4lomza.pl/

Ostatnio spotkała mnie ta przykrość że wybrałam sie do kina w Łomży. Kino nazywa sie millenium. Nie spodziewalam sie nic nadzwyczajnego ale to co zastałam przechodzi ludzkie pojecie. Myslalam ze seans sie nie rozpocznie bo sala pomimo ze mala byla zapelniona w okolo 2% ale pomimo to seans sie rozpoczal. Juz na wstepie po wejsciu zobaczylam ze ekran jest brudny poplamiony (chyba nie wymieniany od powstania kina) i pozniej film wiele tracil na tym. Postanowilam mimo to wejsc dalej. Na podłodze mnustwo smieci i nie chodzi mi o torebki po popcornie z poprzedniego seansu ale o tumany kurzu i cos blizej nie okreslonego co nie pozwalalo mi oderwac nogi aby postawic kolejny krok. Podloga sie kleiła! Usiadłam na tzw fotelu i jakze sie zdziwilam bo ten tzw fotel nie posiadal miękkiego wypelnienia wiec potluklam 4 litery i przesiadlam sie na sasiedni. Gdy sie rozejrzalam to zobaczylam ze pod wszystkimi fotelami są poprzyklejane gumy balonowe a niektore z nich pochodzily chyba z lat 80? bo mialy czarny kolor a na co 3 są plamy od wymiocin?. Postanowilam ze nie zdejme plaszcza bo wybrudze ubranie i to bylo dobre posuniecie!!! W kinie podczas seansu panowała temperatura około 10 stopni C Po okolo godzinie wyszłam ze znajomymi z projekcji. Film był interesujący ale zimno sprawiało ze nie da sie tam przebywać. Do tego brudny ekran na którym bardziej było widać kurz i brud niz film. Za wszystko zapłaciłam tyle co za bilet do dobrego kina np w wawie czystego i ogrzewanego. Myślę że senepid powinien zamknac to kino. Brud smród i zapach wymiocin od tapicerki foteli. Nie polecam najgorszemu wrogowi

święta racja. w kinie w łomży jest syf, brud i niemiła obsługa. Każdy myśli, ze po co w łomży nowe kino skoro do tego nikt nie chodzi, ale jestem pewnien ze gdyby powstalo kino takie jak chocby w ostrolece, lub przynajmniej jedna sala taka jaka jest w wawie w multikinie, cinema city i imax'ie, to ludzie by łazili tam tak jak to robią ostatnio w stokrotce- niby nie potrzebne nowe supermarkety, a jednak. licze ze w niedlugiej przyszlosci ktos sie nad tym porzadnie zastanowi.

takkkkk zgdzam sie brud syf kila i mogila by sie przydala interwencja sanepidu itp..!!!!!!

Kino nie było remontowane od 100.... lat i jest brudne samo z siebie, lepiej było je wyremontować niż brukować Farną!!!

Właściecielami kna w Ostrołęce są Łomzyniacy, a właścicielem kina Milenium człowiek z Białegostoku - nic dodać nic ująć ;]

Jeśli by było kino z prawdziwego zdarzenia to ludzie by chodzili i to często!!!
Sporo moich znajomych woli się zebrać i pojechać co jakiś czas do Ostrołęki niż siedzieć w tym starociu.

W naszym kinie ostatni raz byłem w nim jakieś 2-3 lata temu. Fakt, wyglądało jak chlew ale dla fanatyka filmu jakim jestem dało się to jakoś przetrzymać (choć mam wrażenie że aż tak źle jak to opisał założyciel wątku wtedy nie było). Ale poprzyklejane też gumy pamiętam :-)
Mnie niestety odrzuciło coś innego-seansy które się nie odbywały a rekord to projekcja (?) filmu THE SCORE (Rozgrywka) na który przyjeżdżałem TRZY razy. Obsługa uprzejmie mnie informowała że nie puszczą bo oprócz mnie są tylko 2 osoby i w takim wypadku prąd im się nawet nie zwróci... Za trzecim razem zaproponowali mi żebym może po jakichś znajomych podzwonił, to się zbierze większa ekipa... Zaniemówiłem z wrażenia.
I przestałem chodzić do naszego kina, a że częściej niż w Łomży bywam teraz w Wawie to od dłuższego czasu tam chodzę do kina. Premiery wcześniej, czysto, sala z klimą, bilety zniżkowe tyle samo co w Łomży i nie muszę dzwonić po ekipę żeby mi film wyświetlili...
Z tych właśnie powodów w Łomży nigdy nie będzie dobrego kina-bo u nas na filmy nikt nie chodzi. Pomijam spędy gimnazjalistów na jakąś Zemstę czy Pasję gdy kino faktycznie pęka w szwach.

No co z tym to nie masz racji że nikt do kina nie chodzi
Gdyby zapewnili lepsze warunki to bym tam bywała raz na miesiac a nie raz na rok i to jeszcze z przymusu tak jak to Ty nazwałeś "spęd gimnazjalistów" :>
Nawet teraz z chęcią bym wybrałą sie do kina ale za zimno..
a zreszto ten budynek mnie odpycha , nie umiem wytłumaczyć dlaczego :)
Pozdrawiam -Ostatnioroczna gimnazjalistka :>

Wierz we włsne możliwości a uczynisz cuda :D

jak dla mnie temperatura tam panujaca jest zbyt nisko mojej tolerancji dla tego typu pomieszczen

Jest jeden ważny fakt: zanim filmy pojawią się wkinie 90% zobaczy je na ekranie sowjego monitora, a kto tak ani razu nie zrobił niech podniesie teraz ręke!!

kubek jaka ty jesteś małostkowa... wymiociny??? zastanów się co ty piszesz...

Osobiście uważam ze millenium ma swój klimat.Fakt,że jest stare, nieodnawiane, to wszystko prawda. Ale muszę zaprzeczyć ci w jednym... Choć wiele mu brakuje to napewno podłoga się nie klei ani nie ma wymiocin na fotelach. Zastanawiam się skąd wiesz,że pod fotelami są poprzyklejane gumy...? Czyżbyś sama chciała jedną przykleić i niechcący trafiłaś na jakieś inne???

Zamiast narzekać na taki a nie inny stan kina to może wymyśliłabyś jakąś kwestę czy cokolwiek co mogłoby wesprzeć kino??? Bo mi jego wygląd nie przeszkadza... ani te zaschnięte gumy, ani ta "niby plama" na ekranie... której nigdy nie zauważyłam... Pozdrawiam...

Co by tu nie napisać, to potwierdza się jedno: nasze "władzunie" kultury nie rozumieją, nie mają wyższych potrzeb, tolerują tylko - bo muszą- jej niektóre przejawy, ale na promowanie jej nie ma co liczyć. Kino sprzedali "śledziowi", który ma taką samą mentalność straganiarza więc się dogadali. Tyle się mówi o łomżyńskich "biznesmenach", to może który zainwestuje w nowe kino z kawiarnią itd? Ale to złuda, bo to też straganiarze, którzy wrzeszcą tylko przeciw marketom. Generalnie: to dziadostwo o buraczanej mentalności (nie ubliżając ludziom ze wsi) i tak będzie jeszcze b. długo.

Zbych

Jak by mieli pieniądze to by drugie kino nam wybudowali ale fundusze na to nie pozwalaja jak 2% sali jest zapełnione albo kino jest dobre tylko tylko lipny film puścili

Witam,

myślę, że kwestia nie jest wybitnie skomplikowana - mamy brzydkie kino więc nikt do niego nie chodzi; nikt nie chodzi do kina więc kino jest brzydkie. Proste.

Ale w moim odczuciu chodzi o coś więcej. Bo błędnym będzie stwierdzenie, że ludzie pozostają bierni na dobre filmy w kinie - osobiście znam wielu takich, którzy chętnie na seans by poszli ale z powodów oczywistych w najbliższym czasie nie zamierzają, bo zimno na dworzu - a kino "Millenium" przyjmuje zasadę zwierząt zmiennocieplnych - dopasować sie do temperatury otoczenia.

Pozostają jeszcze oczywiście inne kwestie: brud na sali (czyli "upiór" w operze), arogancja pracowników (może chodzi o wspomnienia - jeszcze te z czasów PRL-u?) czy jakość obrazu (no, nazwijmy to obrazem...) pozostawiają faktycznie wiele do życzenia.

Ale pomijając to wszystko, rodzi się jeszcze jedno (może wyjściowe?) pytanie - ja sam zadaję je sobie w każdy, wolny wieczór:

IŚĆ DO KINA CZY NA FILM?

Pozdrawiam,

Zafir - nocny wiatr....

P.S. "Filmy to zaklinacze dusz - nie wyobraźni ale rzeczywistości. Chcę wierzyć, że kino to zaledwie bramka do jej wielkiej krainy." Morgan F. Cooper

Jak tak piszecie, jako żywo przypomina mi się nasz nowohucki, postkomunistyczny "Świt", który został wyparty przez Multikino i Imax...
Brak konkurencji, ot co...
Jednak prawdziwym miłośnikom X muzy, nic nie przeszkodzi - biorą w łapkę Farelkę, 50 metrów przedłużacza, żeby to gdzieś podłączyć, poduszkę pod pupę, cieplejszy przyodziewek, furę popcornu własnej roboty i dalej jazda robić "tłok" na sali kinowej...
No bo jak tu oglądać np. "Władcę Pierścieni" na małym ekranie, co nie?
Pozdrawiam

Kino w łomży duzo się zmieniło. przynajmniej jest repertuar i wiadomo co kiedy jest grane. A wyglad kina jest winą Białegostoku a dokładznie Krzysztofa Bil-Jaruzelskiego.
Pozdrawiam

Sprawdz repertuar naszego kina na "wp".Powodzenia :)

Pzdr

kiedyś byłem w naszym "kinie" na bodajże matrix'ie. w połowie projekcji film został obcięty o połowe i w rezultacie widziałem tylko połowę obrazu gdzie toczyły się walki Neo i Morfeusza. Chyba pan operujący projektorem przypadkowo potrącił go, a że na sali było ok. 6 osób to nikomu nie chciało się zwracać uwagi. "Na szczęście" po 5 minutach film powrócił do swoich normalnych wymiarów.

MIASTU POTRZEBNE NOWE KINO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Gdyby głównym problemem była temperatura w kinie - byłaby frekwencja kiedy na dworze jest cieplej...
Gdyby głównym problemem był wystrój sali i poziom techniki - nie byłoby warszawskiego "Iluzjonu" przy Placu Trzech Krzyży, gdzie nader często można było spotkać ś.p.Zygmunta Kałużyńskiego...
Gum na fotelach i smrodu (wymiocin?) nie pozostawili na sali widowiskowej ani pracownicy ani właściciele kina...
Magia X Muzy polega na tym, że jak był w Łomży kiedyś DKF, to ludzie siedzieli na salce obecnego "Bonaru" na twardych skrzypiących krzesłach i dawali się zaczarować filmom wyświetlanym przez trzeszczący za plecami projektor na ekranie o wiele mniejszym niż ten kinowy.
Teraz jeździ się "do Multiplexu" a nie na filmy.
A najlepiej na rynku albo pod wiatą kupić płytę z "piratem" za cenę dwóch biletów do kina i sobie z kolesiami przy piwie na monitorze obejrzeć.
ZE STOP-KLATKĄ NA MOMENTACH!!!
Gdyby to był interes na Łomżę, to ktoś kto ma kasę, a chce większej zrobiłby ten interes. Chyba jednak nikt go tu nie dostrzega mimo waszych zapewnień.

mysle, ze gdyby w Lomzy bylo kino, nieduze, takie jak w ostrolece, to byliby chetni na korzystanie z niego.

Wiec Krutki wniosek zburzyc milenium a na jego miejsce postawic Stadion hehe nie zartuje postawic jakis konkretny Multiplex czy jakies multikino !!
A tak nawiasem mówiąc ale sory miedzy seasami paniusie sprzątają i napewno nie zostaje brud conieco zawsze zostanie ale nie przesadzajmy nie ponizajmy sie bo my ŁOMZYNIACY jestesmy najlepsi...!!!

"Zmotywowani by walczyc,zdolni by wygrywac..."Najwierniejsi fanatycy ŁKS
1928-2005

Nie lubilem kina, ale zmienilem zdanei jak pomieszkalem w Wa-wie. Otoz z nudow poszedlem sobie do kina. I co??? I olsnienie. Film, ktory obejrzalem na ekranie monitora w pierwszej kolejnosci, w kinie zyskal 50% na atrakcyjnosci. Kolejne zaskoczenie, wygodne fotele, w ktorych nie zapadam sei pol seansu, pozniej ten dzwiek i jakosc projekcji. Pokochalem na nowo kino i zeby nie zepsuc tej milosci nie chodze do kina w Lomzy, bo szkoda filmu i pieniedzy, na cos z czego nei mam przyjemnosci. Niestety po raz kolejny potwierdza sie smutna prawda, ze Lomza wpada w zapasc kulturalna.

Madaj, ja pamiętam DKF-y, ale tam puszczali filmy poza obiegiem i była to klasyka światowa choć jakość prezentacji nieraz była słaba, ale atmosferę tworzyli miłośnicy kina. Teraz nie ma barier dla filmów więc wymagania dot. sal kinowych sa duże. Jestem pewien, że gdyby było u nas nawet nieduże, ale przytulne kino z nastrojową kawiarenką klubową ....to nie zabrakłoby chętnych do obejrzenia filmu i podyskutowania po projekcji przy dobrej kawusi.

Zbych

Małe kino,
czy pamiętasz małe stare kino,
na ekranie Rudolf Valentino,
a w zacisznej loży ty i ja
cza-cza-cza
:)

W kinie jest zimno, żeby bakterie się nie rozwijały ;-)

"Nadmiar demokracji to anarchia"

co tam kino..
byliśmy ostatni z klasą w teatrze wszystko jak najbardziej w porzadku (spektakl bardzo ciekawy) ale.. te niewygodne siedzienia...
ehehe :)
ale lepsze to niż kino :D (na siedzeniach w teatrze lalki i aktora w łomży nie spostrzegłam wymiocin :])
Pozdrawiam ;]

Wierz we włsne możliwości a uczynisz cuda :D

Do teatru chodzą to i do kina też by chodzili tylko....

Zbych

a może podczas seansów zimowych dodatkową atrakcją będzie palenie siedzeń :) ehehe tym samym bedzie cieplej i pozbędziemy się wymiocin
Joke
no niech kino znajdzie sponsora... możnaby było je odnowić nie przecze ma swój klimat (ale to nie to samo co oglądać film na wielllkim ekranie :]).
Pozdrawiam

Wierz we włsne możliwości a uczynisz cuda :D

kino w lomzy nadaje sie tylko do jednego...do picia wudki w brzydka pogode, bo jest gdzie usiasc i nikogo nie interesuje co sie dzieje na sali i nikomu sie nie przeskadza bo nikogo nie ma na sali :D a wiec jak nie bedziecie mieli gdzie na;isc siue wudeczki to podbijajcie do milleniumn :D fajny klimat :D i totalny szok wchodzisz do kina byles trzezwy i bylo jasno, wychodzisz a tu ciemno i pijany :D hahahahaha :D nera

CZY KTOS WIE FAKTYCZNIE JAKA JEST SYTUACJA PRAWNA TEGO KINA , KTO JEST JEGO WŁASCICIELEM

nazis

co to znaczy "sytuacja prawna"?
poza tym, to kto jest wlascicielem nie jest zadna tajemnica i po wytezeniu swojego umyslu oraz wstukaniu paru literek tworzacych logiczna calosc w paru miejscach mozna sie dowiedziec ze jest to firma Kinoplex-BSK z bialegostoku nalezaca do ogolnopolskiej grupy Kinoplex. http://www.kinoplex.pl

kontakty do spolki:
KINOPLEX BSK Sp z o.o.
UL. Lipowa 14, 15- 427 Białystok

Sekretariat:
tel. 085/ 742 16 81
tel./fax 085/ 742 10 13
e- mail: sekret.bsk@kinoplex.pl
Dział Dystrybucji :
tel. 085/ 742 16 81 wew. 32
tel. 085/ 746 07 02 fax. 085/ 746 07 03
Dział Administracji i Marketingu:
tel. 085/ 742 16 81 wew. 14
tel. 746 07 05

moze zamiast bezowocnego gadania znajdzie sie odwazny ktory tam zadzwoni i porozmawia o planach dot. kina Millenium.

aha. nazis, nie krzycz, prosze

-----------------------------------
Uważam, że należy opodatkować wszystkich, którzy stoją w wodzie.

Kubek5 dobrze, że nie rzuciły Ci się w oczy skaczące pchły po fotelach....
hehe...

ale fakt faktem - kino millenium jest w strasznym stanie. Osobiście jestem wielkim miłośnikiem dobrego filmu - a dobry film można obejrzeć tylko w dobrym kinie. Stan łomżyńskiego kina zmusza mnie więc do wyjazdów do Ostrołęki..... Tam przynajmniej jest czystko, a sprzęt jest na BARDZO wysokim poziomie.


Pozdrawiam

Jeśli nasze łomżyńskie kino będzie wyglądało jak to w Ostrołęce to będzie miało we mnie wiernego klienta. Póki co odwiedzam je sporadycznie.
Na razie jest szit.
Albo zaryzyzykuję i napiszę, że wielki szit.

To niech łomżyńskie chamstwo się opanuje i nie przykleja gum do foteli! Pierdoły...

hehheheehe po co tam wogle jakie kolkwiek filmy wyświetlać

http://yarrok.blogspot.com/2008_04_24_archive.html
http://moto.money.pl/ceny-paliw/

sala kinowa, a nawet dwie mialy byc w nowym centrum handlowym, ale jak kosciolowi to przeszkadza...to co zrobic

ZAKAZ WYWALANIA MOICH PODPISÓW!!!!!!

o kurcze przypomnieli wsrany temat sprzed 2 lat =/ moze to ty Anabella sie opanuj i nie pisz ******* bo myslisz ze ktos sie poslucha ? niesadze ...

Anabella - podziel sie z nami wrazeniami z tej niemilej wycieczki do lomzynskiego kina :)

[]-[]