Kierowcy się wystraszyli... i „zdyscyplinowali”
21-letni kierowca volkswagena passata stracił na trzy miesiące prawo jazdy po tym gdy został zatrzymany przez policję jak z prędkością 104 km/h przejeżdżał przez Jedwabne. To trzeci kierowca z regionu, który traci prawo jazdy od czasu wejścia w życie w połowie maja nowych przepisów w tym zakresie. Zdaniem policjantów zaostrzenie kar odniosło zamierzany efekt prewencyjny, boi kierowcy się „zdyscyplinowali” i zwolnili... przynajmniej na obszarach zabudowanych.
W ubiegłym roku policjanci z Łomży zatrzymywali w tygodniu średnio czterech kierowców którzy przekraczali dozwoloną prędkość o ponad 50 km/h. Na początku tego roku takich wypadków było jeszcze więcej. Przez cztery miesiące w ręce policji wpadło ponad 70 kierowców jadących o co najmniej 50 km/h za szybko. Jeszcze do połowy maja kierowca za taki występek otrzymywał kilkuset złotowy mandat, punkty karne i... mógł jechać dalej. Teraz od razu policjant muszą zabrać prawo jazdy każdemu kierowcy który przekroczy prędkości w obszarze zabudowanym o więcej niż 50 km/h, a następnie starosta ma wydaje decyzję administracyjną, o zatrzymaniu dokumentu a więc i uprawnień na 3 miesiące.
Już pierwszego dnia po wejściu w życie tych przepisów – czyli 18 maja - prawo jazdy straciła 37-letnia kobieta, gdy z prędkością 102 km/h wjechała na teren zabudowany wsi Rydzewo pod Miastkowem. O tym przypadku dowiedziała się niemal cała Polska, bop był to jeden z pierwszych w kraju takich przypadków i poinformowały o tym wszystkie media. Kolejne prawo jazdy na postawie nowych przepisów policjanci zatrzymali niespełna tydzień później – 24 maja. Dokument stracił mężczyzna, który z prędkością 109 km/h usiłował przejechać przez Bożejewo. W niedzielę 7 czerwca wydarzył się trzeci taki przypadek. Prawo jazdy policjanci odebrali 21-letniemu kierowcy volkswagena passata który z prędkością 104 km/h przejeżdżał przez Jedwabne.
Policjanci podkreślają, że po wprowadzeniu nowych kar widać iż kierowcy się „zdyscyplinowali” i bardziej przestrzegają przepisów ruchu drogowego, choć jeśli chodzi o przekraczanie prędkości poza obszarami zabudowanymi spadek jest niewielki.
Dodajmy, że zgodnie z nowymi przepisami w przypadku prowadzenia pojazdu w okresie zatrzymania prawa jazdy na okres 3 miesięcy, obowiązkowo dokument ma być zatrzymywany na kolejne 6 miesięcy, a w przypadku nierespektowania i tej decyzji starosty uprawnienia mają być całkowicie cofnięte, co wiązać się będzie z koniecznością ponownego zdawania egzaminu na prawo jazdy.
