Betlejemskie światełko rozświetliło łomżyński rynek
Kilkadziesiąt osób – harcerze, młodzież szkolna, łomżanie przyjęli Betlejemskie Światło Pokoju. Wieczorem na Starym Rynku od płomienia niesionego przez harcerzy i skautów z Groty Narodzenia Jezusa Chrystusa w Betlejem odpalono ognisko, a następnie dziesiątki małych świec, które ogień ten mają przenieść do domów w całym mieście. „To światełko, ten ogień, rozświetla, grzeje i przybliżana nas wszystkich” - mówił ks. prał. Andrzej Godlewski. Przesłanie, które towarzyszy tegorocznej roku wędrówce Betlejemskiego Światła, brzmi: “Jeden Świat, jedno światło”.
Betlejemskie Światło Pokoju do Łomży dotarło po raz piętnasty. Harcerze płomień rozpalany w betlejemskiej Grocie Narodzenia Jezusa roznoszą po całej Europie. Od niego rozpalili ognisko na Starym Rynku... tu też światełko przekazali łomżanom rozdając dziesiątki małych świec, które można było zapalić od ogniska.
Dzieci ze Szkoły Podstawowej w Podgórzu wystawiły jasełka... śpiewano kolędy. Wśród zebranych przy betlejemskim płomieniu był m.in. wiceprezydent Łomży Krzysztof Choiński, wójt gminy Łomża Kazimierz Dąbkowski byli harcerze, przedstawiciele policji, wojska... mieszkańcy.
W piątek przez cały dzień łomżyńscy harcerze Betlejemskie Światło Pokoju będą roznosić do instytucji i zaprzyjaźnionych organizacji.
Dzieci ze Szkoły Podstawowej w Podgórzu wystawiły jasełka... śpiewano kolędy. Wśród zebranych przy betlejemskim płomieniu był m.in. wiceprezydent Łomży Krzysztof Choiński, wójt gminy Łomża Kazimierz Dąbkowski byli harcerze, przedstawiciele policji, wojska... mieszkańcy.
W piątek przez cały dzień łomżyńscy harcerze Betlejemskie Światło Pokoju będą roznosić do instytucji i zaprzyjaźnionych organizacji.
