4lomza.pl/

Mam takie pytanie - Co myślicie o Szkołach Rodzenia i co myślicie na temat naszej Łomżyńskiej Szkoły Rodzenia? Czy warto w się wybrac na takie zajęcia? Gdzie można takową szkołę u nas w Łomży znaleśc?Spodziewam się dziecka i chciałabym się zapisac,ale niewiem gdzie więc jeśli możecie to z miłą chęcią poczytam sobie wasze opinie.Pozdrawiam.

Zapchaj tego szrota do Miliszkiewicza,przyjmie na złom bez szyby,spoko.




Jeśli obrabiasz mi dupę , to nie zapomnij mnie w nią i pocałować :)

przemo80991: przejdź się do nich i daj zażelenie na piśmie, będziesz miał póxniej podstawę do rozwiązania umowy bo jak zrobiśz to "od tak" to będą Ci kazali płacić jakąś tam karę czy cóś.
Z tego co można przeczytać wynika że na jednych osiedlach można nacieszyć się całkiem szybkim łączem i stabilnym u nich, natomiast w innych żal ściska. No cóż - pozostaje tylko przeprowadzka :D

ja slyszalem ze poczatek czerwca.

Nikt się nim nie podnieca (przynajmniej nie ja). Tak tylko pytam, może ktoś jest w tej sprawie lepiej poinformowany.

Biedronka rozpostarła skrzydła.

Tuż przed godziną 7 rano, na moje oko około 50 osób czekało z niecierpliwością aż kolejna Łomżyńska Biedronka otworzy przed nimi swoje wrota. Tym razem przy ulicy Kazańskiej Kolejny market…. prawie hiper market jak na Łomże.

I stało się… Ludzie rzucili się do środka jak po ciepłe bułeczki, po kilkunastu minutach wychodzili już uhahani z pełnymi żółtymi reklamówkami wszystkiego, co się dało w promocji kupić. Oni wychodzili ,a do środka pchali się następni. Co pare ulic można zauważyć echa otwarcia Biedronki, uśmiechnięci mieszkańcy miasta z pełnymi rękami reklamówek Biedronki, co raz trafi się ktoś z drukarką na plecach, kupioną w promocji za 140 zł, na allegro taka za 100 Znając asortyment ( nie ukrywam że kupuje w Biedronkach, ale dziś wyjątkowo nie pchałem się w w/w tłumem ) to Biedronka na pewno biedronka zrobiła promocję na np. Nawigację firmy no name, lub wypasiony na zestaw kluczy samochodowych , czy też wszystko mające szybko prasujące żelazko. Na placu zaroiło się od samochodów, pojawiły się także L-ki, które wykorzystując sytuację mogły przy okazji pouczyć się zawracać w tłumie – adept , i zrobić zakupy – instruktor.

Zrobiłem nawet fotkę szczęśliwych mieszkańców regionu , ale coś …..nie mogę jej umieścić .

Taka krótka relacja z otwarcia :)

Jakiś czas temu, na forum 4Lomza "żyło" kilka ciekawych wątków Łomży poświęconych.
Moze waro byłoby do tego wrócić.
Zasady były bardzo proste. Piszący post zadawał pytanie.
Następny, który znał poprawną odpowiedź, udzielał, jej, zaś udzielenie poprawnej odpowiedzi dawało prawo do postawienia pytania.

Dzisiaj może warto byłoby przypomnieć ludzi, którzy z łomzyńskiem byli związani urodzeniem, pracą lub w inny sposób.

Pytanie pierwsze.

Kto to był:

Teodora Rabbe z domu Oleksy