Namiastka zimowego szaleństwa
Raczej wiosenna niż zimowa pogoda, z temperaturą powietrza sięgająca we wtorek 9°C sprawiła, że niewielkie pokłady śniegu w regionie stopniały do reszty. Właściwie śnieg w okolicy został tylko na stoku w Rybnie. Jak się okazuje jest go tu jeszcze tyle, że można jeździć na nartach. Właściciele przygotowują się do włączenia wyciągów, aby na nartach można było jeździć tu dziś, jutro, a najprawdopodobniej także w weekend.
Wysokie temperatury powietrza sprawiły, że także na górce w Rybnie znacząco zmalała pokrywa śnieżna. Z tej przyczyny np. wczoraj stok był niedostępny dla narciarzy, a pracownicy łatali dziury w związku z zapowiadanym przez synoptyków lekkim ochłodzeniem. Dzisiejszej nocy temperatura spadła już w granice 1°C, co powstrzymało gwałtowne topnienie śniegu, a w kolejne ma być nawet lekki przymrozek do -2°C. Dziś, według zapewnień właścicieli trasy w Rybnie są przygotowane do jazdy, pokrywa śnieżna wynosi od 10 do 60 cm i ogólnie panują dobre warunki narciarskie.
Właściciele stoku radzą aby przed wyjazdem na stok upewnić się czy wyciągi są czynne. Można to sprawdzić na stronie internetowej www.rybno.pl albo telefonicznie.