Przejdź do treści Przejdź do menu
piątek, 29 marca 2024 napisz DONOS@

Spłycone emocje czasów internetu Marii Sztompki

Główne zdjęcie
Maria Sztompka

– Punktem wyjścia do powstania mojego cyklu stał się problem komunikacji międzyludzkiej poprzez obecne media społecznościowe czy komunikatory, których używamy – mówi Maria Sztompka. – Emocje w rozmowie są spłycone przez krótkie komunikaty, postępuje ich unifikacja w postaci emotikonów – to mój bunt przeciwko tej całej sytuacji! W Galerii Pod Arkadami zaprezentowano obrazy wybrane z cyklu „e-motion” absolwentki Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, przedstawiające powrót do bliższych naturze ludzkiej form dialogu i emocje wyrażone za pomocą pikseli.

Przemysław Karwowski, Maria Sztompka i Kamil Mrozowicz
Przemysław Karwowski, Maria Sztompka i Kamil Mrozowicz

Specjaliści biją na alarm, że wchodząca obecnie w wiek dorosły tzw. Generacja Z, to jest pokolenie przedkładające świat wirtualny nad realny, podłączone do internetu 24 godziny na dobę, nie potrafi odnaleźć się w codziennym życiu i bezpośrednim kontakcie z innymi ludźmi. Zauważają to również przedstawiciele młodego pokolenia, tak jak Maria Sztompka, którą zafascynował problem zakłóceń w komunikowaniu się pomiędzy ludźmi, przedkładającymi wiadomości tekstowe czy komunikaty w sieci nad bezpośrednią rozmowę. 
– Moje prace powstają w oparciu o przemyślenia wynikające z krytyki rzeczywistości, dzisiejszego świata, braku zgody na pewne zjawiska, które w nim zachodzą i paradoksalnie, uczestnictwo w takim świecie – mówi Maria Sztompka. – Ich temat związany jest z emocjami, relacjami międzyludzkimi, językiem, komunikacją w ścisłym odniesieniu do współczesności. 
Zunifikowane i ograniczone do najniezbędniejszych informacji symbole emocji w wirtualnym świecie stają się tylko nic nieznaczącą namiastką prawdziwych emocji i uczuć, co zainspirowało artystkę do  próby zwrócenia uwagi na ten problem. 
– Jestem osobą, która też komunikuje się w ten sposób, uczestniczę w czymś takim i to znam, więc też borykam się z takim problemem – mówi Maria Sztompka. – Kolejnym istotnym problemem jest to, że nawet zindywidualizowany symbol zostaje zniekształcony przez narzędzia, jakich używamy do komunikowania się. Emocja wyrażona za pomocą gestu staje się obrazem cyfrowym. W swoich pracach próbuję zdecyfryzować obraz w ten sposób uzyskany, ponownie nadać mu ludzki wymiar.
Na wielowymiarowych płótnach, nierzadko składających się z kilku części, malarka przedstawia kłębiące się emocje, rozedrgane faktury złożone z pikseli, wyobrażające sytuacje kiedy emocje nie są tak proste i jednoznaczne, gdy nie rozmawiamy twarzą w twarz, a chowamy się za klawiaturą. 
– Na portalach społecznościowych też mamy dziwną przeplatankę, bo ktoś wrzuca zdjęcie obiadu, a ktoś inny chorych dzieci lub maltretowanych zwierząt, więc robi się z tego taki emocjonalny koktajl, z którym odbiorca-użytkownik portalu w jakiś sposób musi sobie poradzić i przetworzyć – wyjaśnia Maria Sztompka. 
Cykl „e-motion” jest otwarty, a w Galerii Pod Arkadami można oglądać najwcześniejsze wybrane zeń prace, pokazujące też ewolucję twórczego procesu, artystki mającej już na koncie kilka wystaw i nagród, w tym tę imienia profesora Józefa Szajny. 
– W naszej kameralnej galerii zmieściły się tylko te mniejsze obrazy namalowane przez panią Marię, bo zazwyczaj maluje ona jeszcze większe formaty, jest też autorką instalacji – mówi kierownik galerii Przemysław Karwowski. – Cieszę się bardzo, że ta wystawa trafiła do Łomży, bo jest ona bardzo dobrym przykładem znakomitego, współczesnego malarstwa i myślę, że w naszej galerii jest to jedna z najciekawszych wystaw w ostatnich latach.

Wojciech Chamryk


240206081801.gif

 
Zobacz także
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę