Pijany w Jeziorze Rajgrodzkim
Ponad 2 promile alkoholu miał tonący 32-latek, którego policjanci wyciągnęli z Jeziora Rajgrodzkiego. Mieszkaniec Grajewa – jak przekazuje policja - był pobudzony i ponownie próbował wskoczyć do jeziora, a gdy funkcjonariusze mu to uniemożliwiali stał się agresywny. Na ochłodę zamiast do wody mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.
Jak przekazuje policja akcja rozgrywała się w niedzielę wieczorem. Policjanci z Grajewa pełnili służbę w rejonie plaży miejskiej w Rajgrodzie zabezpieczając drugi dzień imprezy pod nazwą „Dni Rajgrodu 2016”. Przed godziną 19.00 mundurowi zauważyli skaczącego z pomostu do jeziora młodego mężczyznę. Chwilę później funkcjonariusze spostrzegli, że ma on duże trudności z wydostaniem się z wody. Policjanci szybko pobiegli na pomost, a następnie z pokładu zacumowanej obok łodzi wyciągnęli tonącego z wody. Mężczyzna był przytomny, a po badaniu alkomatem wykazało, że miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
Jak przekazuje policja mieszkaniec gminy Grajewo był pobudzony i ponownie próbował wskoczyć do jeziora. W związku z tym, że 32-latek był agresywny i zagrażał swojemu zdrowiu i życiu noc trzeźwiejąc spędził w policyjnym areszcie.
Następnie za swoje – co podkreśla policja - niezgodne z prawem postępowanie został ukarany mandatem w wysokości 500 zł.
Prezentując tę historię policjanci apelują o rozwagę i przestrzeganie podstawowych zasad bezpieczeństwa podczas wypoczynku nad wodą, a zwłaszcza żelaznej reguły, aby nigdy nie wchodzić do niej po spożyciu alkoholu.