Była w połowie jezdni...
79 lat miała kobieta, która w czwartek wieczorem została śmiertelnie potrącona na przejściu dla pieszych na alei Piłsudskiego pomiędzy Kauflandem a skrzyżowaniem z ul. Kazańską. Za kierownicą lanosa, który uderzył w pieszą będącą w połowie jezdni, siedział 69-letni mężczyzna. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy. Z ich wstępnych ustaleń wynika, że przyczyną wypadku było nieustąpienie pierwszeństwa pieszej.
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło około 18.30. jak przekazuje Ewelina Szlesińska z KMP w Łomży kobieta przechodziła po oznakowanym przejściu dla pieszych od strony osiedla przy ul. Porucznika Łagody. Gdy była w połowie pierwszej jezdni alei Piłsudskiego uderzył w nią jadący lewym pasem lanos. Niestety pomimo udzielonej pomocy lekarskiej, w wyniku odniesionych obrażeń kobieta zmarła.
Był to drugi w ciągu dwóch dni śmiertelny wypadek z udziałem pieszych w regionie łomżyńskim. W środę wieczorem do śmiertelnego potrącenia doszło pod Przytułami. Jak wstępnie ustalili mundurowi, kierująca fiatem 25-latka jadąc od Przytuł w kierunku miejscowości Nowa Kubra, potrąciła idącą jezdnią 81-latkę. Okazało się, że piesza nie miała na sobie żadnych elementów odblaskowych. W wyniku zdarzenia kobieta zginęła na miejscu.
Policjanci apelują do wszystkich uczestników ruchu drogowego o zachowanie szczególnej ostrożności i stosowanie się do obowiązujących przepisów. Kierowcy muszą mieć świadomość, że pieszy w konfrontacji z samochodem ma małe szanse przeżycia. Bezpieczeństwo pieszych w dużej mierze jednak zależy od nich samych. Dlatego tak samo jak kierowca, musi być skoncentrowany i dla własnego bezpieczeństwa stosować zasadę ograniczonego zaufania, tzn. zdawać sobie sprawę, że prowadzący auto może go nie zauważyć lub nie ustąpić mu pierwszeństwa.
Policjanci przypominają także, że od września ubiegłego roku pieszy poruszających się po drodze po zmierzchu poza terenem zabudowanym ma obowiązek noszenia odblasków w sposób widoczny dla innych uczestników ruchu drogowego.
Warto pamiętać, że pieszy, który porusza się po nieoświetlonej drodze bez odblasków staje się widoczny dla kierowcy z odległości około 40 metrów. Natomiast, jeśli pieszy ma na sobie elementy odblaskowe, kierowca widzi go z odległości nawet 150 metrów.