Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
ile jest warte mieszkanie |
witam niedlugo zamieszkam w łomży i chce kupić mieszkanie. znalazłam takie, które mi sie podoba- w nowym bloku (chyba z 2000 czy 2001 roku), w środku fajnie wykończone- no może trzeba będzie pomalować jeden pokój. właścicielka chce ode mnie 3500/ m. czy jest to w mairę dobra cena? nie do końca orientuję się jeszcze w tutejszych cenach. za odpowiedzi serdecznie dziękuję.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: ile jest warte mieszkanie |
chyba raczej na bank za wysoka Doszedłem do konkluzji iż ewenement jest ewidentnym paradoksem konstruktywnej rekapitulacji skolidowanej na adekwatnych arkanach pryncypialnej dystrybucji.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: ile jest warte mieszkanie |
Moze osobiste pytanie, ale czemu Lomza? Ludzie stad uciekaja czym predzej a Ty sie chcesz wprowadzic i dodatku kupic mieszkanie. Swoja droga byl optatnio temat na forum i mowiono w nim ze mieszkania za 2200 za nowe w Lomzy to juz drogo
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: ile jest warte mieszkanie |
a co to lomza gorsza jakas? poczekajcie pare lat zobaczycie jak ansze piekne miasto sie rozwinie!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: ile jest warte mieszkanie |
To zależy jeszcze od lokalizacji.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: ile jest warte mieszkanie |
rozwinie hehe z taka wladza co mamy to zniknie z mapy
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: ile jest warte mieszkanie |
Szczerze to nowe nie wykończone mieszkanie w Łomży kosztuje ok 3200- 3500 zł/m w zależności od lokalizacji. Mieszkanie wykończone kosztuje już troszkę drożej, minimum 3400zł/m i w górę. Łomża to nie Warszawa ale uważam że inwestycja w mieszkania w tym mieście nie jest zła. Nie słuchaj tych którzy "w dupie byli i gówno widzieli", tym bardziej nie mają pojęcia o takich sprawach. Łomża- OSTATNI BASTION PÓŁNOCNEGO MAZOWSZA
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: ile jest warte mieszkanie |
dziękuję za odpowiedzi. dlaczego łomża? zapytam: a dlaczego nie? mieszkanie jest usytuowane w sm perspektywa, ul. ksiecia janusza, to dobra lokalizacja?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: ile jest warte mieszkanie |
dlaczego nie? niskie zarobki, brak perspektyw i mozliwosci samorozwoju, wladze miasta ktore nie znaja pojecia inwestycja (jej zrodlem dochodow jest wciaz bawelna i to co po niej pozostalo), brak dobrych szkol gdzie mozna poslac dzieci, brak basenu i innych rozrywek, brak pkp - a i pks potrafi niezle jaja odstawic, ludzie ktorzy desperacko masami chodza na kazdy koncert bo nic sie nie dzieje i na chwile zapominaja o slowie pancur po czym ida na koncert punk rockowy jak wczoraj
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: ile jest warte mieszkanie |
Uważam że ul. Księcia Janusza to bardzo dobra lokalizacja z tego względu że jest niedaleko do centrum, są dobre połączenia autobusowe a poza tym blisko skate park- jest gdzie wyjść na spacer. Western Digital: Tak narzekasz na tą naszą Łomżę, a proponuję Ci spojrzeć na inne miasta podobnej wielkości. Łomża obecnie przeżywa stosunkowo duży rozwój. Przecież nie każdy chce mieszkać w Warszawie gdzie człowiek jest anonimowy i czuje się jak robot, lub w Białymstoku gdzie uszy bolą od sledzikowania... W Łomży jest przynajmniej czyste powietrze i piękne okolice. Co do szkół to nie narzekaj bo jeszcze I i II LO trzymają dobry ogólnopolski poziom. Szkolnictwo wyższe może nie stoi na bardzo dobrym poziomie ale na przykład PWSIiP ciągle się rozwija i stwarza dla młodzieży z Łomży i okolic nowe perspektywy rozwoju. Jeśli chodzi o brak PKP zgodzę się jest to minus, ale z drugiej strony jeśli spojrzysz na stan Polskich kolei to okazuje się że nie jest to znaczący minus. Narzekasz na nasze władze? Powiedz mi kto je wybierał? Ty również uczestniczyłeś pewnie w wyborach, więc czemu nie wybrałeś takich ludzi którzy by byli dla Ciebie najlepsi? To jest demokracja, jeśli inteligencja ją zaniedbują to później wychodzi że rządzi nami plebs. Łomża- OSTATNI BASTION PÓŁNOCNEGO MAZOWSZA
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: ile jest warte mieszkanie |
No i milo ze kupujesz tu mieszkanie cena mysle ze przystępna jak na dzisiejsze czasy. Nie słuchaj tych co sie wypłakują się na forum ze im w Łomży źle. Ze nie mają perspektyw, koncertów i wogole im wszystkiego brakuje. Jak masz głowe na karku to dasz sobie rade.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: ile jest warte mieszkanie |
Księcia to najlepsza lokalizacja, wszystko na miejscu, kompleks sportowy, dużo zieleni, cena mieszkania normalna ani wysoka ale też nie niska, jeśli ładnie wykończone to raczej warto
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: ile jest warte mieszkanie |
Nie warto kupować mieszkań w Wielkiej Płycie (OWT). Ich dni są policzone i niedługo nie będą miały nabywców. Ceny mieszkań będą jeszcze spadać , developerzy nie mogą sprzedać tych co wybudowali. Taka jest sytuacja i takie są prognozy. Łomża jest przepięknym miastem i każdy kto chce , znajdzie tu swój azyl.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: ile jest warte mieszkanie |
Do Western Digital Siedzisz chłopie w stolicy i zgrywasz wielkiego pana, zarabiasz może 3000-4000pln, co jest odpowiednikiem 1500-2000pln w Łomży i myślisz że masz przed sobą wielkie perspektywy, w łomży też można żyć na poziomie, a rozrywki kulturalne nie stanowią żadnego problemu jeżeli posiadasz samochód to wypad nawet do Twojej ukochanej stolicy to raptem 1,5 godziny jazdy, i jeszcze jedno jeżeli będziesz coś wiedział o mieszkaniu w łomży za 2200pln/m2 to natychmiast daj mi znać, ja osobiście kupiłem nowe mieszkanie za 3250pln/m2, ciekawe ile musisz dać ma m2 w Wawie w centrum?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: ile jest warte mieszkanie |
Western Digital: To co powiedziałeś świadczy tylko i wyłącznie o Twojej niewiedzy. Gdybyś był trochę obeznany w temacie to byś wiedział, że w Łomży masz większe perspektywy rozwoju np: firmy/inwestycji niż gdziekolwiek indziej. Wiesz czemu? Np: otwórz jakiś dobry klub w Warszawie, czy w Krakowie, czy w Gdańsku..... gdzie masz kluby znane nie tylko w Polsce, ale i w Europie... przebij się przez to.... a w Łomży? Jakikolwiek klub byś otworzył tylko trochę lepszy od pozostałych i będzie napewno łatwiej niż w większych miastach. Albo np: mieszkania.... w najwiekszych miastach musisz dać od 8tys/m. A w Łomży 3tys/m..... jak ktoś dobrze zainwestuje w mieszkania w Łomży to za jakiś czas napewno będą dużo droższe.... Łomża się rozwija cały czas. I niech nikt nie mówi, że nie.....
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: ile jest warte mieszkanie |
Sam jeszcze mieszkam w Łomży. Jak maiłbym okazje i odpowiednie pieniądze, dawno wyjechałbym do większego miasta. Śmieszą mnie bajeczki o perspektywach i szansach rozwoju Łomży. To dobre dla naiwnych, nie znających od lat tego co tu się dzieje. Poza kilkoma sieciami sklepów pies z kulawą nogą z zewnątrz tu nie zainwestuje. Jest kilku handlarzyków, którzy sami ponazywali się biznesmenami, blokowiska i czyste powietrze. Bez dróg i kolei robi się tu Polska B albo i C. Co do uczelni, wiele razy słyszałem od łomżyniaków wysyłających dzieci na studia do Warszawy, innych większych miast, że studia w lokalnych szkółkach, jednej nazywanej "buraczaną" to jedynie sposób na zdobycie papierka, że "coś" się studiowało. Kadrę takich szkółek na uczelniach państwowych nazywa się "mamoniarzami" bo za sporą kasę dla siebie, pchają masy ludzi w szkółach po różnych dziurach. Ludzi, którzy nigdy nie ukończyliby żadnych normalnych studiów. Częste hasełko takich szkół to: Zapłacone, czy się uczy, czy się leży dyplom się należy. Nikt w Polsce przy rekrutacji do dużych firm nie bierze poważnie dyplomów takich "uczelni" a konkurencja ze znanymi uczelniami państwowymi, to porywanie się z motyką na słońce. Łomżyniacy to wszystko wiedzą. Jeśli wysyłają dzieci na studia do większych miast, na ogół one tam pozostają. Mają szanse lepszej pracy, zarobków, mogą zamieszkać w okolicach podmiejskich, gdzie jest również pełno zieleni. Kiedyś propagandowo mówiono, że Łomża zbliża się do 70 tysięcy mieszkańców. To była stara bajka. Dziś ma ok. 63 tysiące. To wystarczy za całą ocenę sensu pozostawania i mieszkania w tym miejscu. Teraz studiujący w Warszawie, Gdańsku, innych dużych Miatach, w większości pozostaną tam po zakończeniu nauki. Do Łomży będą przyjeżdżać do dziadków i rodziców w odwiedziny. Co do mieszkań, sprzedający będą opowiadali cuda nie widy, by opchnąć jak najdrożej mieszkanie. Ceny mieszkań spadają, przed zakupem polecam poczytać na ten temat. Czasy gdy deweloperzy mieli kolejki po lokale kończą się. Dla kupujących to dobre, więc nie warto wyrywać się z kupnem, bo czas działa na korzyść kupującego.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: ile jest warte mieszkanie |
to wszystko co piszecie jest prawda ale jesli chodzi o cene mieszkan to zdecydowanie pod koniec roku spadna przy ulicy sybirakow jest budowanych kilka blokow przez firmy ktore to na te bloki zaciagnely pozyczki czesc mieszkan zostalo sprzedanych po okolo 3200 za metr a na czesc mieszkan nie ma chetnych za te cene ci ktorzy podpisali umowy termin odbioru mieszkan grudzien 2008 r nie popuszcza terminu a wykonawcy co musza budowac takze te mieszkania co nie maja jeszcze wlascicieli i co jak uwazacie beda je trzymac i placic kredyt plus odsetki czy sprzedadza je w promocji
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: ile jest warte mieszkanie |
a plakatów, bilbordów przybywa na mieście, tu sprzedam tam sprzedam... bardziej podobają mi się laleczki.... ale cóz nie da rady nie zauważyć :( lecz niektórzy nakupywali mieszkań i próbują opchnąć, wtedy bajer nie zna granic (czyt ogłoszenia dział nieruchomości)...teraz stoja takie pustostany Jesli chodzi o nasze studia to tak jakby kasę w błoto wyrzućić heh to molochy stworzone po to by ciągnąć kasę z leniwych albo by dać papier pseudo bezmesmenom (powód pracownicy śmieją się z zawodówki szefa) itd ktoś kiedyś zamieścił ogłoszenie przyjmę do pracy z wykształceniem wyższym, tylko po nie agrobajzlu heh ten wątek pewnie wszyscy już w tym mieście słyszeli :) powtarzam dla przypomnienia :) Większość moich znajomych wyjechała na studia do Warszawy, czy innych miast by tam szukać szans rozwoju i większość tam pozostała Śmieszą mnie teksty o rozwoju i czego tu nie ma to dobre dla ślepych i głupich!!! Łomża się rozwija ..no tak biedronek przybywa i kaufland powstał żenada heh heh a inne miasta "stoją" w miejscu ???... puknij się jeden z drugim w łeb jak coś napiszesz !
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: ile jest warte mieszkanie |
A te mieszkania to pewnie tylko w Lomzy tanieja co? :) Taki okres... Nic nie moze wiecznie drozec albo taniec... Patrze, ze ulubionym zajeciem niektorych jest wieczne narzekanie na Lomze. I to narzekanie typu "bo slyszalem", "bo znajomi mowili", "bo znajomi wyjechali". Mozna zrozumiec, ze sami ani nie studiowaliscie, ani nie wyjezdzaliscie z Lomzy... Najlatwiej siedziec i narzekac. Pokazcie mi miasta wielkosci Lomzy, ze znanymi uczelniami panstwowymi na wysokim poziomie... Uczelnie w Lomzy moze i najlepsze nie sa, ale w ogole sa. Wysmiewacie sie z poziomu i ludzi, a bierzecie pod uwage, ze czesc osob moze tu studiowac np. dlatego ze nie stac ich na studia w duzym miescie? Idzcie sobie na te dobre studia do Warszawy, najlepiej na uniwerek czy polibude, bo to prestiz, koniecznie na studia dzienne i radzcie sobie bez pomocy finansowej rodzicow... Ciekawe ilu osobom sie uda... Poza tym, jak ktos chce, to i po takiej uczelni bedzie cos umial, kwestia checi. No ale tu sie sami debile ucza przeciez. Taki glupi przyklad z tym ogloszeniem o agrobajzlu. Po pierwsze to chyba nie bylo ogloszenie "przyjme do pracy z wyksztalceniem wyzszym" bo nikt juz nie szuka ludzi w ten sposob, tylko po okreslonym kierunku. I w tym przypadku gosc szukal z wyksztalceniem rolniczym, tylko wczesniej zadzwonil na uczelnie zapytac dokladnie jaki jest profil/specjalizacja i stwierdzil, ze akurat potrzeba mu czego innego, pozniej troche niefortunnie ulozyl ogloszenie. Ale tak to jest wlasnie z tym "wszyscy slyszeli". A dalej, co do braku perspektyw... Jak ktos chce to sobie dobrze poradzi i w Lomzy. Niektorym sie wydaje, ze w takiej Warszawie to sami milionerzy chodza po ulicach. A tam tak samo jak w Lomzy na kazdego dobrze zarabiajacego przypada ilus takich, co ledwo wiaza koniec z koncem. Nie mowiac juz o tym, ze wszyscy porownuja do Warszawy, bo raz ze blisko, dwa najwieksze miasto. Tam jest sytuacja jeszcze o tyle dobra, ze maja chyba najnizszy poziom bezrobocia w kraju, zadne inne miasto tak niskiego nie ma, o ile pamietam. To teraz cala Polska powinna sie przeniesc do Wawy tak? :) Fakt piszesz, ze jakbys mial okazje i odpowiednie pieniadze, to dawno bys wyjechal do wiekszego miasta... To troche dziwne, bo przeciez ludzie po to wyjezdzaja, zeby te pieniadze i okazje zdobyc? Gdzie tu logika? Starczy znalezc sobie prace w innym miescie i jazda... A co? Ze ciezko? Bo trzeba by mieszkanie wynajac itd. a to wszystko koszty i trzeba by zapieprzac jak wol? No coz, takie wlasnie uroki duzego miasta... Wysokie koszty i zapierdol od rana do wieczora, poza nieliczna grupka tych, ktorym uda sie ustawic i wiesc wygodne zycie nie przepracowujac sie za bardzo. Jasne, mozna sobie zamieszkac w okolicach podmiejskich, za cene 2-3 razy wyzsza niz w dowolnym miejscu w Lomzy i dojezdzac do roboty godzine albo dwie w jedna strone. Do domu wroca sie wyspac i rano do roboty. Rozrywke to sobie trzeba zaplanowac z tydzien wczesniej najlepiej, bo musi czlowiek wykombinowac jak tu dojechac i jak wrocic, cala wyprawa... Zechcesz sie wybrac do klubu powiedzmy, to co? Taksowka pojedziesz i wydasz pol wyplaty? ;) Ja mieszkalem w Wawie w trakcie studiow. Zadnych rewelacji nie widzialem. Owszem jest wiecej rozrywek itd. Tylko ze czlowiek wiecznie nie ma na nic czasu. Myslicie, ze wyjedziecie do stolicy, to bedziecie codziennie latac do kina/teatru/klubu itp itd.? :) No jesli macie konkretne wyksztalcenie i umiejetnosci i wyrwiecie super robote za konkretna kase, wydacie kupe szmalu na mieszkanie w okolicach centrum, to moze jeszcze zdazycie gdzies wyskoczyc po robocie... :) Bo inaczej to marnie to widze. Ja wybralem Lomze, majac jakis punkt odniesienia i bardzo mi sie tu podoba. Na zycie mi na razie nie brakuje, nie musze spedzac calego dnia w pracy i w korkach, nie musze sie odrywac od rodziny i znajomych, w czasie wolnym tez sie nie nudze, rozrywki zawsze sobie mozna znalezc zaleznie czym sie kto interesuje... I wcale nie mam zamiaru sie stad ruszac. Ktos sie pyta o ceny mieszkan, a Wy juz musicie lament podnosic jak to w Lomzy zle... Macie jakies poczucie misji do spelnienia? Tak strasznie odradzacie ta Lomze, a w wiekszosci sami tu siedzicie... Dlaczego?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: ile jest warte mieszkanie |
Dran, ja mam nadzieję, że za parę lat mnie tu już nie będzie. Nienawidzę tego miasta. Ludzie są płytcy, niekreatywni. Zero kultury poza jednym kinem i 'teatrzykiem', zero normalnych uczelni. szajse, 'pozostałość po ruskim Disnelylandzie', o tak. Niestety, do skończenia liceum muszę tu być, dopiero na studia pójdę gdzie indziej.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: ile jest warte mieszkanie |
Z tonącego okrętu pierwsze uciekają szczury... tylko nieliczni zostają żeby cokolwiek ratować i dla nich szacunek. Łomża- OSTATNI BASTION PÓŁNOCNEGO MAZOWSZA
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: ile jest warte mieszkanie |
Drań jeżeli jesteś tym kim myślę to się znamy, czytam czasem Twoje komentarze na 4lomza i wiem że jesteś lokalnym patryjotą. Czasem nie powiem dobrze mówisz, ale w tym wypadku się z Tobą nie zgodzę. Łomża dla młodego mieszkańca po studiach nie ma perspektyw, powiedz mi gdzie taka osobą może znaleźć w naszym mieście prace. Jeśli nie ma tz pleców rodzinny, czy naprawdę bardzo dobrych umiejętności. Przecież w Łomży od lat nie powstała żadna fabryka, poważne przedsiębiorstwo. Te miasto umiera spójrz na dane demograficzne, które i tak według mnie są zbyt korzystne dla nas. Mówisz ze jak ktoś chce to da rade to prawda ale większe szanse ma w większej miejscowości i nie powiesz, że tu nie mam racji. Spytasz co mnie tu trzyma już mówię tylko szkoła, później znikam z tego miasta nie wiem czy do większego czy zagranice. Tak jak nasz kolega Marek i nie mów że on też by sobie tu nie poradził po prostu widział większe perspektywy tam gdzie obecnie jest. I poważnie jeśli ktoś chce zaczynać nawet od zera to tu jest z góry na gorszej pozycji.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: ile jest warte mieszkanie |
co prawda dyskusja zboczyła na nieco inny tor... ale wiecie nie rozumiem ludzi którzy potrafią tylko narzekać że jest źle, że praktycznie nic im tu nie odpowiada, a jednocześnie siedza wciąż w tym samym miejscu i smucą jak stare babki (bez urazy dla starszych babek) i w dodatku na siłe chcą zniechęcić innych. jak komuś jest źle to powinien szukać miejsca w którym będzie mu dobrze... życie jest zbyt krótkie i kruche żeby je marnować na niekonstruktywne narzekanie...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: ile jest warte mieszkanie |
Pysiasia wiem że zboczył trochę ale powiedz tak na logiczny rozum nie mam racji?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: ile jest warte mieszkanie |
Demon :) Nie jestem lokalnym patriota :) Po prostu mam mozliwosc porownania sobie Lomzy i Wawy i osobiscie na dluzsza mete wole jednak Lomze. Oczywiscie, kto co lubi. Dla kogos, kto nastawia sie glownie na "robienie kariery" duze miasto jest lepsze. Tylko nie kazdy chce zarabiac wieksza kase za wszelka cene. Jesli chodzi o Marka, to nie wiem czemu sie zdecydowal wyjechac z Lomzy, mysle ze jakis wplyw na to mogl miec fakt, ze tam znalazl zone ;) Pomysl tak, dla kogos bez zobowiazan, z dobrym wyksztalceniem itd. duze miasto jest szansa. Co do szkol, to zadne miasto wielkosci Lomzy nie ma do zaoferowania dobrych uczelni, dobrze ze w Lomzy w ogole mozna studiowac, bo w wielu miastach nawet takiej mozliwosci nie ma. A jak ktos chce na dobra uczelnie, to i tak i tak wyjedzie do Wawy/Krakowa/Gdanska itp. Tylko to jeszcze nie znaczy, ze po studiach musi tam zostac. A teraz pomysl sobie o innej sytuacji. Nie z pozycji wykwalifikowanego specjalisty, bez zobowiazan i obciazen finansowych, tylko np. z punktu osoby z jakims tam nienajlepszym wyksztalceniem, zakladajacego rodzine. W pracy spedzasz wiekszosc dnia, za wynajem mieszkania placisz Bog wie ile, a jesli chcesz kupic wlasne, to tez musisz miec wysokie dochody, bo raty wcale male nie sa. Na rozrywki typu kino itd. to i tak czasu i ochoty Ci wiele nie zostanie. Wyjezdzasz do obcego miasta, wiec nie masz pomocy rodziny, jesli bedziesz mial male dzieci, to jedna osoba praktycznie zmuszona jest do siedzenia w domu, bo z kim zostawic? Wychowanie dzieci w takim miescie to zreszta tez nie jest prosta sprawa. Poza mozliwoscia kupienia taniej np. ubran (w Lomzy z tym kiepsko), praktycznie wszystkie uslugi itd. sa 2 razy drozsze. Powiedz, myslisz ze ludzie ktorzy nawet tutaj siedza na tylku i nic im sie nie chce, nagle doznali by cudownej przemiany i byliby zadowoleni z takiego zycia? Moze po prostu niektorym sie wydaje, ze w duzym miescie pieniadze leza na ulicy... Tam po prostu tempo zycia jest kompletnie inne, ja osobiscie nie lubilem tego wiecznego pospiechu i tu mi sie bardziej podoba. Tutaj pracuje spokojnie, w normalnych godzinach, zdazylem sobie kupic mieszkanie i jakos sie urzadzic, na co mam narzekac? Owszem w duzym miescie predzej dostalbym dobra prace, tutaj dluzej mi zeszlo, ale sie dalo. Mam wielu znajomych w Warszawie, niektorzy faktycznie dobrze zarabiaja i sa zadowoleni. Mam tez i takich, ktorzy zarabiaja prawie tyle samo co ja tutaj w tej chwili i zapieprzaja od rana do nocy, a koszty zycia maja bez porownania wyzsze (i tez sa to osoby po studiach). Wychodza rano, wracaja wieczorem, bo musza sie przebic przez cale miasto, zeby dotrzec z pracy do domu... Gdzie tu miejsce na rodzine i rozrywki? Takze kto co lubi, ja nikogo nie namawiam na sile, wkurza mnie tylko troche takie wieczne narzekanie jak to w Lomzy jest strasznie.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: ile jest warte mieszkanie |
Ale ja nie mówię ze tam pieniądze leża na ulicy tyle to ze tam szanse na pozyskanie lepszej pracy są o wiele większe niż tutaj. Nigdzie nie jest łatwo ale powiedzmy sobie szczerze im większe miasto tym większe prawdopodobieństwo zdobycia lepiej płatnej pracy. I nie oszukujmy się w łomży po tytule mag czy lic ciężką znaleźć prace adekwatno do wynagrodzenia jak nie to jeszcze raz powiedz mi proszę gdzie ludzie po uczelni mogą tu szukać pracy? W jakich firmach itd.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: ile jest warte mieszkanie |
Łomża tak naprawdę nie ma ani poważnych planów zagospodarowania przestrzennego, ani pomysłu na infrastrukturę taka prawda…
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: ile jest warte mieszkanie |
Drań popieram w całej rozciągłości Mieszkałem i studiowałem w Warszawie i w Białymstoku, jesli bym chciał tam zostac miałem już kilka ofert , ale to jest traedia Warszawa: syf, smród, pośpiech, hałas, drożyzna, korki, beznadziejna komunikacja, wredni ludzie i totalny wyścig szczurów Białystok bez uprzedzeń ale wioska i syf. Wróciłem do Łomży i dobrze
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: ile jest warte mieszkanie |
Przepraszam za opinię o Białymstoku , to przesada , tak z rozpędu wyszło mam tam dużo znajomych - bardzo fajni ludzie, ale wyjątkowo po 4 latach mi nie pasowało to miasto nie wiem dlaczego , ale jak byli tam pierwszy raz znajomi z Lublina i Warszawy - to równiez strasznie się dziwili jakim cudem jest takie duze a nic tam nie ma. Zaznaczam , że był oto kilka lat temu więc ....
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: ile jest warte mieszkanie |
Demon oczywiscie, ze w duzym miescie szanse sa wieksze, przeciez sie z tym zgodzilem :) Tylko po pierwsze, konkurencja tez jest wieksza, wiec jesli nie jestes naprawde dobry w tym co robisz i nie masz super wyksztalcenia, to wcale nie znajdziesz zaraz super pracy. Po drugie ludzie bez specjalnych kwalifikacji wcale nie maja lzej. Lomza moze i planow nie ma, a jak jes w takiej Warszawie? Przeciez to jest pod katem zagospodarowania jakas masakra, jak mowia najbrzydsza stolica w Europie. Tam jest dopiero bajzel i brak uregulowanej sytuacji z gruntami, przez co wlasnie i ceny mieszkan sa wysokie. Ty mowisz o znalezieniu lepiej platnej pracy, ja Ci tez napisalem ze jak ktos chce robic kariere to ma wieksze szanse. Tylko tak jak napisal robzet, nie kazdemu odpowiada taki wyscig szczurow, gdzie jak tylko beda mogli to Ci noge podstawia. Zobacz, ze ja pisalem troche o czym innym. Mloda osoba zawsze patrzy na troche inne rzeczy, zobacz po wpisach tutaj, bo duze miasto to rozrywki itd. a w Lomzy nie ma co robic... Ja twierdze, ze jak sie ma zainteresowania to zawsze jest co robic. A z czasem rozrywki przestaja byc glowna miara jakosci zycia w miescie. Naprawde pomysl, wyjezdzasz zostajesz sam w obcym miescie, nie masz pomocy od nikogo. Jak zalozysz rodzine, pojawia sie dzieci, to zaczyna sie robic powazny problem. Bo nagle sie okazuje, ze jedna osoba musi siedziec w domu, a druga ten dom utrzymac. Uwazasz, ze tak latwo jest dostac robote za powiedzmy 4-5 tys. na reke? Bo pewnie z tyle by trzeba zarobic, zeby z jednej wyplaty utrzymac zone i dziecko. Jakbys zarabial te 5 tys. nawet, ale w domu praktycznie tylko nocowal, nie widzac rodziny, to czulbys ze masz super zycie, bo dobrze zarabiasz? Nie kazdy lubi taki pospiech i w tym Lomza bije taka Warszawe na glowe. Tu sie da normalnie funkcjonowac, a nie gnac cale zycie nie wiadomo za czym. Pieniadze to nie wszystko. Pytasz gdzie w Lomzy szukac pracy, w jakich firmach? Nie wiem... Firm jest duzo, a gdzie szukac to zalezy chyba od tego co chce sie robic? Ja jestem po informatyce i pracuje w zawodzie, chociaz tez juz myslalem momentami ze bedzie z tym ciezko, ale udalo sie. Czesc moich znajomych ze studiow tez pracuje w Lomzy w zawodzie, wiec nie moge powiedziec, ze pracy nie ma... Tylko widzisz, trzeba miec pewnie i troche szczescia, ale trzeba probowac. Ja jak moze pamietasz studiowalem dziennie i pracowalem przez cale weekendy, zeby sobie pare zl dorobic i czegos tam sie moze nauczyc. Wiekszosc ludzi na studiach nawet nie probowala jakiejs pracy poszukac, bo po co. Teraz to sie moze troche zmienia, ludzie juz sie polapali, ze trzeba wczesnie roboty szukac, bo pozniej ciezko. Ale mimo wszystko nadal nie widze w Lomzy takiego cisnienia jak w Wawie np. gdzie teraz wielu ludzi juz na poczatku studiowania szuka roboty, a niektorzy godza sie pracowac nawet za darmo, byle tylko dostac papier i miec lepszy start. W Lomzy tego nie widze, masa ludzi siedzi na tylku i narzeka, ze pracy nie ma. Akurat mialem okazje widziec juz pare naborow do firmy i powiem Ci, ze jakos trudno dostrzec te tlumy chetnych.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: ile jest warte mieszkanie |
Ja rowniez wole Lomze, i nie chcialbym na stale mieszkac w Lomzy. jednak jak widze co sie dzieje w innych miastach (nawet na wschodzie) a u nas to kpina. Owszem - kazdy wybiera wladze. jednak wciaz znaczna wiekszosc glosuje na sklepikarzy i innych sprzedawczykow. Nie mowilem o tym ze mi brakuje koncertow, a o tym, ze juz na tyle nic sie nie dzieje w miescie, skutkiem ludzie potrafia masowo chodzic na koncerty reprezentantow gatunkow muzyki przez nich kpionej na co dzien. ktos wspomnial o szansach rozwoju firm w Lomzy. ok. ostatnio z pewnym znajomym probowalismy otworzyc firme. chcielismy otrzymac dotacje na rozwoj. czekalismy 2 miesiace - mialy byc zapisy na ten rok do konca 1 kwartalu. jednak praktycznie do konca kwietnia nie zostaly uruchomione. w tym czasie znalazlem inne ciekawe zajecie. I podkreslam ze nie narzekam tylko mowie jak jest. Dran: pytasz sie o podobnej wielkosci miasta z dobrymui szkolami, odpowiadam: Piotrków Trybunalski. Odnosnie PWSIP: jak ktos rzuci tę szkole i zmieni na inna to wierzcie, ze profesorowie tam uczący pogratulują Wam wyboru i beda zyczyc sukcesow w innej lepszej. Wiem po sobie
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: ile jest warte mieszkanie |
Jeszcze uwaga na temat jakości szkół miałem szczęście uczyć się i na Politechnice Warszawskiej i Białostockiej i powiem wam, że ludzi nie można oceniać po uczelni jaką skończył. Znam głupców i buraków, którzy skończyli PW czy PB i wcale nie przestali być głupcami i burakami, tylko są wykształconymi głupcami i burakami. Znam również kilku ludzi którzy uczyli się w Łomży w agrobiznesie na informatyce i uważam , że na głowę biją dużą część absolwentów PW czy PB O jakości człowieka nie świadczy szkoła którą skończył, tylko jego inteligencja, umiejętności, charakter, czyny i postawa Jeśli ktoś czuje się wsiokiem i burakiem , to pewnie jest to prawda, ale żadne szkoły i zmiany miejsca zamieszkania tego nie zmienią. Mam również wielu znajomych w Warszawie i powiem wam że zazdroszczą nam szkół (chodzi o gimnazja i licea) u nich naprawdę jest problem bo albo szkoła jest elitarna i najczęściej płatna , albo jest takie bagno że strach dzieci posyłać. Rozumiem też młodych gniewnych (sam taki przecież byłem nie tak dawno), wydaje się , że jestem najmądrzejszy , że inni nie mają racji , że mnie się wszystko uda itp itd. Przykro mi was rozczarować, ale "wapno" w 90% przypadków ma rację i zderzenie z tą prawdą może być baaaardzo bolesne dla niektórych.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: ile jest warte mieszkanie |
"Łomża, to miasto „bez perspektyw na przyszłość”, a „historyczne uwarunkowania powiatu łomżyńskiego (...) nie pozwalają rozwijać się (nam – dop. red.) równie szybko, jak innym” - m.in. takie zapisy znajdują się w najnowszym dziele wydanym pod patronatem marszałka i wojewody podlaskiego". tak jak pisałem wcześniej he he
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: ile jest warte mieszkanie |
A opinia sledzi to jakas wyrocznia? Akurat kto jak kto, ale oni najbardziej sie przyczyniaja do opozniania rozwoju Lomzy. Moze niektorzy pamietaja jak to nawet pogotowie chcieli w Lomzy zlikwidowac, na szczescie po protestach sobie odpuscili. I zgadzam sie z robzet, w Bialymstoku w zasadzie niczego nie ma, mimo ze to duze miasto. Dlatego najchetniej wszystko by zagarneli dla siebie. Wy chyba nie mozecie zniesc, ze niektorym sie tu dobrze zyje... Kazdego probujecie przekonac jak tu zle... Ja od siebie powiem tyle, jak ktos lubi narzekac, to bedzie to robil wszedzie. Wyjedzcie sobie do tych wielkich miast i na zdrowie, niech Wam sie dobrze zyje.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |