Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
A co o tym myślicie? |
hał hał
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: A co o tym myślicie? |
nie znam
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: A co o tym myślicie? |
hahahahahaha
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: A co o tym myślicie? |
koleeeeeś co dobrego ?!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: A co o tym myślicie? |
Autor wątku, który rozrósł się do trzech części, zapewne życzyłby sobie aby zagadek było jak najwięcej, a autorów jeszcze więcej .... róbmy swoje
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: A co o tym myślicie? |
fajtlapy losu pewnie ojca w domu nie mieli, nie poczuli pasa
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: A co o tym myślicie? |
Nie dawać satysfakcji i nie odpisywać temu wieśniakowi. nie karmię ruskich trolli, zwłaszcza faszysty dvpokraty.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: A co o tym myślicie? |
współczuć mozna tylko tobie i twojemu facetowi :) chore zagranie ze strony twojego faceta ze zrobił awanture o głupie 'cześć'. w moim związku (i ty mi nie mów ze nie wiem co to jest miłość, gówno wiesz, co możesz powiedziec po kilku postach, wielka pani psycholog, ekspert od spraw sercowych) gadasz coś o ranieniu. mnie to nie rani! bo ja to rozumiem.. moze dlatego ze sama jestem typem zazdrosnicy, i to nie bez powodu. nie mogę patrzec jak ide sobie np. z moim facetem a jajaś lala probuje namietnie spojrzec mu w oczy. to nie sa sporadyczne sytuacje. napisalas: Czy wobec tego kiedy z kims jesteśmy to nagle wszyscy ludzie na świecie stają się dla nas zagrożeniem? jak tutaj taka osoba może funkcjonować ? Odizolować od wszystkich się nie da i trzeba nauczyć się z tym żyć. Jak np kobieta spotka na tymże spacerze z lubym koleżanke to co? nawet jej cześć nie powie bo nie daj Boże jej facet zauważy coś czego nie ma ona i poleci zaraz do koleżanki? co prawda pisalas to do marka, ale pozwole sobie sie udzielic. osobiscie uwazam ze NIKT nie jest dla mnie zagrozeniem :) nie zebym miala zbyt wysokie mniemanie o sobie, ale wystarczy ze przypomne sobie to w jaki sposob moj facet na mnie patrzy i wiem ze nikt inny sie nie liczy ;) napisalas tez : Jak będzie wyglądało później życie takiej osoby? Nie będzie mogła wyjść nawet z domu bo ojej ojej nie daj Bóg spotka kogoś i zdradzi partnera:| to akurat mnie nie dotyczy, mój wybranek akurat nie widzi nic zlego np. w tym ze wyjde sobie czasami do klubu z kolezankami potanczyc i wypic kilka drinków. tu chodzi tylko i wyłącznie o kolegów. co prawda na poczatku naszego zwiazku nie bylo czegos takiego ze nie moglam sie z kims spotykac. chodzilam gdzie mi sie chcialo i z kim sie chcialo i nikt problemu nie robil. problem pojawil sie z czasem, kiedy mojemy facetowi zaczely przeszkadzas np. smsy od przyjaciela w srodku nocy. to wtedy zapaliło sie te swiatelko ostrzegawcze i pali sie do dzis.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: A co o tym myślicie? |
Czy chodzi Ci, Maćku o te baraki, czy o kamienicę w tle, czy może o jedno i drugie ? Swoją szosą, ładnie zakomponowane zdjęcie.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |