„Pechowy” hangar lotniczy Łomży znalazł właściciela!
Po czterech latach leżakowania w częściach duży metalowy hangar kupiony na potrzeby lądowiska, jakie miało zostać zbudowane przy Grobli Jednaczewskiej, wreszcie zostanie wykorzystany. Póki co nie wiadomo jeszcze tylko kiedy zostanie złożony w całość, ale jest już decyzja do kogo trafi. Prezydent Łomży poinformował, że wyraził zgodę na przekazanie hangaru na potrzeby MOSiR.
Metalowy hangar, ma 24 metry długości, 12 metrów szerokość i ponad 5 metrów wysokości. Od wiosny 2012 roku leży w częściach w bazie MPGKiM, gdzie został złożony czasowo, gdy okazało się, że w Łomży nie da się szybko zbudować lądowiska dla motolotni i małych samolotów.
Sam hangar kosztował blisko 110 tysięcy złotych, aby go ustawić, trzeba jeszcze wylać specjalną betonową płytę za kilkanaście – może kilkadziesiąt tysięcy, ale koszty sporządzenia raportu oddziaływania na środowisko mogły sięgnąć nawet blisko 1,5 mln zł.
Przez kilka lat zastanawiano się co z hangarem zrobić. Poczałkowo twierdzono, że jest potrzebny MPGKiM, później pojawił się MOSiR, a kilka miesięcy temu poinformowano, że może trafić do ZGO, czyli nowej miejskiej spółki, która administruje wysypiskiem śmieci w Czartorii.
O podjęcie wreszcie decyzji co z hangarem zrobić podczas ostatnich sesji apelował radny Andrzej Wojtkowski. I właśnie teraz w odpowiedzi na jego interpelację w tej sprawie prezydent Mariusz Chrzanowski poinformował, że wyraził zgodę na przekazanie hangaru MOSiR-owi.
Andrzej Modzelewski, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Łomży potwierdza, że zaproponował posadowienie hangaru na działce przy ul. Zjazd pomiędzy boiskiem treningowym a oczyszczalnią ścieków. To miejska działka w trwałym zarządzie MOSIR.
- Posadowienie tu hangaru planowane było w 2013r., jednakże zadania nie sfinalizowano – podaje Modzelewski zaznaczając, że placówka jest w posiadaniu decyzji nr 100/2013 z dnia 05.12.2013r. o warunkach zabudowy, której przedmiotem jest budowa hangaru, na tej działce.
Kiedy nastąpi (uroczyste?) posadowienie hangaru lotniczego nie wiadomo. MOSiR podaje, że prace związane z przygotowaniem kompletnej dokumentacji jak też nadzorem inwestorskim prowadzi Wydział Inwestycji Urzędu Miejskiego w Łomży.
Wiadomo natomiast po co MPOSiR-owi jest potrzebny taki hangar. Dyrektor Modzelewski mówi, że zostanie on przeznaczony do garażowania: mini traktorka z osprzętem, dwóch samochodów oraz nowo zakupionych: lawety, maszyny do konserwacji boisk syntetycznych, samochodu ciężarowego marki Citroen, sceny mobilnej jak też innego wyposażenia.