4lomza.pl/

Jeśli zazdrościcie tych kilku złotych to załóżcie gospodarstwo role. Będziecie mieć wielką frajdę. Większość z was długo by nie wytrzymała. Jeśli pracujecie w firmie, sklepie czy gdzieś indziej to zazwyczaj macie określony czas pracy, a w gospodarstwie rolnym nie ma że po 8 godzinach pracy rozwalasz się przed telewizorem. Od rana do wieczora masz robotę, a jeśli jakiś zwierzak się rozchoruje lub zechce wydać potomstwo to nie jedną noc spędzisz z nim w jego "przytulnym" mieszkaniu.
Przeciętny rolnik w ciągu roku na paliwo (do ciągników, kombajnów) wydaje od 500zł do kilku tysięcy zł. Doliczcie sobie ceny nawozów, oprysków, weterynarzy, mechaników (maszyna tez ma się prawo zepsuć). Przy obecnych cenach żywca, mleka kokosów sie na tym nie zarobi. Chyba, że ma sie 200 hektarów i sie mądrze nimi rozporządza. Nie oszukujmy się mało jest u nas tak dużych gospodarstw.

a powiedz mi w ktorym momencie swojej wypowiedzi pisalam ze yama jest blee? bo jakos nie widze tu zadnego oczerniania... yama jak kazdy lomzynski ,,klub,, ma swoich zwolennikow jak i przeciwnikow.i nie wydaje mi sie zeby ludzie gadajacy np na forum mieliby odbic kientow np do vipu czy gdzies indziej. nie wiem skad ci sie wzielo przekonanie ze mam jakies powiazania z vipem. ktos napisal ze to niemozliwe zeby do yamy weszli nieletni. nic nie jest niemozliwe(podalam tego dobry przyklad-i wierz mi ze prawdziwy).nikt ci nie broni obejrzec nagrania z monitoringu,zwlaszcza ze jako pracownik masz do niego dostep-nie musze ci nic udowadniac-wiem ze do yamy wchodza czasem(nie mowie ze stale bo tego nie wiem) nieletni. wystarczy nie wygladac na swoj wiek.nie mam ci nic do zarzucenia(jako ochronie,pracownikowi lokalu) bo mi to lata czy tam sa nieletni czy nie(bedac w yamie bawie sie w swoim gronie znajomych i tacy ludzie mi nie przeszkadzaja ale ktos wczesniej napisal ze to niemozliwe.owszem mozliwe...)
wroce jeszcze do oczerniania... bo zaraz powiesz ze anonimowo wszyscy madrzy... tak naprawde nikt na forum nie jest anonimowy-chcesz wyjasnic ta sprawe-zglos to gdzie trzeba-szybko mnie namierza i mozemy wyjasniac,bo wiem co widzialam i nie zamierzam pozniej sie tego wypierac.

,,Najbardziej smiac mi sie chce z tych co tak jada na tym forum temu lokalowi a w swieta malo by nie nadstawili d.....y obsludze zeby tam wejsc,,

a no wlasnie... w sumie to tez tak czekalam na zale ze ktos w te swieta nie wszedl do srodka i powiem Ci szczerze ze tez mnie to smieszy-tak ciezko zarezerwowac stolik?tak ciezko przyjsc wczesniej kiedy jest jeszcze miejsce?hehe jakos ja nigdy nie mialam probemow z wejsciem.

tak... tak ... juz biegne,lece,pedze do ogladania....

Podjedź samochodem na Rybaki ..tam kobieta super dorabia lakier do samochodu.Pozdrówka !.

Posty, których jedynym celem jest kopiowanie artykułów prasowych lub reklama - będą kasowane

Nie zauważyłem tematu i założyłem nowy, ale i tu wstawię tą informację bo są w podobnym temacie.
Prokuratura w Białym zajęła się rozliczaniem wskazań wodomierzy ogólnych na mieszkańców bloku mimo tego, że ci mieszkańcy mają w mieszkaniach swoje wodomierze. Straty na przesyłach wody spółdzielnia pokrywała sobie z mieszjkańców rozliczając pomiędzy nich różnicę w zużyciu wody przez blok. Czy to nie przypomina wam czegoś z naszego podwórka?

http://miasta.gazeta.pl/bialystok/1,35235,5059067.html

a niech pracują wiecej niz 8 godzin.Kto im kazal isc na role. Mają zarobki z mleka itp.Ale zwracac za paliwo to smiech. wcale niejest im cięzko. chyba raczej nieznają sytuacji w miescie.Ludzie co niektorzy pracuja do wieczora i puzniej , a za nadgodziny **** dostają... CI co sie tu wypowiadają że tak ma byc są ze wsi, "nażarci do syta" ale chcą więcej...

nie ma co się kłócić każdy kupuje jak mu akurat pasuje ...ja np wolałabym nowe w nowym bloku na nowym osiedlu i urządzić je po swojemu ...z ceną to żadną różnica tak naprawdę, bo używane jest droższe, ale (przynajmniej ja) wolałabym je też wyremontować i urządzić po swojemu, a na nowe z reguły trzeba długo czekać...ale ja to ja, ktoś inny może mieć inne zdanie, prawda??

dyskusja raczej dotyczyła bajońskich sum jakie sobie życzą niektórzy ludzie za używane mieszkania...jestem łomżynianką, ale musiałabym na głowę upaść żeby wyceniać mieszkanie na sprzedaż po cenach mieszkania w Warszawie lub w większym ośrodku ..i to nie dlatego, że uważam, żeby Łomża była gorsza (BO TAK NIE JEST) tylko takie są prawa rynku i chociaż rozumiem, że wszyscy chcemy zarobić to 6 tys za metr pustego mieszkania w Łomży jest, delikatnie mówiąc, przesadą.

no widac jaki bezwypakowy hahahah, co za idiota wstawia taki opis hahaha

Ale kto Wam każe kupować samochody w komisach możecie przecież iść do salonu tam będziecie mieli pewność ze auto jest bezwypadkowe. Ja osobiście kupuje auta tylko w komisach, jadę na serwis i tam wszystko Ci powiedzą o przeszłości auta i nie prawda że w Łomżyńskich komisach stoją same wraki bywają gorsze szczególnie na giełdach gdzie kupujesz nie wiadomo co i od kogo Np. włoskie auto kupione przez polaka w Niemczech od Turka paranoja, albo pod poznaniem tam dopiero nie uświadczysz całego auta.