4lomza.pl/

Zastanawiam się nad małymi sklepami w Łomży, ile będzie zamkniętych z powodu otwarcia Galerii na Zawadzkiej? Ilu przybędzie nowych bezrobotnych?

Napewno wolałbyś żeby w Łomży nie było galerii żeby uchronić te miejsca pracy a sam dalej popierdalałbyś po cichu do Białegostoku czy Warszawy na zakupki. Ciemnogród. Drobnym ciułaczom sprzedającym bazarkowe szmaty za kosmiczną kasę ja mowie nie.

Kwinto7 myślisz, że będą tutaj ceny okazyjne? Chyba nie wiesz jakie tam będą czynsze?
A poza tym Galeria na Piłsudskiego świeci pustkami już od dawna. W firmowych sklepach też nie widać tłumów...

jakaś konkurencja dla naszych kupców,może nie do końca sprawiedliwa,ale zawsze coś...



nie mogę powiedzieć,że nie wiem
ale wiem,że powiedzieć nie mogę

**** nie galeria, bez kina i kręgli i ogólnie rozrywki...

żeby chociaż kaplica była... :-)



nie mogę powiedzieć,że nie wiem
ale wiem,że powiedzieć nie mogę

ciężki temat...

Galeria na Piłsudskiego? Mówisz o tym przedsionku? W galeriach na całym świecie nie ma miejsca na lokalne sklepiki - wszędzie towar sprzedają "sieciówki". Poza tym myślisz że w nowej galerii bedą sprzedawać roboty czy ludzie? Pewnie według Ciebie tam miejsc pracy nie bedzie.
Galeria "buduje się" od 10 lat głównie dzięki lokalnym hamulcowym drobnym przedsiębiorcom - był czas żeby biznesmeni przygotowali sie na konkurencje.

Pieprzy* pseudo-przedsiębiorców.

Ciekawe kwinto7 czy niedługo będziesz miał w ogóle za co kupować ?Pewnie lepiej dawać Niemcowi i Francuzowi zarabiać.

uczciwość i prawda to najważniejsza rzecz

Wg. badań 1 miejsce pracy w hipermarkecie = - 4 miejsca pracy w "drobnym" handlu, a sieciówki większość dochodu ( czyt. podatków ) wyprowadzają do rajów podatkowych.

kwinto troszkę logiki, praca będzie w galerii ale ubędzie jej gdzie indziej, np na długiej...

Kwinto Łomża to " nie cały świat", mierzmy siły na zamiary...

niekoniecznie, na miescie sklepy beda funkcjonowaly. centrum miasta nagle nie opustoszeje w godz szczytu. napewno czesc klientow moze na poczatku odejsc, ale nie odejda na zawsze.

bez komentarza.

Niestety to jest kapitalizm, duże galerie to problem we wszystkich miastach, ale ludzi narzekają, a sami tam chodza kupować. Zdecydujcie się, albo narzekacie i chodzicie kupowac do roznych malych sklepow, albo jedziecie na zakupy do jednego duzego sklepu i dajecie zarobic obcym.

Ładne zegary ścienne.

Obcy czy swój. Skoro ja mam wspomagać swojego, to co ten swój zrobi dla mnie? Sprzeda dwa razy taniej niż obcemu? Ten swój jednakowo traktuje swoich i obcych, to dlaczego ja mam tego swojego traktować lepiej niż obcego? Relacja jest prosta: handlarz sprzedaje aby zarobić i chce zarobić jak najwięcej; klient kupuje i chce kupić jak najtaniej. Klient ma kasę, a handlarz towar. Pieniądze wydaje się tam, gdzie lepiej, taniej albo lepiej i taniej. Zazwyczaj lepiej i taniej jest w galeriach i ludzie tam kupują. Dlatego, proszę, nie wyjeżdżajcie z zaściankową logiką, żeby kupować u swoich. Jak ktoś tak mówi, znaczy, że sam jest handlarzem i broni swoich interesów. A co do miejsc pracy, kolejny zabobon, że jak przez galerię zamkną parę sklepów, to bezrobocie wzrośnie. Już Wam mówię: nie wzrośnie, spadnie.

molasar34, jesteś pewny? to jedz do Płocka i zobacz ile lokali w centrum stoi puste..
voodoo, twoja logika jest na poziomie gimnazjalisty, różnica jest taka że lokalny handlarz jest zameldowany tutaj a w związku z tym podatki zostają gdzie? w mieście, a na co podatki są przeznaczane? drogi, szkoły, przedszkola, remonty itd itp
Więc zafajdańcu myśl bardziej globalnie, nikt nie każe tobie kupować drożej, sam kupuje gdzie taniej ale nie pisz bzdur...
I kto jeździ po galeriach ten wie że tanio w tych sklepach nie ma...

To nieprawda, że w galeriach jest taniej. Wręcz przeciwnie, i rzadko kiedy można negocjować ceny..

Wszyscy przejmują się galerią, a na starym rynku przybywa lokali do wynajęcia. Sama starówka też wymiera, coraz gorzej wiedzie się tam właścicielom sklepów.
Galeria powinna powstać 10 lat temu, kiedy była hossa, a sytuacja na rynku byłaby teraz uregulowana.
Niewątpliwe otwarcie galerii było kwestią czasu, tylko że teraz jej otwarcie pogłębi i tak trudną sytuację na rynku łomżyńskim. W większości galerii dominują sieciówki.
Białystok i Warszawa zarobią trochę mniej, a łomżyńscy przedsiębiorcy oberwą po kieszeni za swoją krótkowzroczność.

Spokojnie! galerie i hipermarkety są chyba budawane już z myślą o określonym odbiorcy. Dziś , parking przed biedronką ul. Wojska Polskiego, godz. 10,30:
samochody osobowe - sztuk 11, w tym:
blachy BL: na 4., czyli :36,3%;
blachy BLM: na 7., czyli: 63,2%.
BLM-y, oczywiście, uważających się zawsze za pokrzywdzonych i biedniejszych. Blokują miejsca przed biedronkami, zamiast trząść gnój -zyli robić to, do czego ich Bóg stworzył.

OjczeR, nakazujesz mi myśleć globalne, a sam myślisz lokalnie. Rozumiem, że orientujesz się, jakiej wysokości podatki wpłacają do miejskiej kasy nasze rodzime sklepy i twierdzisz, że za te pieniądze można wybudować drogi, utrzymać szkoły i przedszkola - to tylko nieliczne zadania samorządu. W takim razie coś Ci powiem: te podatki to są grosze w porównaniu do tego, co miasto ma z subwencji ogólnej i dotacji z Unii, więc nie zamącaj. Robisz to oczywiście celowo, bo zapewne bronisz swojego sklepu. Ale nie bój się, wszystko jest policzone, galeria też za darmo nie jest postawiona, miasto (czyli mieszkańcy) nie straci, więc powiedz wprost, że boisz się o swój interes a nie o interes miasta, co za hipokryzja. A skoro tak dbasz o podatki lokalne, to zapewne nie kupujesz w Biedronce, Kauflandzie ani niczym innym, tylko w osiedlowych sklepach, dla dobra miasta. Oczywiście o nowych miejscach pracy dla łomżyniaków też zapominasz. Załóżmy nawet, że parę sklepów upadnie, ale ile one zatrudniają ludzi, a ile zatrudni galeria? Klient ma wybór, każdy kupuje gdzie chce im wybór większy tym lepiej, a tymczasem grupka naszych handlarzy usiłuje wmówić, że sklep i stragan lepszy niż galeria, bo nasz. Jeżeli ten nasz ma być taki, jak OjciecR, to ja dziękuję, wolę wspomagać Portugalczyka albo Francuza. A skoro moja logika jest na poziomie gimnazjum, to aż strach pytać o Twoją, w tej prymitywnej wypowiedzi nawet minimum kultury zachować nie potrafisz, więc co z takim gadać w ogóle. Więcej na ten temat wypowiadać się nie zamierzam, czas pokaże, że galeria jest potrzebna, konkurencji nigdy za mało. "dziękuję, dobranoc".

voodoo, jesteś ograniczony i zaraz udowodnię ci to po raz kolejny... Jaki przekrój ma łomżyński biznes? większość to handel i usługi, więc w twierdzisz że w swej masie płacą małe podatki? może nawet właściciele tych łomżyńskich "straganów" płacą mało podatku od nieruchomości, pitu ale w masie to jest ogromna suma. Wytłumacz co to jest subwencja ogólna i od kogo pochodzi? to będzie bardzo ciekawe, może z worka św. mikołaja? Dotacje z unii utrzymują szkoły, przedszkola, oświetlają ulice, remontują dziury w jezdni, opłacają sprzątających miasto? chyba też nie... już chyba zdałeś sobie sprawę jakim jesteś kretynem... Tak to lokalna społeczność płacąca tu podatki utrzymuje i rozwija to miasto.
Jak byś czytał ze zrozumieniem to byś wiedział że ja kupuje gdzie taniej i lepiej, ale twoje argumenty są na poziomie gimnazjum i to musiałem skomentować...

voodoo, i jeszcze jedno, pisząc globalnie miałem na myśli coś więcej niż czubek własnego nosa...

Ojciec, ja sam jesteś ograniczony, skoro uważasz, że łomżyński biznes utrzymuje miasto. Najwięcej podatków to płacą mieszkańcy ze swoich dochodów. Czy myślisz, że zagraniczne sieci nie płacą podatków w Polsce? Płacą, płacą i to dużo, bardzo dużo, dlatego im więcej sklepów tym więcej kasy z podatków, skoro jesteś za dobrem miasta powinieneś popierać rozwój tego handlu. Porównaj sobie ile podatku wpłaci parę sklepów z Długiej, a ile kilkadziesiąt tys. mieszkańców, nie ciskaj kitu, że za kasę ze straganów drogi się buduje. Co do subwencji na oświatę i milionowe dotacje z UE sam se poczytaj, widać, że masz poważne braki i kierujesz się merkantylnymi zabobonami. I nie udawaj szlachetnego, dobrze wiem, że masz na myśli tylko swój sklep (zapewne go masz skoro tak walczysz). Dla swojego dobra nie wychylaj się spod swojej lady, bo się tylko ośmieszasz. Lepiej trochę poczytaj.

Wielkie zagraniczne markety płacą podatek bo z jakiej racji miały by nie płacić bo są zagraniczne ?" Tylko za 2011 r. siedem firm POHiD czyli JMP (Biedronka), Tesco, Auchan, Selgros, Metro (Real, Media Markt, Saturn, Makro), Lidl i Kaufland - zapłaciło łącznie ponad 4 mld zł podatków! Z tego 1,3 mld zł VAT, 600 mln zł CIT. Reszta to PIT, akcyza i ZUS oraz podatek od nieruchomości. 200 mln zł podatku od nieruchomości zasiliło budżety gmin " , a my wszyscy z forum to gdzie robimy zakupy ? 80% regularnie chodzi do Biedronki , Kaulanda lub Lidla i jakoś nikogo nie obchodzi los lokalnego biznesu , a jak ma powstać galeria to ludzie narzekają a tak kilka lat wcześniej narzekali że nie ma tu nic zdecydujcie się ,małe sklepiki osiedlowe przetrwają bo kto będzie chodzić rano do galerie po bułki albo wieczorem po piwo ? idzie się tam gdzie najbliżej ale jak lokalni nie pójdą po rozum do głowy to i takich klientów stracą bo zauważyłem np na piwie przebitkę o 50 Gr np kaulandzie a alkohole świata , jedne piwo to mała różnica ale ktoś kupuje zgrzewkę to odraz widać różnicę i wiadomo gdzie człowiek pójdzie ,to nie te czasy że robota była wszędzie a kieszenie wypychały dolary ...

i tak w tych marketach będzie pusto jak w kieszeniach Łomżyniaków
zobaczcie ile powstało szmateksów
na naszą małą biedną Łomże to wystarczy tych marketów które mamy
a wiadomo że takie fajne małe sklepiki się przy tych kolosach nieutrzymają
a pieniądze wypływają na zachód

sport to zdrowie

a ja przyznaję się,że regularnie robię zakupy w sklepach H&M, Zara, Tommy Hilfiger, jestem zmuszony do wyjazdu np. do W-wy i z faktu, iż pod nosem postawią mi być może te sklepy jestem niezmiernie szczęśliwy. I wcale nie jest drożej, jeśli "straganowy" bubel, który trzyma "fason" do pierwszego prania jest o 50 zł tańszy od markowego, to ja podziękuję za te wszystkie nasze niby butiki,

Ich bin fur Berlin...

voodoo, zobacz jaki z ciebie niemądry człowiek, podałem przykład że łomża to głównie handel i usługi, a gdzie ci podatnicy pracują w większości? właśnie w handlu i usługach, ale to drobni przedsiębiorcy płacą najwięcej podatków lokalnych jak i pitu który zostaje w mieście. Pytałem co za subwencje masz na myśli i z czego się ona bierze, to nie odpowiedziałeś bo nie wiesz o czym piszesz! Aby wykorzystać środki z unii to miasto musi mieć część z własnych pieniędzy a te idą z podatków, których najwięcej płacą przedsiębiorcy. W Łomży jest kilka jak nie kilkanaście tysięcy małych rodzinnych firm!
Właściciel centrum handlowego owszem zapłaci podatek lokalny od nieruchomości, ale inne podatki to idą gdzie jest firma zarejestrowana, albo do budżetu centralnego tumany...
I tumanie po raz kolejny tłumaczę że dla mnie może być i 10 centrów handlowych, mi to zwisa i powiewa, działam w innej branży ale nie wypisuj głupot że lokalni przedsiębiorcy nic nie robią dla tego miasta, bo wszędzie tak jest że tacy ludzie ciągną rozwój, dają miejsca pracy i zarobek... Więc więcej szacunku dla tych którzy mają głowę na karku, a że tobie i twoim starym się nie powiodło to miejcie pretensje do siebie...

wszystko się zgadza Ojcze R., tylko dlaczego Łomża wybrała taki profil gospodarczy???

Ich bin fur Berlin...

chyba nikt nic nie wybierał, to zostało narzucone w czasie panowania gospodarki centralnie sterowanej...

Autor: asia87 (---.wroclaw.vectranet.pl)
Data: 05-10-12 16:50

Niestety to jest kapitalizm, duże galerie to problem we wszystkich miastach, ale ludzi narzekają, a sami tam chodza kupować. Zdecydujcie się, albo narzekacie i chodzicie kupowac do roznych malych sklepow, albo jedziecie na zakupy do jednego duzego sklepu i dajecie zarobic obcym.





Nasza galeria będzie problemem owszem, ale to za srawą lokalnego lobby, które blokując galerię przez tyle lat wpuściło do miasta Biedronki:) Jedna galeria nie stanowiłaby żadnego problemu.

OjczeR, Twoja ignorancja przekracza granice możliwości, jak chcesz się czegoś dowiedzieć o subwencjach i funduszach to se ustawy poczytaj, ja nie mam zamiaru uczyć Cię czegokolwiek, sam się doucz. O podziale podatków pomiędzy państwo a samorząd też poczytaj, a potem pisz swoje głupoty. Miasto do inwestycji z UE dokłada (nie więcej niż połowa wartości inwestycji), bo musi, chyba że nie che dróg, basenu bulwarów, stadionu, komunikacji itd., a woli zostać przy zacofanym miasteczku w którym rządzą partykularne interesiki Co do usług i handlu - niech się rozwija, jestem za, tearz wszystko stoi na usługach - prawidłowo, ale nie wyjeżdżaj z tą Długą, jakby to jakaś święta krowa łomżyńska była, bez której się miasto rozpadnie. A i te kilkanaście tys firm się też rozpadnie, jak galeria powstanie? - na pewno. Zagrożonych jest tylko kilka sklepów z ciuchami, nie bój się warzywniaki i spożywczaki wyżyją, zakłądy kosmetyczne, samochodowe, usługi finansowe, wszystko wyżyje. Dalej tkwij w rozumowaniu ożywiania starówki od 14 do 18, gdzie ożywianie kończy się wraz z zamknięciem ostatniego badziewiaka. Tak już od wielu wielu lat centrum nam zdycha. Na starówkach to kultura kwitnie, a handel w galeriach i innych częściach miasta. I jedno jeszcze, co masz z tymi wyzwiskami, jesteś frustratem jakimś zapadłym?. myślisz, że to pomoże?, ja też mogę, ale po co? Czy zmieni to postać rzeczy, fakty? Tylko najgorszy prymityw myśli, że tak. Powodzenia.

voodo, nie chcesz nic na ten temat powiedzieć bo 1 nie wiesz, po 2 dotacje centralne dla samorządów są z różnej maści podatków, min. od naszych rodzimy przedsiębiorców. Inwestycje Unijne w Łomży to jest mały pikuś, ułamek procenta przy rocznym budżecie na poziomie 300 mln zł, więc w tym temacie nie powinieneś nawet o tych unijnych dopłatach wspominać, bo to nie na temat..
O Długiej wspomniałem jako o przykładzie ty debilny popaprańcu:) to był kontrargument że od galerii przybędzie miejsc pracy, a ja ci mówie że nic w tym względzie się nie zmieni, bo w sklepikach na mieście zmniejszą się obroty i część ludzi straci pracę, tak było w białym, Płocku, tak jest wszędzie... Więc nie fantazjuj...
Ja generalnie leje co się stanie z długą, czy powstanie 10 galerii, jest mi to obojętne, ale wbij sobie to do swej zakutej pały, że twoje teorie są błędne i o tym piszę, a nie czy za czymś jestem czy nie, co mi cielaku wmawiałeś...

Nie skomentowałeś też tego że właściciele galerii, butików nie będą uiszczać choćby podatku z pitu do kasy miasta, tylko tam gdzie są zarejestrowane, a plułeś się tak że to będą nie wiadomo jakie korzyści...

tak... niby nikt nie wybierał a mamy kapitalizm, nieudolnie stworzony w latach 90 -tych, powstał w pocie czoła "specjalistów" stworzony przez "komunistów". Będąc w tamtych latach na zachodzie, obserwując tamte zachowania rynku, czyli wypieranie detalistów a umacnianie sieci hadlowych - mówiłem - jak nam dobrze - mamy wolny rynek..... A jednak wstępując do UE, daliśmy przyzwolenie jako kraj, do przystąpienia w zabawę, na "ich" zasadach gry do rynku detalicznego. Skutkiem są Lidle, Kauflandy itp. Dlatego za późno, ażeby bić pianę z tego powodu, polityka zadecydowała za społeczeństwo, więc życzę społeczności naszego miasta, by zaczęła z tego korzystać a nie obrzucać błotem

Ich bin fur Berlin...

ja Wam cos podpowiem jeźcie sobie do Ostrołęki gdzie obok dużego handlu funcjonuje od czorta małych sklepików i zakładów gastronomicznych i jakoś nikt tam nei narzeka i nie padają. Problem to tkwi raczej w mentalności miejscowego biznesu wywodzacego sie z miejscowej ludności a ta wprost od potomków roztrząsaczy gnoju . A polega dokładnie na tym aby się nie narobić byle szajs sprzedać i od zajebania zarobić.

Fantic

problem tez polega na tym , że te miejscowe nie w ciemię bite bedac na zmywakach prawie całej europy nabrali ogłady i gustu i byle szajs z mety rozpoznają i byle czego nie kupią.

Fantic

hahaha,, Fantic powinieneś pracę doktorancką na ten temat napisać, rozwaliłeś system!!!
p.s tylko co ty w Ostrołęce takiego "cudownego" ujrzałeś, a co gorszy cię w Łomży?? Przecież te twoje potomki to żyją tak samo u nas jak i u "was". Z tą różnicą,że Łomża to tereny mazowsza a Ostrołęka,. wiadomo co..., więc nie mąć wody.. i nie oczerniaj bezpodstawnie

Ich bin fur Berlin...

Ojciec, jesteś klasycznym przykładem polaka małego, co wie lepiej, a słoma z butów wyłazi aż strach.

jantar 5555 a Ty wiecznie o roztrząsaczach gnoju...:D Oni tez średnio 2 x w tygodniu ( przeważnie jak jest rynek czyli wtorek/piątek ) muszą przyjechać do Łomzy i się "łobkupić" w biedronkach, lidlach i kauflandzie..:)

byłem dzisiaj w Ostrołece i mam na bieżaco ocenę sytuacji. Popatrz sobie widac gołym okiem ,że drobny handel i przedsiębiorczośc tam kwitnie i żadenn market czy hiper tego nie zabija. Czy Lomża jest lepsza czy gorsza od Ostrołeki tego nie zamierzam poruszać ale w pewnym względzie tak. Prosty przykład większośc dobrych lekarzy uciekła z Łomzy i pracuje w Ostrołeckim szpitalu . Ludzie chwala ich a oni w końcu odnalezli się tam i są zadowolenie z pracy w ostrołeckim szpitalu. Niektóre oddziały sa prawie całkowicie opanowane przez lomzynskich lekarzy.

Więc coś chyba na rzeczy na korzyśc Ostrołęki jest.

Fantic

Fantic co prawda to prawda ale my za ostrołęko pod względem
ilości miejsc pracy jesteśmy dużo do tyłu ile pracy tyle płacy

sport to zdrowie

Fantic, ostrołęka przy łomży to dziura zabita dechami w której nic się nie dzieje, kiedy u nas budowało się 10 bloków w roku tam jeden, wystarczy zobaczyć na rynek nieruchomości choćby na otodom, kolosalna różnica w lokalach handlowych, mieszkaniach, działkach, domach na korzyść Łomży, wniosek taki że tam nic się nie dzieje. I jeszcze jedno, wejdz sobie na lokalne forum i poczytaj jak oni są zadowoleni z tej ostrołęki, to tutejsze narzekania miejscowych nieudaczników to mały pikuś, a za wzór rozwoju często wskazywana jest Łomza, co tylko świadczy że ta cała ostrołeka to jedna wielka czarna ****...
Fantic, twoje oceny są na jakiej podstawie, wizualnej? bo chyba żadnej innej...

Nie będzie kina w galerii?

Jesteście pewni!?