Łomżyńskie legendy w książce i na wystawie
– Konkursy plastyczne związane z Łomżą organizujemy podczas Dni Łomży już od 20 lat – mówi Roman Borawski, dyrektor Miejskiego Domu Kultury- Domu Środowisk Twórczych. – Jednak w tym roku po raz pierwszy udało nam się zorganizować to wszystko tak, że efektem są nie tylko te piękne prace, ale wydaliśmy wspólnie z Urzędem Miejskim „Łomżyńskie legendy”! Pierwszą w historii konkursów plastycznych dotyczących Łomży książeczkę zilustrowały nagrodzone prace uczniów łomżyńskich przedszkoli i szkół. – Chętnie wzięłam udział w tym konkursie, bo można bardzo powiększyć swoją wiedzę na ten temat i fajnie jest ilustrować taką książkę! – mówi 10-letnia Magda Głębocka.
Zapowiedź wydania podsumowującej konkurs książeczki miała niebagatelny wpływ na duże zainteresowanie konkursem. Podzielone na pięć kategorii wiekowych dzieci i młodzież przygotowały bowiem aż 479 prac, z czego jury nagrodziło 18 i wyróżniło 24. Zostały one zaprezentowane na wtorkowej wystawie w holu Urzędu Miejskiego, a 130 prac nienagrodzonych, ale zakwalifikowanych na wystawę można oglądać w Galerii Bonar MDK-DŚT. Uczestnicy konkursu mieli za zadanie zilustrować łomżyńskie legendy i podania: „O Jeleniu który wskoczył do łomżyńskiego herbu”, „Baśń o księciu i królewnie”, „O Łysej Górze”, „Jak łomżyńskie wiedźmy wyniosły się z miasta”, „Jaś grajek i królowa Bona” oraz „O górze zamkowej”.
– To trwało chyba trzy tygodnie zanim dokończyłam tę pracę – mówi ilustrująca ostatni temat Magda Głębocka, rozwijająca swe plastyczne zainteresowania w pracowni plastycznej MDK-DŚT pod kierunkiem Anny Bureś. – Chciałam pokazać, że syn królowej chciał ożenić się z biedną dziewczyną, ale ta zła królowa spaliła ją na stogu siana, a syna przywiązała do konia i wygnała.
– Na początku zrobiłem tło farbami – zdradza kulisy powstawania swej pracy z łomżyńskim Jelonkiem w roli głównej 8-letni Bartek Krawczyk, podopieczny Andrzeja Żmudy z pracowni plastycznej Regionalnego Ośrodka Kultury. – Potem rysowałem suchą czarną pastelą, a na końcu zacząłem kolorować. Bardzo się cieszę, że ta moja praca też jest w tej książeczce!
Radości nie kryli też inni laureaci, bo w końcu rzadko w tak młodym wieku zdarza się okazja postawienia na półce z książkami własnoręcznie zilustrowanej, tak efektownie wydanej pozycji. Jej wydanie było możliwe dzięki kolektywnej pracy wielu osób: teksty legend, na podstawie książek Donaty Godlewskiej i Zdzisława Nowaka, opracowali Anna Bureś i Paweł Truszkowski, opracowanie graficzne to dzieło Przemysława Karwowskiego i Anny Zuzgi, która odpowiadała też za skład wydawnictwa. Gdy zaś okazało się, że planowana początkowo objętość książeczki będzie zbyt skromna z racji powstania tak wielu godnych druku prac, dodatkowe strony sfinansowało 15. sponsorów – firm i osób prywatnych.
– Uznałam, że nie ma lepszego pomysłu niż pokazywanie naszej Łomży z perspektywy prac naszych dzieci – mówi wiceprezydent Łomży Agnieszka Muzyk. – Ten tak pięknie wydany materiał „Łomżyńskie legendy” będzie służył do promocji naszego miasta, a zilustrowanie przez łomżyńskie dzieci łomżyńskich legend wydaje mi się takim sympatycznym promowaniem naszego miasta!
– Zawsze mi brakowało takiego podsumowania konkursu plastycznego specjalnym wydawnictwem, – ocenia inicjatorka konkursu Anna Bureś, instruktor plastyki w MDK-DŚT. – Myślę, że niesamowitym wyróżnieniem dla tych dzieci jest to, że ich prace znalazły się w tej książeczce. Jestem z tego ogromnie zadowolona i mam nadzieję, że coraz częściej będziemy korzystali z takiej formy, żeby oprócz wystawy była też taka trwała pamiątka po niej. Mam nadzieję, że za trzy lata, kiedy będzie 600. rocznica nadania Łomży praw miejskich też wymyślimy coś fajnego, żeby oprócz wystawy pojawiło się jeszcze coś trwałego!
Wojciech Chamryk
