Walizka pełna teatru
Bardzo zdolne „dzieci”: Eliza Mieleszkiewicz, Marek Janik i Tomasz Bogdan Rynkowski wykonaniem „Ody do Pegaza” rozpoczęły 29. Międzynarodowy Festiwal Teatralny „Walizka”. Po tym efektownym, jak zwykle zresztą, otwarciu festiwalu rozpoczęły się konkursowe emocje za sprawą spektaklu „Wąż” Grodzieńskiego Teatru Lalek z Białorusi. O Grand Prix rywalizuje 14 spektakli - 9 zagranicznych i 5 polskich, a zwycięzcę tegorocznego Festiwalu poznamy w sobotę wieczorem na uroczystej gali. Część konkursową imprezy dopełniają przedstawienia plenerowe i inne wydarzenia związane z teatrem, bo jak podkreślają zgodnie festiwalowi goście: Łomża na cztery dni stała się niekwestionowaną stolicą teatru lalkowego!
– Międzynarodowy Festiwal Teatralny jest dla nas bardzo ważnym wydarzeniem – podkreślał prezydent Łomży Mariusz Chrzanowski. – W moim odczuciu to doskonała promocja nie tylko Łomży, ale całej ziemi łomżyńskiej! Tegoroczny festiwal zapowiada się bardzo interesująco. W konkursie weźmie udział 14 teatrów: pięć z Polski oraz z Białorusi, Holandii, Izraela, Portugalii, Słowenii, Ukrainy, Włoch oraz dwa z Hiszpanii. Oceniać je będzie jury w składzie: aktor, reżyser i wykładowca prof. Wojciech Kobrzyński z Akademii Teatralnej w Białymstoku, scenograf Joanna Braun z Krakowa, teatrolog i przedstawicielka Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego Bożena Krystyna Sawicka, teatrolog z warszawskiego Instytutu Teatralnego Janusz R. Kowalczyk oraz Marek Chodaczyński, reżyser i prezes Unii Teatr Niemożliwy. Podobnie jak w roku ubiegłym zmagania o Grand Prix rozpoczęło wystawienie sztuki Marty Guśniowskiej, bowiem Grodzieński Teatr Lalek zrealizował „Węża” popularnej autorki. Oleg Żugżda, znany łomżyńskiej publiczności nie tylko z częstych wizyt na „Walizce”, ale też wyreżyserowania w Teatrze Lalki i Aktora przed ponad 11 laty „Królowej Śniegu”, skupił się na ukazaniu dziecięcej publiczności na przykładzie tytułowego bohatera złożoności problemu, że chociaż nierzadko bardzo się różnimy, to jednak wygląd ma drugorzędne znaczenie. Nie jest więc istotne, że wąż nie ma rąk i nóg, jest bowiem przystosowany do radzenia sobie bez nich, a podczas ich poszukiwania mógł przekonać się, że warto zaakceptować swoją odmienność, można też zyskać tolerancyjnych, nie zwracających na nią uwagi, przyjaciół.
Jeszcze dzisiaj publiczność zobaczy dwa kolejne spektakle konkursowe, odbędzie się też otwarcie wystawy „Zwyrtała, diabły, anioły i reszta” wybitnego scenografa Adama Kiliana w Galerii Pod Arkadami. Wieczorem na starym Rynku Teatr Pijana Sypialnia zaprezentuje „Wodewil warszawski”, poprzedzony happeningowym otwarciem festiwalu oraz zakończony potańcówką.
– To miła niespodzianka dla mieszkańców naszego miasta, bo przed ich spektaklem odbędzie się uliczne, jakby dodatkowe otwarcie festiwalu, a następnie proponujemy teatr na leżakach, więc warto zabrać je ze sobą – mówi dyrektor festiwalu Jarosław Antoniuk. – Ten teatr bardzo często organizuje takie happeningowe akcje, więc chciałbym, żeby mieszkańcy naszego miasta poczuli trochę takiego luzu, żeby nie stali na tym rozśpiewanym widowisku kabaretowo-muzycznym, ale żeby mogli spokojnie usiąść i delektować się sztuką.
W czwartek na Starym Rynku wystąpi Klinika Lalek z „Cyrkiem bez przemocy”, gdzie żywe zwierzęta zastąpiły niezwykle efektowne lalki naturalnych rozmiarów, a następnego dnia na ulicy Farnej zaprezentuje „Magic Show” iluzjonista Jakub Walkowiak, konsultant spektaklu „Magiczny sklep” łomżyńskiego teatru. Zostanie on pokazany poza przeglądem w sobotę, a wcześniej tego samego dnia portugalski teatr Trule Investigacao Formas Animadas pokaże na Farnej konkursowy spektakl dla widzów w każdym wieku „Puppets and Viola Campanica”. Po cieszącym się dużym powodzeniem ubiegłorocznym koncercie Anny Kaptór i Przemysława Starachowskiego duet utalentowanych młodych artystów wystąpi w piątek w projekcie Funkasanki „Notice The Time”.
– Zależy mi na tym, by pokazać jakim transformacjom podlega teatr lalek i teatr formy – podkreśla Jarosław Antoniuk. Festiwal wkomponował się na dobre w pejzaż naszego miasta i jest to impreza bardzo dobrze postrzegana w środowisku teatralnym nie tylko w Europie, ale również na świecie.
Wojciech Chamryk
Program 29. Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego "Walizka"
