Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
Skrywane życiorysy "autorytetów" liberalno-postkomunistycznych. |
jak sie w takiej instytucji chce pracowac trzeba jakies szkolenie przejsc a i jakis dyplom by sie przydal przynajmniej z maturo popieram nagane dla poczty
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Skrywane życiorysy "autorytetów" liberalno-postkomunistycznych. |
A dlaczego nikt z Was nie pisze o Peweksie w hotelu "Polonez" (obecnie "Gromada")? Był po lewej stronie od wejścia. I tam były takie sympatyczne sprzedające, że jak się poprosiło, to dawały opakowania po papierosach zachodnich marek. Tak, tak, drogie dzieci- Wasi rodzice może się do tego dziś nie przyznają, ale kolekcjonowali puste pudełka po papierosach i aluminiowe puszki po napojach. Pierwsze wieszali na słomiankach, drugie ustawiali na regałach. Natomiast w Warszawie np. w Peweksach jak płaciło się dolarami, to resztę wydawali w centach, a jak bonami (vide zdjęcie w pierwszym poście) to reszta też takimi papierkami. Dlatego też w kolejce do kasy niektórzy usiłowali wymienić w ostatniej chwili bony na dolary, bo i tak miały trafić do kasy sklepowej. W Łomzy to nie obowiązywało, bo tu zawsze była strefa dolarowa, ale resztę i tak najczęściej wydawali w bonach PeKaO. Ech, te zapalniczki jednorazowe droższe niż pół litra "Żytniej" z dorabianymi potem zaworkami do nabijania gazem...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Skrywane życiorysy "autorytetów" liberalno-postkomunistycznych. |
tez sie wypowiem bo temat ciekawy :) mieszkam na ks janusza i poczta głowna znajduje sie na mojej ulicy a nie na rondzie to w ramach poprawki :) dosc czesto zdarza mi sie wysylacz rzeczy poczta polska ale "moja" poczte omijam z daleka !!! po pierwsze panie w okienkach nie sa zbyt miłe po drugie jak makmarc zauwazył dopytuja sie co jest w srodku !! w takich sytuacjach trzeba mowic ze jest papier !! (jakies papierowe opakowanie karton wtedy nie robia problemu !! macaja macaja ... i niech se macaja nie maja prawa zajrzec !! panie trzymaja sie zasady ze listem poleconym wysyłac mozna listy papiery itp. nie mozna wysyłac rzeczy wartosciowych ale my zwykli obywatele musimy kombinowac !! ja osobiscie polecam oddział pocztowy na rycerskiej panie sa bardzo miłę i nie zadaja zbednych pytan :) pozdrawiam
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Skrywane życiorysy "autorytetów" liberalno-postkomunistycznych. |
Otrzymuję sporo przesyłek z przeróżnistymi rzeczami jako listy polecone i nie ma problemu. Tylko w Łomży kombinują jak koń pod górę i wypytują , a co tam jest? Może ktoś powie jak mówią przepisy regulujące te sprawy.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Skrywane życiorysy "autorytetów" liberalno-postkomunistycznych. |
hehe, jasiu śmietana jest z forum onetu, czyli w sumie jakby z Marsa ;]
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Skrywane życiorysy "autorytetów" liberalno-postkomunistycznych. |
Panowie, jam konserwatywny liberał, a nie "liberał" (czyt: anarchista, lewak). To po pierwsze. A po drugie: naród jaki jest, każdy widzi (Samabrona i LPR w sejmie), więc może skoro narodu wyedukować się nie da, to lepiej zabronić rozwojowi i powstawaniu grup szerzących zgubne idee? Decydować o tym musiałyby sądy. Tak jest także teraz, w wypadku organizacji szerzących faszyzm. To akurat dobre (IMHO) nie jest, ale jak zwykle Polacy nie nazywają (nie chcą/nie umieją) rzeczy po imieniu. Po trzecie wreszcie: dobro Ojczyzny (jakby głupio to nie zabrzmiało) ważniejsze jest, niż dobro Pani Heni i jej synka - drobnego pijaczka lub jakiegoś związkowca (spieprzaj dziadu :)). I dlatego to państwo zobligowane jest do ustanawiania zakazu działania organizacjom lewackim. Po czwarte: anarchia w RP nie istnieje (taka ideowa). Anarchia to przeca nie znaczek "A" i wąskie spodnie, ale nie uznawania "systemu". A na to nikt się w tym kraju nie poważy. Pozdro.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Skrywane życiorysy "autorytetów" liberalno-postkomunistycznych. |
Pewex-czasy młodości się przypominają :) Ten sklep to był naprawdę powiew luksusu-markowe dżinsy, fajne swetry, gumy Donald, klocki Lego, batony Mars, resoraki Matchbox... Ci co mieli dolary mogli się tam nieźle zabawić. Ja pamiętam jeszcze "cynkciarzy" (głównie Cyganów) kręcących się w okolicach obecnego kantoru na Dwornej. I jeszcze jedna sprawa-w Pewexie można była płacić tylko dolarami (ew. bonami) a gdy powstała Baltona na Giełczyńskiej to można tam było kupować także za złotówki-potem chyba to samo było z Pewexem, tuż przed likwidacją. W Baltonie i Pewexie dawali fajne torby-pierwsze z marynarzem niosącym luxusy (do tej pory są takie na Baltonie na Okęciu), drugie z charakterystycznym logo Pewexu. U nas oczywiście najbardziej znany ten z okolic salonu Ery. Faktycznie, był też jakiś w Hotelu Polonez ale to chyba bardziej kiosk(?) niż duży sklep. Polonez był wtedy hotelem nr 1 w mieście więc umiejscowienie tam Pewexu było logiczne. Za to w ogóle nie kojarzę tego na Długiej... W Warszawie były też duże Pewexy z samą elektroniką, można też było kupić tam samochód-np. Fiata 125p za dolary :) W Warszawie w miejscu jednego z Pewexów (na Hożej) dziś mieści się biuro LPR. A teraz Marsy można kupić w byle budzie z lizakami. Naprawdę ciężko w to uwierzyć ludziom którzy tamtych czasow nie pamiętają.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Skrywane życiorysy "autorytetów" liberalno-postkomunistycznych. |
Tak wiem pomyliło mi się, sorki ale mimo wszystko reszta się zgadza :]
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Skrywane życiorysy "autorytetów" liberalno-postkomunistycznych. |
Dzinsy kosztowaly dokładnie 22$ :D
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Skrywane życiorysy "autorytetów" liberalno-postkomunistycznych. |
Poczty nie są "gówne i mniej gówne" tylko mają swoją numerację. Przy pl.Pocztowym jest poczta nr 1. Ciekawostka: w Łomży nie ma obecnie urzędu nr 2, bo te zawsze są przy dworcach kolejowych :))) i kiedyś była tam taka ekspozytura. A co do meritum czyli kompetencji, to chciałem Wam przypomnieć o "przesyłkach z białym proszkiem", które narobiły nie tak dawno sporo zamieszania na różnych pocztach, także u nas.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Skrywane życiorysy "autorytetów" liberalno-postkomunistycznych. |
Być może jako taka poczta główna w Łomży faktycznie nie istnieje, ale w świadomości łomżyniaków zawsze nią będzie ta przy Pl. Pocztowym, prawdopodobnie dlatego, że jest najstarsza w mieście. Stąd też nie dziwię się peterowi, że wziął ją za główną, bo ja też ją za takową mam. A co do Poczty, to jedna baba w okienku to jeszcze nie cała Poczta Polska. Ale sądzę, że można poprosić o porządniejszą obsługę, ew. udać się do naczelnika z informacją, że poczta to nie służby specjalne i g... ją obchodzi, co jest w przesyłce. Chociaż może być tak, że pani chce tylko otrzymać informację, czy w przesyłce nie ma czegoś, czego nie wolno wg jakiegoś pocztowego regulaminu przesyłać zwykłą przesyłką. makmarc: a skoro już kogoś poprawiasz, konkretnie ptysia, to zauważ, że i sam walisz byli: "HAMSTWO"...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Skrywane życiorysy "autorytetów" liberalno-postkomunistycznych. |
peter: Niezłe z tymi wibratorami, niezłe... Jakieś zaćmienie umysłu miałem i nie zakumałem. A propos: kiedyś, w średniej, na lekcji przedmiotu o dumnie brzmiącej nazwie "Maszyny elektryczne", nauczyciel tegoż, pan R. (naprawdę bardzo w porządku człowiek), rozpoczął lekcję: Dzisiaj porozmawiamy o wibratorach. Jak wiadomo, wibratory dzielimy na doustne i dowcipne... (cała klasa spadła pod ławki ze śmiechu!)... Eh, stare dzieje... (Nie wiem tylko, dlaczego doustne...) Zuza „Wystarczy bierność dobrych ludzi, aby zło zwyciężało” (E. Burke)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Skrywane życiorysy "autorytetów" liberalno-postkomunistycznych. |
Ptysiu, jesteś jeszcze młody i nierozgarnięty, więc mogło do Ciebie jeszcze nie dotrzeć, to co się wydarzyło. Przeczytaj co napisał SN4P. Pozdrawiam Onetowców ;D
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Skrywane życiorysy "autorytetów" liberalno-postkomunistycznych. |
ptysiu91 zawsze wszystko wie najlepiej. Inna sprawa, że jest całkowitym idiotą...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Skrywane życiorysy "autorytetów" liberalno-postkomunistycznych. |
Dokładnie 22 to twój iloraz inteligencji. Cena dżinsów czy sztruksów zależała od marki najtańsze kosztowały niecałe dwadzieścia ale Lewisy 501 to juz nawet bliżej 30 niż 20. _____________________________-- rudy błazen z druhem
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Skrywane życiorysy "autorytetów" liberalno-postkomunistycznych. |
hmmm ale survival to raczej sztuka przetrwania w trudnych warunkach.. orientacja w terenie, wspinaczka po skałkach, przeprawy przez błota i bagna..
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Skrywane życiorysy "autorytetów" liberalno-postkomunistycznych. |
Tak naprawdę, to różne te ceny były w poszczególnych latach. Nie zapominajcie, jak wcześniej napisał BigQfelBeer, że sklepy te powstały na przełomie lat 60/70. Stąd też na początku istnienia spodnie kosztowały znacznie mniej niż pod koniec lat 80-tych. Bluza Wrangler kosztowała ok. 15$. Tak samo było z wódeczką i papierosami. Ludzie, którzy tam pracowali postrzegani byli jak elity z wyższych sfer (sami też chyba tak się czuli).
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Skrywane życiorysy "autorytetów" liberalno-postkomunistycznych. |
hehe ktoś sobie jaja robi i sie podszywa a wy już w panice :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Skrywane życiorysy "autorytetów" liberalno-postkomunistycznych. |
no właśnie sie rozczarowałem bo dobre ceny :P
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Skrywane życiorysy "autorytetów" liberalno-postkomunistycznych. |
Madaj- nikogo nie próbuje przekonać co ma robić dzień przed świetem Wszystkich Świętych. Nie krytykuje niczyich poglądów, śmieszy mnie po prostu (niby)inteligentne i dogłębnie przejmujace podejscie do niektórych spraw. Płakać sie chce. Zbych- dzieckiem prostactwa zapewne ty jestes, co wnioskuje z twego płytkiego widzenia mej wypowiedzi. W zyciu jest czas na wszystko: i na pracę; i na zabawę!!! Basta.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Skrywane życiorysy "autorytetów" liberalno-postkomunistycznych. |
W latach 60-tych były tylko "Rifle" i kosztowały 7$.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Skrywane życiorysy "autorytetów" liberalno-postkomunistycznych. |
ładny chłopak to i ładnie mowic potrafi
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Skrywane życiorysy "autorytetów" liberalno-postkomunistycznych. |
Cytuję: Ptyśku- nie przejmuj się tym co gadają! Ludzkość naśmiewała się przecież z wielu geniuszy nauki, twórców wielkich ... Tak, tylko wiesz Ptysiu - to raczej nie dotyczy Ciebie, no chyba, że ktoś wymyśli kategorię "Najbardziej popiertysiony człowiek" i będą rozdawać Noble, to na pewno się do Ciebie odezwą :] Popierstysiony i nie liczy się nic :] rudy błazen z druhem
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Skrywane życiorysy "autorytetów" liberalno-postkomunistycznych. |
czerwony bór?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Skrywane życiorysy "autorytetów" liberalno-postkomunistycznych. |
aha na zdjęciu nr 3 jest dosyć duży dom, więc to raczej nie okolice Łomży bo tu mało kto ma takie duże domy
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Skrywane życiorysy "autorytetów" liberalno-postkomunistycznych. |
napewno w Polsce:) rudy błazen z druhem
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Skrywane życiorysy "autorytetów" liberalno-postkomunistycznych. |
najpsze ceny maja Chrostowscy.jezeli kupujech u nich nowe opony wymiane i wyważenie masz gratis.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Skrywane życiorysy "autorytetów" liberalno-postkomunistycznych. |
putativus no sorki ale jeśli ludzie są razem to zakładam, że dobrze się znają. I mylisz się, to jest bardzo proste. Wiesz, jeśli kobieta biedulka nie wie co wyprawia jej mąż to tylko się za głowę można złapać...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Skrywane życiorysy "autorytetów" liberalno-postkomunistycznych. |
jęzioro Żarnowiec , elektrownia to drugie zdjecie z korony zbiornika wodnego powyżej elektrowni. a to pierwsze zdjęcie to po drugiej stronie jęziora pozostałosci po budowie elektrowni atomowej w Żarnowcu. Dookoła jęziora biegnie droga kóramozna objechać teren wokół jęziora. Gdzie jest moja nagroda.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Skrywane życiorysy "autorytetów" liberalno-postkomunistycznych. |
Buheheehehe bardzo mi się to podobało :D Naprawdę, moje uznanie :D A co do nowych zasad egzaminu to może i dobrze, korupcja się zmniejszy, a my prawko będziemy robić po kilka razy :] Pozdro dla władz
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Skrywane życiorysy "autorytetów" liberalno-postkomunistycznych. |
Zdiecie drugie było robione przy Bawełnie a dokladniej przy ulicy poznańskiej przy wiadukcje to zdiecje jest robione jakby to powiedzieć to po lewej stronie od strony bawełny na wiadukcje za Łomzyczką ! (........)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Skrywane życiorysy "autorytetów" liberalno-postkomunistycznych. |
Maciek to on byłw moim wieku ! apostata
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Skrywane życiorysy "autorytetów" liberalno-postkomunistycznych. |
Maciek ale ja podalem dokładniej !
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Skrywane życiorysy "autorytetów" liberalno-postkomunistycznych. |
znam tez taka pale policyjna nawet kilka sakoś stara pała dlugozima i inne gnoje z prewencji łomzynskiej stary lomżynski system to taki ze jak sie na kogos uwezma to robia potem prowokacje i cie wsadzaja zeznaje nagle 7 policjantow przeciwko tobie opinie masz zla bo ten co ja wystawia to pies chwdp Zuza „Wystarczy bierność dobrych ludzi, aby zło zwyciężało” (E. Burke)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Skrywane życiorysy "autorytetów" liberalno-postkomunistycznych. |
21:06
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Skrywane życiorysy "autorytetów" liberalno-postkomunistycznych. |
"Autor: ptysiu91 (---.lomza.rtb161c.4lan.pl) Data: 31-10-05 09:49 Zastanawia mnie pytanie ile osób jest zalogowanych na tym forum, a ile bierze chociaż czasem udział w wypowiedziach bo sa tacy co loguja sie aby napisać cos głupiego i koniec ! ile osób jest na forum ogółem a ile osób bierze udział ? PTYSIU_BAWEŁNA" Miło, że w końcu napisałeś o sobie, idioto.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Skrywane życiorysy "autorytetów" liberalno-postkomunistycznych. |
jestescie pojebani
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Skrywane życiorysy "autorytetów" liberalno-postkomunistycznych. |
no to go w tube i w lesie zakopali . A forumowicze żyli długo i szczęśliwie :D
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Skrywane życiorysy "autorytetów" liberalno-postkomunistycznych. |
to jest bunkier w okolicy Nowogrodu ;)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Skrywane życiorysy "autorytetów" liberalno-postkomunistycznych. |
zapewnie Ptysiu ma line [ do wieszania ubrań ] hehehehe --- If only God would give me some clear sign! Like making a large deposit in my name at a Swiss bank.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Skrywane życiorysy "autorytetów" liberalno-postkomunistycznych. |
Kiler, za tą odpowiedź możesz ewentualnie otrzymać "Łomżę" małą, mocną, którą wypijemy na pół. To wszystko się stanie jeżeli nikt nie udzieli pełniejszej odpowiedzi:)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Skrywane życiorysy "autorytetów" liberalno-postkomunistycznych. |
Alllinka a jak tam kakao próbowalaś i jak :) uczciwość i prawda to najważniejsza rzecz
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Skrywane życiorysy "autorytetów" liberalno-postkomunistycznych. |
makmarc sorki za błąd :) Postać główna Ptysiu Reżyser : Makmarc Scenariusz: Forumowicze :) DzieFFczyna Ptysia- Alllinka na to wyglada :) hehe Dorzucili swoje 3 Grosze: Amsterdamus Pontifex Mal Carmello MrS Lalka *fLoorek* BigL peter Domino Jantar hauzer Malachit kiler tyku hooltay malutka_891 kamilo Reaper NiemoralnieNormalna goostav Iwiele innych osób :) Tak lepjej ? Myle Cie z Markacem ): macie podobne nicki :P
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Skrywane życiorysy "autorytetów" liberalno-postkomunistycznych. |
JA obstawiam na około 4:0 dla naszego kochanego ŁKS-u;);) chociaz nie bede zawiedzony wyższym wynikiem;);D A wasze typy??
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |