4lomza.pl/

Czy to prawda, że obecnie weszło takie prawo, że jeżeli nie zrzeknę się odziedziczonego spadku i okaże się on zadłużony - to odpowiadam jedynie do wysokości jego realnej wartości?

Uwaga - pozycjonowanie!

odpowiadasz do wysokości udziału spadkowego

Wg mnie odpowiadasz solidarnie z resztą spadkobierców, a więc o ile oni będą niewypłacalni, odpowiadasz za cały dług. Wyjściem jest przyjęcie spadku z dobrodziejstwem inwentarza, a więc odpowiadanie tylko do wysokości majątku, pozostawionego przez spadkodawcę. Załatwić to można sądownie w terminie do 6 m-cy od uzyskania informacji o tym, że zostajesz spadkobiercą. Odrzucenie spadku, czyli tzw. zrzeczenie, skutkuje przejściem ewentualnych długów na innych spadkobierców, a o ile ich nie ma, na Twoje dzieci.

A nieprawda!

Sejm znowelizował ustawę o spadkach - teraz jeszcze musi przejść przez senat i podpisać ją prezydent. Czyli w ciągu roku nowe przepisy powinny wejść w życie. Sorry, ale to kuriozum, że spadkobierca dziedziczy też długi. Mówili nawet o tym ostatnio w TV - tutaj masz trochę więcej na ten temat http://www.forum-kredytowe.pl/f144/sejm-znowelizowal-przepisy-ws-odpowiedzialnosci-za-dlugi-spadkowe-88869.html.

W dużym skrócie długi mają być do wysokości wartości odziedziczonego majątku. Tyle.

Na Twoim miejscu zgłosiłabym się do radcy prawnego. Da Ci fachową poradę na ten temat i będziesz wiedział/a wszystko czarno na białym. Od siebie mogę dać namiary na kancelarię Kazus - z Warszawy, ul. Komorska 48a, http://dobryadwokat.eu

Myslisz że pytanie o to na forum to dobra forma zdobywania wiedzy ? Idź do źródła, zapytaj notariusza, będziesz mieć fachową wiedzę. Mogę Ci polecić Panią Notariusz Agnieszkę Kozek, posiada ogromną wiedzę więc na pewno odpowie na Twoje pytanie ;)

Werq kto ci płaci za te wypociny trollu