wtorek 11.05.2004
Gazeta Współczesna - Zostać na swoim Gazeta Współczesna - Zboże gdyby gaj Gazeta Wyborcza - Podlaskie bobry policzone Gazeta Wyborcza - Łomżanie triumfują
Gazeta Współczesna - Zostać na swoim
Szefowie sześciu podlaskich przedsiębiorstw PKS wiedzą już, jacy inwestorzy są zainteresowani kupnem firm od wojewody podlaskiego. Zarządca łomżyńskiego PKS uważa, że przedsiębiorstwo może zostać przejęte przez załogę.
Na spotkaniu w Podlaskim Urzędzie Wojewódzkim w minionym tygodniu zaprezentowali się wszyscy potencjalni kupcy. Najważniejsi z nich to francuskie firmy transportowe Grupa Keolis i Connex oraz angielska Dunn-line.
- Są to firmy działające na całym świecie. Interesuje ich przede wszystkim rynek przewozów, nasz majątek i prowadzona na nim dodatkowa działalność nie są dla nich najważniejsze - uważa zarządca łomżyńskiego PKS, Eugeniusz Ochryciuk.
W przypadku łomżyńskiego PKS znaczna część z 250-osobowej załogi ma pracę właśnie dzięki owej dodatkowej działalności, jak m.in. centrum obsługi pojazdów ciężarowych, serwis tachografów, handel paliwem i planowane hotelarstwo. Nie należy mieć złudzeń, że te miejsca pracy ostaną się pod rządami zagranicznych potentatów.
więcej: Gazeta Współczesna - Zostać na swoim
Gazeta Współczesna - Zboże gdyby gaj
„Ciepły kwiecień mokry maj – będzie zboże gdyby gaj” – mówi ludowe przysłowie. Przedłużające się w regionie opady deszczu mogą jednak zniweczyć dobre zbiory – uważają fachowcy.
Majowe opady są najważniejsze dla rolnictwa. Od 2000 roku w Podlaskiem notowany był ciągły ich niedobór. Padające obecnie od kilku dni deszcze są zbawienne zarówno dla zbóż, jak i użytków zielonych. Jednak, w opinii fachowców z Podlaskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Szepietowie, jeśli potrwają dłużej, staną się problemem.
– W tej chwili jest najlepszy czas na stosowanie oprysków przeciwko chwastom w zbożach ozimych i jarych – mówi Stanisław Dudziak z ODR. – Rolnicy nie mogą jednak wykonywać tych zabiegów z powodu deszczu. Każdy dzień zwłoki to wzrost chwastów, opóźnione opryski nie spełnią już swojego zadania w takim stopniu, jak powinny.
Inny problem to niemożność wykonania zabiegów przeciwko wyleganiu zboża. Podlascy rolnicy sieją tradycyjnie zboże zbyt gęsto, co jest przyczczyną jego wylegania. Przy deszczu nie można stosować tzw. antywylegaczy czyli preparatów hamujących rozwój roślin. Jeśli pogoda nie poprawi się, zboże będzie więc bujne, ale pełne chwastów i podatne na wyleganie. Z powodu wilgoci będzie też bardziej narażone na choroby grzybowe.
więcej: Gazeta Współczesna - Zboże gdyby gaj
Gazeta Wyborcza - Podlaskie bobry policzone
Podlasie zdecydowanie należy do ulubionych miejsc życia tych ssaków. Pierwsze duże liczenie bobrów wykazało, że w naszym województwie jest ich aż 11,5 tysiąca!
Liczenie trwało od października ubiegłego roku, uczestniczyły w nim koła łowieckie, cztery parki narodowe oraz pracownicy Lasów Państwowych. Nie liczono samych bobrów, ale ich stanowiska, czyli miejsca, gdzie gromadzą swoje magazyny. Ich ilość przemnożono przez przypadającą liczbę 3,7 bobra na jedno stanowisko. Taką metodę - ponoć najbardziej optymalną - zaproponował jeden z łowczych, Jan Goździewski.
- Bobrów jest dużo, bo to w dalszym ciągu gatunek chroniony - mówi Krzysztof Oniszczuk, wojewódzki konserwator przyrody. - Dlaczego tak polubiły Podlasie? Bo Podlasie to przyrodnicze województwo. Ponadto, w 1949 roku w fosach i kanałach twierdzy Osowiec osiedlono bobry, u nas powstały też dwa pierwsze rezerwaty bobrów: "Bobruczek" i "Marycha". Część bobrów przypłynęła też na Podlasie z Litwy i Białorusi.
więcej: Gazeta Wyborcza - Podlaskie bobry policzone
Gazeta Wyborcza - Łomżanie triumfują
Młodzi artyści z Miejskiego Domu Kultury - Domu Środowisk Twórczych w Łomży mogą się pochwalić sukcesami odnoszonymi ostatnio na ogólnopolskich konkursach.
Tancerze z grupy Crazy Twisting Group, po zakwalifikowaniu się niedawno na mistrzostwa świata, podczas XVII Ogólnopolskiego Turnieju Tańca Młodzieżowego w Wałczu zdobyli kolejne nagrody. W kategorii "breakdance formacje" - I miejsce oraz indywidualnie II miejsce (Tomasz Jarosik), III miejsce (Robert Adamczuk) i wyróżnienie za osobowość i indywidualność taneczną (Tomek Jarosik).
więcej: Gazeta Wyborcza - Łomżanie triumfują
Szefowie sześciu podlaskich przedsiębiorstw PKS wiedzą już, jacy inwestorzy są zainteresowani kupnem firm od wojewody podlaskiego. Zarządca łomżyńskiego PKS uważa, że przedsiębiorstwo może zostać przejęte przez załogę.
Na spotkaniu w Podlaskim Urzędzie Wojewódzkim w minionym tygodniu zaprezentowali się wszyscy potencjalni kupcy. Najważniejsi z nich to francuskie firmy transportowe Grupa Keolis i Connex oraz angielska Dunn-line.
- Są to firmy działające na całym świecie. Interesuje ich przede wszystkim rynek przewozów, nasz majątek i prowadzona na nim dodatkowa działalność nie są dla nich najważniejsze - uważa zarządca łomżyńskiego PKS, Eugeniusz Ochryciuk.
W przypadku łomżyńskiego PKS znaczna część z 250-osobowej załogi ma pracę właśnie dzięki owej dodatkowej działalności, jak m.in. centrum obsługi pojazdów ciężarowych, serwis tachografów, handel paliwem i planowane hotelarstwo. Nie należy mieć złudzeń, że te miejsca pracy ostaną się pod rządami zagranicznych potentatów.
więcej: Gazeta Współczesna - Zostać na swoim
Gazeta Współczesna - Zboże gdyby gaj
„Ciepły kwiecień mokry maj – będzie zboże gdyby gaj” – mówi ludowe przysłowie. Przedłużające się w regionie opady deszczu mogą jednak zniweczyć dobre zbiory – uważają fachowcy.
Majowe opady są najważniejsze dla rolnictwa. Od 2000 roku w Podlaskiem notowany był ciągły ich niedobór. Padające obecnie od kilku dni deszcze są zbawienne zarówno dla zbóż, jak i użytków zielonych. Jednak, w opinii fachowców z Podlaskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Szepietowie, jeśli potrwają dłużej, staną się problemem.
– W tej chwili jest najlepszy czas na stosowanie oprysków przeciwko chwastom w zbożach ozimych i jarych – mówi Stanisław Dudziak z ODR. – Rolnicy nie mogą jednak wykonywać tych zabiegów z powodu deszczu. Każdy dzień zwłoki to wzrost chwastów, opóźnione opryski nie spełnią już swojego zadania w takim stopniu, jak powinny.
Inny problem to niemożność wykonania zabiegów przeciwko wyleganiu zboża. Podlascy rolnicy sieją tradycyjnie zboże zbyt gęsto, co jest przyczczyną jego wylegania. Przy deszczu nie można stosować tzw. antywylegaczy czyli preparatów hamujących rozwój roślin. Jeśli pogoda nie poprawi się, zboże będzie więc bujne, ale pełne chwastów i podatne na wyleganie. Z powodu wilgoci będzie też bardziej narażone na choroby grzybowe.
więcej: Gazeta Współczesna - Zboże gdyby gaj
Gazeta Wyborcza - Podlaskie bobry policzone
Podlasie zdecydowanie należy do ulubionych miejsc życia tych ssaków. Pierwsze duże liczenie bobrów wykazało, że w naszym województwie jest ich aż 11,5 tysiąca!
Liczenie trwało od października ubiegłego roku, uczestniczyły w nim koła łowieckie, cztery parki narodowe oraz pracownicy Lasów Państwowych. Nie liczono samych bobrów, ale ich stanowiska, czyli miejsca, gdzie gromadzą swoje magazyny. Ich ilość przemnożono przez przypadającą liczbę 3,7 bobra na jedno stanowisko. Taką metodę - ponoć najbardziej optymalną - zaproponował jeden z łowczych, Jan Goździewski.
- Bobrów jest dużo, bo to w dalszym ciągu gatunek chroniony - mówi Krzysztof Oniszczuk, wojewódzki konserwator przyrody. - Dlaczego tak polubiły Podlasie? Bo Podlasie to przyrodnicze województwo. Ponadto, w 1949 roku w fosach i kanałach twierdzy Osowiec osiedlono bobry, u nas powstały też dwa pierwsze rezerwaty bobrów: "Bobruczek" i "Marycha". Część bobrów przypłynęła też na Podlasie z Litwy i Białorusi.
więcej: Gazeta Wyborcza - Podlaskie bobry policzone
Gazeta Wyborcza - Łomżanie triumfują
Młodzi artyści z Miejskiego Domu Kultury - Domu Środowisk Twórczych w Łomży mogą się pochwalić sukcesami odnoszonymi ostatnio na ogólnopolskich konkursach.
Tancerze z grupy Crazy Twisting Group, po zakwalifikowaniu się niedawno na mistrzostwa świata, podczas XVII Ogólnopolskiego Turnieju Tańca Młodzieżowego w Wałczu zdobyli kolejne nagrody. W kategorii "breakdance formacje" - I miejsce oraz indywidualnie II miejsce (Tomasz Jarosik), III miejsce (Robert Adamczuk) i wyróżnienie za osobowość i indywidualność taneczną (Tomek Jarosik).
więcej: Gazeta Wyborcza - Łomżanie triumfują
