodnowo i tyle zarobia ,ale jakim kosztem.Jeżeli masz pracę za 2500na rekę,zarejerestrowaniem i uczciwie po 8h dziennie to nie wierzę ze ktoś by z takiej pracy zrezygnował.

osobiście znam ludzi co za 10pln za godzine nie chcą pracować zwłaszcza w budowlance i na wykończeniach

A ja osobiście znam ludzi ktorzy pracuja za 4.50 bo nie maja wyjścia muszą za cos utrzymać rodzinę(i to na czarno),w przeciwienstwie do Czeczenów nikt im nic za darmo nie da i mieszkań nie opłaci.
A po drugie fachowcy się liczą i bardzo dobrze bo jak tak dalej bedą zanizane stawki to niedługo ludzie będą jeb...ć za "bochen"chleba.

kolego no nie po 8 godzin to się pracowało 20 lat temu w stary ustroju czyli za komuny!!! już nie obowiązuje "czy się stoi czy leży dniówka się należy!!!" nikt nikogo do niczego nie zmusza!!!! podtrzymuję to co napisałem w pierwszym wpisie! LENIE I FOCZE ŁAPKI!! wam nie potrzebna jest praca tylko zarobki i to najlepiej liczone w tysiącach a czas pracy liczony w minutach!!! eeeeeeeeeeeeee szkoda wcale gadać !!! najlepiej to usiąść i narzekać że bezrobocie bo nikt za lenistwo nie chce płacić !!!! tak tylko nasza nacja potrafi!!!!