Dotacje z budżetu miasta na konserwację zabytków w Łomży
150 tysięcy złotych do podziału między pięć podmiotów kościelnych - w tym także Dom Biskupi - i jeden prywatny proponuje przeznaczyć prezydent Łomży Mariusz Chrzanowski do aprobaty radnym na sesji Rady Miasta pod koniec marca. Jeżeli rajcy poprą prezydencki projekt uchwały o przyznaniu dotacji celowych na prace konserwatorskie, restauratorskie lub roboty budowlane przy zabytku wpisanym do rejestru zabytków w mieście, najwięcej z tegorocznej puli – 50 tysięcy zł dostaną Bracia Mniejsi Kapucyni na remont więźby dachowej i poddasza kościoła pw. Matki Bożej Bolesnej z 2. połowy XVIII w. Miejskiej dotacji nie dostanie za to II Liceum Ogólnokształcące na prace remontowe w ponad 100-letnim gmachu szkoły przy placu Kościuszki.
Drugą co do wielkości dotację w wysokości 30 tys. zł, być może, otrzyma Diecezja Łomżyńska dla Parafii Rzymskokatolickiej pw. św. Michała Archanioła na remont dachu klasycystycznej kaplicy cmentarnej rodziny Śmiarowskich pw. Świętego Krzyża z 1838 r. na starym cmentarzu w Łomży. Diecezja Łomżyńska będzie zapewne również beneficjentem kolejnej dotacji z kasy miasta - 17 tys. 500 zł na pierwszy etap remontu Domu Biskupiego z 1925 r. przy ul. Sadowej 3: remont izolacji przeciwwilgociowej ścian fundamentowych, wykonanie drenażu opaskowego i odwodnienia budynku. Na tyle samo – 17,5 tys. zł może liczyć znajdujące się po drugiej stronie ulicy Katolickie Gimnazjum im. Kardynała Stefana Wyszyńskiego, które mieści się w oddanym do użytku w 1935 r. Domu Katolickim. Dotacja ma być przeznaczona na drugi etap remontu stolarki drzwiowej wraz z odtworzeniem ozdobnych detali architektonicznych skrzydeł drzwiowych w zabytkowym gmachu.
Zgromadzeniu Sióstr Służek Najświętszej Maryi Panny Niepokalanej przy ul. Wojska Polskiego 4 w Łomży prezydent chce przyznać 17 i pół tysiąca złotych dotacji na remont elewacji frontowej budynku mieszkalnego. Jedynym na liście dofinansowania podmiotem prywatnym i niekościelnym są przedsiębiorcy: Jadwiga i Tadeusz Serafin, którym miasto może dopomóc finansowo kwotą 17,5 tys. zł w remoncie elewacji frontowej i elewacji bocznych, z odtworzeniem historycznego wyglądu i przywróceniem gzymsów, boni i pilastrów budynku dawnego szpitala wojskowego z końca XIX wieku przy ul. Polowej 22.
- Dwa wnioski nie znalazły się na liście propozycji prezydenta ze względów formalnych – wyjaśnia inspektor Łukasz Czech z ratusza. - II Liceum Ogólnokształcące na prace remontowe w ponad 100-letnim gmachu przy placu Kościuszki złożyło wniosek o 176 i pół tysiąca złotych. Szkoła należy do sektora finansów publicznych - ten konkurs był adresowany do jednostek spoza tego sektora. Drugi wniosek na wymianę drzwi – 8 400 zł złożyli właściciele jednej z kamienic przy Wojska Polskiego. W tym przypadku względem formalnym okazało się nieaktualne pozwolenie na prace budowlane w zabytkowym budynku, pochodzącym prawdopodobnie z początku XX wieku.
Mirosław R. Derewońko