Tadeusz Zaremba – powrót do zasad spółdzielczości
Powinno mnie zdziwić, że opinie dot. jawności i przejrzystości spółdzielczości, powtórzone z opublikowanego 18 lat temu przez p. Brodziuka artykułu w tygodniku „Prosto” wywołały tak nerwową jego reakcję. Nie dziwi mnie to jednak, bowiem często punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia. W konsekwencji, zamiast merytorycznej rozmowy spotkał mnie atak personalny oparty na czarnej propagandzie.
W związku z powyższym oświadczam, że:
- Nadal jestem przekonany o konieczności stałej troski o przejrzystość działań spółdzielni, czego jednym z warunków jest odpowiedzialne i powszechne uczestnictwo w zebraniach.
- Nie jestem zainteresowany żadnymi funkcjami w spółdzielczości ani z żadną inną pracą etatową. Do sprawowania kierownictwa w spółdzielni jest wielu młodszych, doskonale przygotowanych jej pracowników, którzy z pewnością dostosują jej organizację i działania do nowych potrzeb.
- Z obiektywnych powodów odmłodzone władze Spółdzielni powinny być chronione przed szkodliwymi dla ogółu członków naciskami lub uzależnieniem.
1. Energetyka odnawialna wszędzie rozwija się dynamicznie i przynosi wymierne efekty. Urządzenia pompy cieplnej na Prusa 18 zlikwidowano głównie z powodu braku terenów inwestycyjnych, a w miejscu kolektorów gruntowych powstały nowe bloki. Nie bardzo widzę wspomniane tereny inwestycyjne na 10 lat do przodu. Chyba że chodzi o zagęszczanie istniejącej zabudowy albo realne za 10 lat inwestycje na Łomżycy.
2. Brak działań władz miasta w celu równoważenia interesów producentów i odbiorców ciepła w Łomży doprowadził do dwukrotnego zwiększenia cen tej energii. W 2000 roku nastąpiła skokowa – o ok. 20% -podwyżka cen jednostkowych ciepła, ukryta pod zasłona dwuczłonowego rozliczania (moc zamówiona - 50% i zużycie 50%). ŁSM złożyła na wniosek służb technicznych pod kierunkiem p. Z. Dziemińskiego właściwe zamówienie mocy - 41,5 MW. Poziom zamawianej mocy przez ŁSM utrzymano w kolejnych latach z oczywista korektą, z powodu postępującej etapowo termomodernizacji zasobów. Potwierdzają to jednoznacznie materiały sprawozdawcze MPEC dla Rady Miejskiej. To nie ja byłem w Zarządzie Miasta, który dopuścił do dezorganizacji rynku energii cieplnej w Łomży.
3. Powszechnie i pozytywnie odebrana, znacząca poprawa obsługi Spółdzielców dokonana za mojej kadencji (prywatyzacja konserwatorów, informatyzacja itd.) była często wprowadzana przy niezrozumiałym, dużym oporze niektórych członków rady nadzorczej. W tej sytuacji naturalne było rozstrzygnięcie sprawy przez Walne Zebranie. Wniosek podpisany przez wymaganą większość został złożony w terminie, lecz w wyniku różnych nacisków kilka osób wycofało swoje podpisy. Czy nie było to ewidentnym pogwałceniem spółdzielczej demokracji?
Jako członek RN robiłem wszystko, co zależało wyłącznie ode mnie. Pytałem, sprawdzałem i wnioskowałem. Do skutecznego wprowadzania zmian potrzebna jest jednak większość i realna niezależność członków Rady. O taką niezależność i przejrzystość decyzji spółdzielczych warto walczyć.
Z poważaniem,
Tadeusz Zaremba
Walne Zgromadzenie Członków ŁSM, m.in. podczas którego będą wwybrane władze spółdzielni na nową kadencję, odbędzie się 15 i 16 czerwca 2016 r.