To było potrącenie dzieci
8 i 11 lat mają chłopcy, którzy zostali potrąceni przez kierowce daewoo matiz w piątek wieczorem na przejściu dla pieszych na Zawadzkiej przy skrzyżowaniu z Prusa. Młodszy z chłopców z obrażeniami ciała został przetransportowany do Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Białymstoku, starszemu nic się nie stało i po badaniach został zwolniony do domu.
Przypomnijmy do wypadku doszło około godziny 16.45. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że 71-letni kierujący matizem jadąc lewym pasem ruchu ulicą Zawadzką od strony Galerii Veneda ominął pojazd, który zatrzymał się bezpośrednio przed przejściem i potrącił chłopców przechodzących po oznakowanym przejściu dla pieszych od strony ulicy Prusa w kierunku Mazowieckiej. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna był trzeźwy. W związku ze zdarzeniem policjanci zatrzymali mu prawo jazdy.
Policjanci, którzy ustalają szczegółowe okoliczności tego zdarzenia apelują do kierowców o ostrożność zwłaszcza gdy dojeżdżają do przejść dla pieszych.
- Pamiętajmy aby zwalniać i zatrzymywać się przed przejściem dla pieszych, w momencie kiedy pieszy sygnalizuje zamiar przejścia oraz nie wyprzedzać i nie omijać innych pojazdów na przejściach, gdzie może łatwo dojść do potrącenia – podkreślają policjanci. Proszą także o dostosowanie prędkości do warunków drogowych, tak by móc w sytuacji kryzysowej odpowiednio wcześnie zareagować.