Wybory wygrało PiS. Samodzielnie.
Prawo i Sprawiedliwość wygrało niedzielne wybory parlamentarne. Według badania exit poll IPSOS dla TVN24, TVP i Polsat News PiS zdobywając poparcie 39,1 % wyborców uzyskało bezwzględną większość w Sejmie zdobywając 242 mandaty. W województwie podlaskim wygrana PiS ma być jeszcze większa. Na kandydatów z tej listy głosowało aż 47,4 % wyborców. To oznaczałyby, że z 14 mandatów poselskich dzielonych w województwie podlaskim aż 9 przypadłoby kandydatom PiS.
Według sondażu na drugim miejscu w województwie podlaskim, tak jak i w całej Polsce jest Platforma Obywatelska. W kraju poprzeć ją miało 23,4 % wyborców, a w województwie podlaskim 17,2 % wyborców.
Trzecią siłą polityczną ma być ruch Pawła Kukiza „Kukiz'15”. W kraju zdobył on poparcie 9 % wyborców, i w województwie podlaskim wynik jest niemal identyczny - 8,9 %.
W województwie podlaskim na czwartym miejscu jest lista Polskiego Stronnictwa Ludowego - 7,1 %, która w skali kraju ma mieć poparcie o dwa punkty niższe – 5,2 %, czyli niewiele nad progiem wyborczym od którego rozdzielane są mandaty poselskie.
Nową siłą w parlamencie ma być „Nowoczesna” Ryszarda Petru. W Polsce na te listy głosować miało 7,1 % wyborców, a w województwie podlaskim 5,2 %.
Zjednoczona Lewica zdobywając 6,6 % głosów w skali kraju nie przekroczyłaby progu dla koalicji, a co za tym idzie, nie wzięła udziału w podziale mandatów. W województwie podlaskim wynik ZL jest jeszcze słabszy - ZL 5,1 %.
Tuż pod progiem wyborczym jest także „Korwin”, która w skali kraju i województwa zebrać miała 4,9 % głosów.
O jeden procent mniejsze poparcie zanotowała nowa lewicowa partia „Razem”. W skali kraju i województwa ma ona – według sondażu – 3,9 % poparcia.
Cztery lata temu, w województwie podlaskim na PiS głosowało 36,99%, a na PO 29,68%. Dalej za nimi były: PSL - 11,04%, SLD - 9,47%, Ruch Palikota – 8,02%. To przełożyło się wówczas na 6. mandatów poselskich dla PiS, 5. dla PO, i po jednym dla pozostałych trzech partii.