„Ku pamięci i nadziei”
Koncert projektu Panny Wyklęte/Wygnane Maleo Reggae Rockers zakończył tegoroczne obchody Święta Wojska Polskiego w Łomży. Kasia Kowalska, Marcelina, Mona, Kasia Malejonek, Anna Witczak-Czerniawska i Zespół Dziewczyny zaśpiewały, entuzjastycznie przyjęte przez licznych słuchaczy, piosenki traktujące o żołnierzach walczących o wolność i niepodległość Polski w czasie II wojny światowej oraz po jej zakończeniu. Wcześniej zagrały MadBee oraz Bethel z Wrocławia. – Bardzo się cieszymy, że jesteśmy dzisiaj u was w ten ważny dla polskiej historii dzień! – mówił Dariusz „Maleo” Malejonek. – Mieliśmy kilka innych propozycji, ale obiecaliśmy pół roku temu, że będziemy u was i jesteśmy, z czego jestem bardzo dumny!
Ubiegłoroczny koncert patriotycznego projektu Dariusza Malejonka w sali Filharmonii Kameralnej cieszył się tak dużym zainteresowaniem, że zabrakło bezpłatnych wejściówek. Tym razem na Starym Rynku wszyscy pomieścili się bez problemu, a ponieważ pogoda dopisała w szczytowym punkcie imprezy na koncercie „Ku pamięci i nadziei” bawiło się około tysiąca osób. Już na występie rozpoczynającego imprezę łomżyńsko-ostrołęckiego MadBee nie brakowało więc fanów dynamicznego rocka, a zespół zaprezentował im autorskie kompozycje z przygotowywanej płyty, oraz znane utwory ZZ Top, Joe Bonamassy czy Otisa Reddinga/The Black Crowes.
– Nie mogło tu dzisiaj zabraknąć naszego zespołu – mówi gitarzysta Czarek Borusiewicz. – To był dla nas wielki zaszczyt zagrać przed takimi składami jak Maleo Reggae Rockers i Bethel, szczególnie w takim dniu jak Święto Wojska Polskiego!
Znany już łomżyńskiej publiczności Bethel od pierwszego utworu nawiązał świetny kontakt ze słuchaczami, prezentując pozytywne wibracje muzyki reggae i wciągając wszystkich do zabawy.
– To płynie prosto z serca, to nie jest muzyka udawana, robiona pod publikę – mówi wokalista Grzegorz Wlaźlak. – Robimy to już 10 lat, chociaż nie jesteśmy jakąś nie wiadomo jaką gwiazdą, ale to jest to coś co kochamy robić, więc nie poddajemy się, lecimy dalej ze swoją energią i przekazujemy ją dalej!
Równie intensywny był koncert gwiazdy wieczoru. Zespół Dariusza Malejonka jest jednym z najlepszych koncertowych składów w kraju, a w Łomży występuje ostatnio co roku, tak więc zainteresowanych tym wydarzeniem nie brakowało.
– To młodzieżowa muzyka, głośna, może nie do końca odpowiednia dla takiego 70-latka jak ja – zauważa pan Stanisław. – Jest tu jednak ogromny walor patriotyczny tych utworów, przypomnienie bohaterów i cieszy mnie ogromnie, że tylu tu młodych ludzi, poznających w ten sposób historię!
– Bawimy się świetnie, ale i trochę uczymy! – potwierdza 15-letni Adam. – Na pewno zapamiętam, że Janina Lewandowska była jedynym żołnierzem-kobietą zamordowanym w Katyniu, bo o tym wcześniej nie słyszałem!
Artyści przypomnieli też inne walczące kobiety. Marcelina śpiewała o bezimiennych bohaterkach w „Prawem wilka” i „Historiach zagubionych”. Kasia Malejonek oddała hołd „Ince” – Danucie Siedzikównie w piosence „Jedna chwila” i polskim pilotkom z lat II wojny światowej w „Gołębim sercu”. Kasia Kowalska wykonała „Niezłomnych oraz „Wstań i walcz”, a Anna Szafraniec i Aleksandra Nowak z Zespołu Dziewczyny „Byś wolnym był” i „Tułacze” o wywózce na Sybir.
Nie zabrakło też duetu Maleo z córką Kasią, piosenki „Noc” opowiadającej o ostatnim żołnierzu polskiego podziemia niepodległościowego, Józefie Franczaku ps. „Lalek”.
– Wszystkie te utwory mówią o historii, o bohaterach, o ludziach którzy nie wahali się poświęcić swojego życia żebyśmy my dzisiaj mogli tutaj być, rozwijać swoje talenty, pracować i bawić się! – mówi Dariusz „Maleo” Malejonek.
Najbardziej przejmującym momentem koncertu była zaś pieśń „Bogurodzica” w folkowej wersji, zaśpiewana przez Maleo i Annę Witczak-Czerniawską.
– To pieśń, która naprawdę powinna być wciąż aktualna – podkreśla Dariusz „Maleo” Malejonek. – My ją oczywiście zrobiliśmy po swojemu i chociaż tak naprawdę jest to pieśń wojenna, zagrzewająca do boju naszych rycerzy i żołnierzy, to myślę, że w takiej wersji miała swój sens i miejsce!
Wojciech Chamryk
Zdjęcia: Elżbieta Piasecka – Chamryk, Marek Maliszewski