Nagrody dla ambitnych laureatów konkursów gimnazjalnych
- W mojej rodzinie wszyscy wzajemnie się wspieramy i jesteśmy szczęśliwi, kiedy coś któremuś z nas się powiedzie – opowiada Weronika Nieciecka, urocza trzecioklasistka Publicznego Gimnazjum nr 6 w Łomży, która jest laureatką aż pięciu wojewódzkich konkursów przedmiotowych: z języka polskiego, angielskiego i niemieckiego oraz geografii i chemii, czego pogratulowali jej: podlaski kurator oświaty Jerzy Kiszkiel, w imieniu marszałka podlaskiego Elżbieta Ufnal i wiceprezydent Łomży Agnieszka Muzyk na uroczystości z udziałem laureatów, rodziców i nauczycieli w I LO w Łomży. PG nr 6 im. Tadeusza Kościuszki jest drugie w Podlaskiem pod względem liczby laureatów, mając ich 54, ustępując tylko Publicznemu Gimnazjum nr 32 Dwujęzycznemu w Białymstoku – 92.
W auli I LO krótką etiudę sceniczną wystawiła na wstępie szkolna Grupa Teatralna Maskarnia, po której głos zabrał kurator oświaty Jerzy Kiszkiel. Informował, że liczba uczniów z tytułem laureata w województwie podlaskim wynosi 559, natomiast liczba przyznanych tytułów – 703, ponieważ są tacy lotni gimnazjaliści, którzy – jak Weronika Nieciecka – triumfują w kilku konkursach. Łomża i powiat łomżyński z powiatami: kolneńskim, zambrowskim i wysokomazowieckim ma 96 uczniów i 126 tytułów laureata. Spośród 11 konkursów największym powodzeniem cieszył się anglistyczny.
„Każde dziecko ma jakiś mały talent...”
PG nr 6 w szczyci się 54 laureatami, wśród których jest czterokrotna laureatka Anna Stpiczyńska z: matematyki, fizyki, chemii i konkursu wiedzy obywatelskiej i ekonomicznej. Warto także wyróżnić notką dwoje zdobywców trzech tytułów laureackich z „Szóstego”. Martyna Mocarska zwyciężała z biologii, chemii i matematyki, a Kamil Rogowski – z geografii, matematyki i języka niemieckiego. Trzy tytuły zdobyły również: Magdalena Wyszyńska z PG nr 8 w Łomży – historia, chemia, język niemiecki oraz Aleksandra Grodzka z Wysokiego Mazowieckiego i Magda Wiśniewska z Czyżewa.
Drugim w Łomżyńskiem pod względem liczby laureatów jest PG nr 8 w Łomży, zaś trzecie PG nr 1 doczekało się ich 11. - Dumna jestem z moich uczniów i ich nauczycieli, ponieważ nie żałują czasu na naukę – chwaliła bliskich młodszych i starszych dyrektor PG nr 8 Halina Dąbrowska, w której szkole uczy się 373 dzieci, podczas gdy w PG nr 6 prawie dwa razy mniej – 210. - Wydaje mi się, że każde dziecko ma swój jakiś mały talent, natomiast naszym zadaniem jest pomóc mu to odkryć. Naszą troską dorosłych: rodziców i nauczycieli powinno być pomóc młodzieży być szczęśliwą...
Po dwóch laureatów wojewódzkich konkursów mają ponadto: Publiczne Gimnazjum nr 9 imienia Rodziny Lutosławskich i Katolickie Gimnazjum im. Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Łomży.
Przez blisko półtorej godziny uroczystości Dorota Szymonowicz, dyrektor łomżyńskiej delegatury KO w Białymstoku, wyczytywała falami nazwiska wyróżniających się w nauce gimnazjalistów, po czym ci wychodzili na scenę odebrać zaświadczenia, dyplomy, listy gratulacyjne, grawertony oraz nagrody rzeczowe. - Dla nas to zaszczyt być na podniosłej uroczystości jej głównymi bohaterami – zauważa Weronika Nieciecka. - Cieszymy się, że inni ludzie nasz wysiłek i osiągnięcia doceniają. Mam nadzieję, że nie wszyscy czuli się znużeni dłużyzną, ponieważ była sympatyczna prowadząca.
„Jak zrodzi się pasja, sięgamy po książki”
Gdy sympatyczna prowadząca chwali gimnazjalistów to za urodę i ubrania, to za sukcesy, Weronika kontynuuje opowieść. - Mam sprzyjającą pilnej nauce atmosferę w rodzinie, kółka zainteresowań w szkole, chociaż, niestety, w soboty, oraz własne metody pracy, żeby... się nie przepracować – śmieje się gimnazjalistka. - Często słyszę o swoich zdolnościach, ale czuję się tym zawstydzona, bo wiem, że moi rówieśnicy też są zdolni, tylko czasem brakuje im systematyczności, odporności, warunków do nauki lub szczęścia... Chciałam kiedyś grać na gitarze i keyboardzie, lecz sięgam po nie rzadko... Moja recepta na sukces? Odkrycie w sobie zamiłowania do wybranego przedmiotu. Kiedy musimy uczyć się z obowiązku, dla stopni czy opinii, to się męczymy. Jak zrodzi się w nas pasja, to chętniej sięgamy po książki. Lubię czytać. Nie trzeba tłumaczyć, jak bardzo rozwijają wiedzę i wyobraźnię. - Weronika niczym szczególnym z początku się nie wyróżniała, normalna, sympatyczna nastolatka – wspomina pierwsze wrażenia polonista Grzegorz Witkowski z PG nr 6. - Szybko jednak pokazała niesamowite zdolności, umiejętność narzucenia sobie samodyscypliny. Była tak prosta i naturalna...
- Weronika jest bardzo dynamiczna, ale i trochę roztrzepana, kiedy łapie się za kilka rzeczy naraz, lecz potrafi się skoncentrować w trakcie przygotowań do konkursów i w czasie sprawdzianów jej wiedzy – uchyla rąbka tajemnicy na temat córki mama Elżbieta, germanistka w II LO. - Wydaje mi się, że wybierze naukę w I LO, chociaż ma nadal duży problem z podjęciem decyzji o profilu klasy.
Od września Weronika będzie już chodzić do wybranej klasy „Bernata”. Zdolni jak ona i pracowici uczniowie łomżyńskich szkół z nadzieją spojrzą na fundusz stypendialny dla najzdolniejszych, aby uzyskać wsparcie materialne, które zapowiedziała im w I LO wiceprezydent dr Agnieszka Muzyk.
- Na rekolekcjach przed Bożym Narodzeniem 2013 r. usłyszałam apel Jana Pawła II do młodzieży, żebyśmy wymagali od siebie, nawet jak inni od nas nie wymagają – kończy Weronika. - I te słowa zapadły mi w pamięci i w sercu. Kształtują charakter, motywują do nauki, wchodzą mi na ambicję.
Mirosław R. Derewońko
