Festiwalowe sukcesy Holy Water
Łomżyński zespół Holy Water zdobył drugie miejsce w IX Ogólnopolskim Przeglądzie Zespołów Rockowych „Konfrontacje” w Kętrzynie. – Zwrócił nam się koszt przejazdu i coś jeszcze zostało na płytę, którą właśnie nagrywamy! – mówi gitarzysta i lider grupy Bernard Krasuski. W miniony weekend grupa wzięła udział w konkursie Suwałki Blues Festival 2016, walcząc o Grand Prix z siedmioma zespołami z całego kraju. – Były tam reprezentowane miasta takie jak: Gdańsk, Kraków czy Wrocław, a pośród nich malutka Łomża – podkreśla Bernard Krasuski. – Zagraliśmy bez żadnych kompleksów i chociaż nie wygraliśmy, to już sam udział łomżyńskiego zespołu w takim festiwalu uważamy za sukces!
Dla Holy Water udział i sukcesy w najróżniejszych, również zagranicznych, festiwalach to nie pierwszyzna, tym razem jednak Jolanta Baranowska, Bernard Krasuski, Sławek Trzcinka i Paweł Czerwonko postanowili sprawdzić się w stricte rockowej stylistyce, rywalizując 18 czerwca z zespołami grającymi metal, punk czy gotyk.
– Pozna nami była jeszcze jedna kapela bluesowa, Plaster z Olsztyna, ale to był jednak festiwal rockowy – mówi Bernard Krasuski. – Przygotowaliśmy więc taki bardziej rockowy repertuar i pojechaliśmy z myślą, żeby dobrze zagrać. I okazało się, że w międzynarodowej konkurencji zajęliśmy drugie miejsce – dla nas to jest sukces!
Lepszy był tylko thrashowy Explozer z Gdańska, a łomżynianie wyprzedzili litewski Berserker, zdobywając też 600 złotych w gotówce. Znacznie większe pieniądze, bo aż 10 tysięcy, a do tego
udział w European Blues Challenge 2017 w Danii, były do zdobycia w Suwałkach. Spośród zgłoszeń z całej Polski rada programowa festiwalu pod przewodnictwem znawcy bluesa Jana Chojnackiego wybrała do udziału w konkursie osiem zespołów, w tym Holy Water.
– Było to dla nas całkowite zaskoczenie, bo zgłoszenie wysłałem dzień przed zamknięciem kwalifikacji, myśląc, że pewnie i tak nic z tego nie będzie – opowiada Bernard Krasuski. – A tu dostaję maila: „Przyjeżdżajcie!” i wszystkie plany wakacyjne wzięły w łeb. Tu przygotowaliśmy już utwory typowo bluesowe i pomimo tego, że nie zdobyliśmy Grand Prix, warto było jednak pojechać, bo zespół z Łomży po raz pierwszy został odnotowany w kronikach festiwalowych.
W Suwałkach zwyciężyło, grające akustycznego bluesa krakowskie trio Hot Tamales, jednak Holy Water nie składają broni, zapowiadając już udział w kolejnych festiwalach oraz drugą płytę. Będzie ona nosić tytuł „Nie ma bluesa w Łomży” i trafi na nią osiem utworów.
– Perkusja jest już nagrana – mówi Bernard Krasuski. – W połowie lipca dostaniemy te ścieżki i teraz z powodu urlopów pewnie z tym nie ruszymy, ale od września zaczniemy nagrywać kolejne partie, żeby ta płyta wyszła w lutym-marcu przyszłego roku.
Wojciech Chamryk
Fot: Paweł Wasik/Holy Water