4lomza.pl/

od grobli jednaczewskiej aż chyba gdzies tam pod Szablak biegnie specjalnie usypany wał przeciwpowodziowy po koronie którego usypana jest żwirowa utwardzona droga. Jest to miejsce chętnie odwiedzane przez łomzyniaków zwłaszcza w dni wolne od pracy i czesto można tam spotkac spacerujące całe rodziny. problem w tym ,że z tego wału autostrade sobie zrobili kierowcy mimo faktu ,że jazda pojazdem po takich wałach jest surowa zabroniona. Jezdzące pojazdy niszczą ten wał a jednocześnie stwarzają niebezpieczenstwo dka idących tym wałem pieszych.


Pytam się czy szanowna miejscowa policja zrobi z tym porzadek?

Riposta

znaku zakazującego wjazdu raczej tam niema

to idz i tam postaw szlaban i siedz zamiast pisac

Jestem Polakiem więc mam obowiązki polskie
" Wnuk gestapowca z wnukiem UBowca krzyczą faszysta na wnuka AKowca"
"Tyle, tylko tyle i aż tyle" A. Macierewicz

tak samo niszczy sie od samochodu jak i od chodzenia przez ciebie

kkk.... co za problem

VERGISS MICH

A kobiety chodzą w szpilkach, narobią dziurek i potem wał będzie przeciekał !.

Riposta jesteś w błędzie, jest to normalna droga gruntowa, zaznaczona na mapie.
Zaznaczam , iż w związku z brakiem chodnika i pobocza spacery (zgodnie z prawem) dozwolone są lewą stroną jezdni.

oj widze że potomkowie roztrzasaczy gnoju mają problemy z czytaniem ze zrozumieniem.

Riposta

Riposta ja też nie zauważyłem tu krzty twojej racji znaku zakazującego niema śmiało można driftować tamtą niteczką :-)