4lomza.pl/

Wczoraj wieczorem ze znajomymi wybrałem sie do amnesi zabawa nawet nawet ale finisz tej zabawy-stanał taki byle jaki chudy z oczyma sinymi i wygladem anemika i glosno podziekował-won do domu! tak własnie podziekowano nam za zabwe w amnesi !
co myslicie o takim wypraszaniu gości do domu !

Swego czasu Bogdan w Czesku tez tak do ludzi mowil na koniec, chamowa.

ale zeby az tak za nasze własne pieniadze!!!

każdy ma szansę zaprezentować się, pan amnesii zrobil to po mistrzowsku :) z szacunkiem z pewnością zaakcentował te "won"

to kolejny powod zeby tam nie chodzic

Mało to klubów jest w mieście?Po co do chama chodzisz?

Doszedłem do konkluzji iż ewenement jest ewidentnym paradoksem konstruktywnej rekapitulacji skolidowanej na adekwatnych arkanach pryncypialnej dystrybucji.

hahaha a toć taka wielka reklama ''tylko'' na forum była i takie podniecenie aż monitory pękały od ilości ... a teraz co ? Myślisz że co będą ci zaproszenie wysyłać żebyś wyszedł z stodoły ? hmm jakie miejsce taki zwyczaj ja od początku mówiłem , jednemu sprzyja las i natura a inni wolą w smrodzie i bagnie się bawić ;]

KGB popieram

hshaha

serio? A kto to ten huderlawy co "wyprosił" gości? To ktoś z organizacji czy przypadkowy gość, któremu procenty do łba uderzyły?

no ludzie, nie pcham się tam gdzie mnie nie chcą nawet jak mnie na to stać a nawet tym bardziej!!!
Nie wystarczy wypchany portfel aby sobą coś reprezentować chociaż niektórzy tak myślą .
Czytam: jak za własne pieniądze ktoś mi won na odchodne?! Bulwersujące, nie przeczę. Ale gdybyś zamówił tylko szklankę wody przez cały wieczór to wtedy mogą cię tak wyprosić? Wtedy jesteś mniej wartościowym gościem?
Z drugiej strony (zakładając że wypraszał właściciel, bo chyba podchmielonym balowiczem nikt by się tak nie irytował) to jego lokal i ma prawo. Nie zależy mu na tym żeby goście wrócili bo widocznie kasę ma a knajpę z nudów otworzył.
Spotkanie dwóch portfeli zawsze sprowadza się do licytacji, który może więcej bo ma więcej. A jak zasobność portfela się wyczerpie wtedy widać jaki to człowiek:) jak ktoś nie wie jak z portfela korzystać niech zostawiaj go w depozycie.

głupi myśli że jest mądry, mądry wie że jest głupi

kaazkaaz mnie to się wydaje że sensacji szukasz może na koniec imprezy jakiś najebany małolat krzyknął won do domu a Ty już się obsrałeś że to właściciel... na chłopski rozum nie po to się reklamował TYLE CZASU W RADIO I WSZęDZIE żebyś przyszedł tam raz i zostawił 5 zł za piwo tylko po to żebyś był tam co tydzień i zostawiał grube hajsy więc watpie żeby to właściciel Cie wyjebał... może się myle ale takie jest moje zdanie... zapamiętaj że nie po to to otworzył żeby przyjść i poipatrzeć jask się ładnie bawisz bo wszystko na świecie kręci się wokół kasy więc nie rób mu anty reklamy jak sam nie wiesz kto to był bo każdy musi z czegoś żyć

Nie ten pan to był człowiek z obsługi jak wchodzilismy to stał na tzw. bramce i wpuszczał do lokalu. Chodz potem widzałem jak tez sie dobrze bawił przy jednym ze stolikow , mysle ze nie powinien bo chyba był w pracy i chodz na stole naszym i innych stały jeszcze napoje i to nie tanie. Myśle ze jak ma ktos ma zamiar wypraszać gosci to nie spszedaje sie nic wczesniej z baru ,ale tam jest pewno taka zasada dawaj kase i WON !

kaazkaaz ma racje taka sytułacja miała miejsce !Choć tez na stole mielismy jeszcze alkohol i napewno nie piwo to zostaliśmy wyproszeni !Moze to nie kulturalnie zabraliśmy ze stołu butelki i reakcja na Won była szybka !

Jaki Pan taki kram :):)

do mnie raz by tak powiedział bo by się złożył jak styzoryk !!!!

Ze mną to jak z dzieckiem za rękę i do baru... :-)

tak szczerze ludzie to nie prawda...................................niesluchajcie co ktos pisze wczoraj praktycznie nie bylo wogole ludzi byl tylko wieczor kawalerski i panowie z tego wieczoru bawili sie fajnie przynajmniej tak sie wydawalo i sami poszli nikt nikogo nie wyganiał ....a opinie tych osob hm.............sa pisane zeby zniszczyc ten lokal i jest to konkurencja ale juz pod innymi nickami ....troche to smieszne ale prawdziwe nie wiem czy wypali ten lokal wcale nie jest tam az tak zle ale ...................to jest wielka stodolaaa i zeby ja zapelnic he .naprawde beda musieli mega koncerty robic ........................bedzie ciezko ..............bardzo ciezko tym bardziej ze takie miejsce i troszke daleko i ze konkurencha strasznie jest zawistna i zlosliwa bo podejmuje sie az takich bezczelnych sztuczek nikt chudy o wygladzie anemika tam na bramce nie stoi i nikt nikogo napewno nie wygania

Ja mialem kiedys podobna sytuacje w yamie. Mianowicie pan "ochroniarz" po zapaleniu sie swiatel, ktore daja ludziom do zrozumienia, ze lokal niedlugo zostanie zamkniety, podchodzil do kazdego stolika i "grzecznie" wypraszal gosci mniej wiecej tymi (wykrzyczanymi) slowami: wychodzic zamykamy!!... Przyznam, ze zbyt wiele ja i osoby siedzace przy stoliku sie nie zdziwilismy, a alkohol ktory stal na stoliku po prostu dopilismy... Puenta jest taka, ze bez znaczenia czy to ochrona, czy tez klient w Łomżyńskich "klubach" niestety kultury nadal brak :/... :)

:)

super 4 jestem takiego samego zdania jak Ty... chyba że kaazkaaz ma racje... tak się składa że pracowałem za barem i wiem że minimalnie pół godziny przed zamknięciem się już nie sprzedaje no chyba że masz ochotę popracować dłużej.. ale zawsze na koniec koledzy z bramki mówili że powoli kończymy nie tam żeby wyganiać... trzeba to robić z głową żeby nie wzbudzać agresji teraz niewystarczy mieć wymiary 2x2 trzeba używać mózgu prawo jest bardzo skomplikowane

no to zmieniłem swoje zdanie o tym lokalu, więcej tam nie pójde i znajomych też będe namawiał na inne....

do kaazkazz:
Posłuchaj - nazwę ten temat jako "Niezdrowa Konkurencja". Żyjemy w Łomży - mieście w którym bardzo mało się dzieje. Zakładając taki temat podkładasz świnie nowemu clubowi dzięki któremu być może w najbliższej przyszłości w Łomży zacznie się coś dziać. Wiadomo, że obsługa i pracownicy z clubu nie są jeszcze zgrani i wiadomo, że jeszcze parę osób tam się zmieni - dajmy im trochę czasu. Nie dołuj tak ze startu clubu, który zaczyna pokazywać Łomżę w innym świetle - ktoś znany (niekoniecznie wszystkim się te gwiazdy podobają) wreszcie chce tutaj przyjechać. Poza tym jeśli jesteś pracownikiem, właścicielem innego clubu to życzę Ci, aby znalazł się ktoś równie prefidny jak Ty co obsmaruje Twój club.
P.S. Usznujmy to co właściciele nowego clubu starają się w Łomży zrobić. Przecież nie może ona cały czas się cofać. Okażmy im to, że robią kawał dobrej roboty, a z czasem dojdą do perfekcji.

Nie słuchaj nikogo - sam lepiej sprawdź.

a prawda jak zwykle jest naga i leży pośrodku. Nie wydaje się wszystkim piszącym, że brak kultury bo obu stronach się ujawnia? Czy to że mam na stoliku drogie napoje upoważnia mnie do tego aby balować do której mam ochotę? Przecież w klubie czy nie pracują ludzie, którzy też chcą skończyć prace. Właściciel czy jakiś balowicz nie powinien co prawda wykrzykiwać "won" ale goście też powinni sprawdzać która jest godzina mimo że po alkoholu wzrok się pogarsza a maniery mają dużo do życzenia.
I znów sprowadza się wszystko do motta: a co nie wolno mi? płacę i wymagam! Wymagać należy przede wszystkim od siebie.
A tak z ciekawości zapytam: z jakiego powodu ludzie tam wracają? Liczą na to że nawrócą klub i obsługa będzie kłaniać im się w pas bo kupią jeszcze droższe trunki, czy chodzi o lans nie zważając na niedogodności?

głupi myśli że jest mądry, mądry wie że jest głupi

A co gorszsa to pracownikami tam sa ludzie co kiedys pracowali w Yamie i te nawyki mają we krwi i myślą że te czasy znów nastaną kiedy mieli ludzi za nic !!!
dobranoc
Wiecej nie mam zamiaru odpisywac jest to lokal ,,G.........!
dziekuje i jest mi przykro ze tak zostałem potraktowany !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !

Nie bulwersuj się aż tak.

Z łomżyńskimi lokalami, jak z przypadkowym kontaktem z tranwestytą - na początku wszystko ładnie, pięknie ...... i nagle członek.

kaazkaaz - a w której Amnezji to było??? Na Sienkiewicza, czy w dawnym Atomie?????????

Jeśli którakolwiek z moich opinii narusza obowiązujące zasady, normy prawne, etykietę, propaguje przemoc, jest wulgarna, wzywa do nienawiści na tle religijnym, rasowym, czy wyznaniowym, lub jest po prostu obrzydliwa - to po prostu jej nie czytajcie :-)

wiedziałem, że to speluny he

pełna kultura

BUHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA..

tez prawda