Poetyckie powroty z patronem Janem Kulką - ::4lomza.pl:: Regionalny Portal

Na tegoroczny Konkurs Poetycki im. Jana Kulki, organizowany dla upamiętnienia wybitnego łomżyńskiego poety i animatora życia kulturalnego przez Miejski Dom Kultury- Dom Środowisk Twórczych od 2003 roku, zestawy wierszy nadesłało 211 autorów z całego kraju. Oceniało je jury w składzie: Henryk Gała, Dorota Sokołowska i Przemysław Dakowicz.
– W tym roku poziom był troszkę gorszy niż przed dwoma laty – ocenia Henryk Gała. – Więcej było  pisaniny poetyckiej, tej rymowanej liryki i wspomnień czaru dawnych czasów. Dopiero czytając chyba 90 zestaw wierszy odetchnąłem, bo był pierwszy wiersz! Omawialiśmy wiersze kilkunastu autorów, z czego takich, które można było wziąć pod uwagę było tylu, ilu laureatów. 
Zwycięzcą okazał się historyk z wykształcenia, a dziennikarz z zawodu Paweł Podlipniak, mający na koncie trzy tomiki wierszy, wyróżniony w łomżyńskim konkursie przed pięcioma laty i to on odebrał 2000 zł od sponsora głównego konkursu, Zakładów Spożywczych BONA.
– Cieszę się bardzo z tego sukcesu, bo mój dobry kolega Robert Miniak, przyjaciel poetycki, który kiedyś wygrał ten konkurs, namawiał mnie do udziału w nim i trochę się śmieje, że idę w jego ślady, tropem jego konkursów – mówi Paweł Podlipniak. – Lubię konkurować, lubię wyzwania, tym bardziej, że poddajemy się ocenie jury, które nas nie zna, godła są zaszyfrowane.
II nagrodę w wysokości 700 zł, ufundowaną przez MDK-DŚT, zdobył Ireneusz Jaskólnik (to pseudonim, poeta nie ujawnia prawdziwego nazwiska) z Warszawy, laureat wielu innych konkursów poetyckich i autor pięciu tomików wierszy. Jury w tym roku przyznało dwie trzecie nagrody, obie w wysokości 500 zł. Tę od Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Łomżyńskiej otrzymała Anna Piliszewska z Wieliczki, poetka interesująca się literaturą, filozofią, malarstwem i muzyką, wyróżniona już w pierwszej edycji konkursu im. Jana Kulki za wiersz o tematyce łomżyńskiej. 
– Łomża jest dla mnie miejscem wyjątkowym! – mówi Anna Piliszewska. – Nastąpiła tu moja inicjacja poetycka, bo to był pierwszy konkurs, na którym mnie dostrzeżono. I to jest bardzo miłe, że po tylu latach znowu tu jestem, a moja obecność w przestrzeni literackiej łączy się z przestrzenią tego konkursu!
Z kolei nagroda Miejskiej Biblioteki Publicznej w Łomży przypadła mieszkańcowi Warszawy Marcinowi Królikowskiemu, który „dopiero od maja 2015 roku odważył się wyjść z szuflady i wysłać niepublikowane nigdy dotąd utwory na konkursy literackie”.Wyróżnienie w wysokości 300 zł, ufundowane przez Zespół Szkół im. Stanisława Staszica SWEiRP w Łomży, otrzymał warszawianin Dariusz Glazer, absolwent WRiTV Uniwersytetu Śląskiego, scenarzysta i reżyser.
Konkurs nie mógł też pominąć wiersza o tematyce łomżyńskiej i najlepszy utwór poetycki o tej tematyce według jury napisała Katarzyna Wiktoria Polak z Krakowa, za co otrzymała 1000 zł ufundowane przez prezydenta miasta Łomży.
– Zdarzały mi się już sytuacje, że byłam laureatką innych konkursów, aczkolwiek tutaj czuję się mocno wyróżniona – mówi Katarzyna Wiktoria Polak. – Interesuję się II wojną światową, Holocaustem i ta tematyka przewija się nie tylko w moich wierszach. 
Uroczyste ogłoszenie werdyktu jury połączono z recitalem Yagi Kowalik. Związana z krakowskim Teatrem Piosenki Francuskiej wokalistka wykonała z towarzyszeniem akordeonisty Walentina Dubrowskiego ponadczasowe piosenki Édith Piaf, Juliette Gréco i Charlesa Aznavoura , często jednak niepotrzebnie „wzbogacone” tandetnie brzmiącymi instrumentalnymi podkładami z półplaybacku, kojarzącymi się bardziej z piosenką biesiadną niż klimatem paryskiego Montmartre.
– Rangę tego konkursu podkreśla to, że przysyłają tu swoje utwory poeci, którzy sprawdzili się gdzie indziej – ocenia Henryk Gała. – Są też autorzy wierni temu konkursowi i to dobrze, bo znaczy to, że Łomża na tej mapie poetyckich zmagań w Polsce ciągle jest obecna, i to dobrze obecna!

Wojciech Chamryk
Zdjęcia: Elżbieta Piasecka-Chamryk