Łomża na długu
Blisko 200 milionów złotych będzie musiała spłacić Łomża w ciągu najbliższych 15 lat. Tak wynika z zapisów projektu Wieloletniej Prognozy Finansowej Miasta Łomża na lata 2016 – 2030. To dokument, który radni mają przyjąć wraz z budżetem miasta na 2016 rok. Projekty obu prezydent Łomży przedstawił jeszcze w listopadzie. Na początku grudnia wprowadził do nich korektę. Efekt to m.in. kwota do spłaty, która wzrosła o ponad 25 milionów.
- Wprowadzając na tym etapie do budżetu nowe inwestycje, jak choćby budowę sali sportowej przy SP 7, należało zapewnić ich finansowanie, dlatego w WPF należało dopisać po 10 mln zł kredytu w 2017 i 2018 roku – tłumaczy skarbnik miasta Elżbieta Parzych.
Jak przekonuje, to że w projekcie budżetu miasta na przyszły roku zapisanej jest zaciągniecie kredytu na ponad 20 mln zł, wcale nie oznacza, że tyle będzie pożyczone. Skarbnik tłumaczy, że miasto po rozliczeniu 2015 roku będzie miało dużo wolnych środków, które będzie można przeznaczyć na realizacje zapisanych w budżecie inwestycji, tym samym ograniczając potrzebę zaciągania kredytów na ich realizację.