Po 8 latach drogowcy wracają na Szosę Zambrowską
W środę 17. sierpnia drogowcy mają rozpocząć prace przy budowie brakującego kawałka drugiej nitki Szosy Zambrowskiej. Jak przekazuje Łukasz Czech z ratusza na początku jedyne zmiany, jakie spotkają kierowców, to ograniczenie prędkości do 30 km/h oraz zakaz wyprzedzania.
Szosa Zambrowska to ulica w Łomży, która od Ronda Lutosławskiego (przy ZUS) do wylotu z miasta w kierunku Zambrowa, stanowi fragment drogi krajowej nr 63. Ponad 700 metrów tej ulicy od skrzyżowania z Aleją Piłsudskiego do okolic zjazdu do sklepu Biedronka o droga dwujezdniowa. Na tym fragmencie rozbudowano ją w latach 2007-2008. Taką ulice miano pociągnąć dalej aż do Ronda Lutosławskiego, ale przez kolejne lata tylko o tym mówiono. Teraz wreszcie droga ma się ziścić. Na zlecenie miasta dobudową brakującego odcinka drugiej nitki ulicy o długości ok. 450 metrów ma zająć się łomżyński oddział Unibep. Inwestycja – drogowcy, poza brakującym odcinkiem jezdni mają także zbudować dwa skrzyżowania, zatokę autobusową oraz ścieżki rowerowe, chodniki i zjazdy – została wyceniona na niemal 2,5 mln zł. Pieniądze w całości pochodzą z budżetu miasta. Harmonogram prac zakłada, że budowa drogi będzie ukończona do 15 listopada 2016 r.
Łukasz Czech z ratusza informując, że drogowcy z Unibep na plac budowy mają wejść w środę 17 sierpnia podaje, że na początku jedyne zmiany, jakie spotkają kierowców w czasie realizacji inwestycji, to ograniczenie prędkości do 30 km/h oraz zakaz wyprzedzania.
Krótkoterminowe utrudnienia w ruchu mogą wystąpić w późniejszym okresie, gdy drogowcy będą łączyć dwujezdniową ulicę przy Rondzie Lutosławskiego oraz podczas budowy nowego skrzyżowania w pobliżu zjazdu do sklepu Biedronka.