Skoczył z mostu?
Policjanci i strażacy sprawdzają czy ktoś skoczył ze starego mostu na Narwi w nurt rzeki. Informację o takim zdarzeniu policjanci otrzymali od mężczyzny, który twierdził, że gdy przejeżdżał przez ten most samochodem na barierce stał mężczyzna, a po chwili nie widział go już w lusterkach.
Jak przekazuje Urszula Brulińska z KMP w Łomży mężczyzna z informacją o tym, że ze starego mostu mógł ktoś skoczyć na komendę zgłosił się kwadrans po godzinie 14. Dyżurnemu policji tłumaczył, że przez most na Narwi przejeżdżał godzinę wcześniej.
Na miejsce zostały wysłane patrole policji i strażacy. Trwa sprawdzanie Narwi w okolicy starego mostu i to zarówno z brzegu jak i z rzeki. Funkcjonariusze szukają ewentualnych śladów jakie mogłyby pozostać w wodzie lub na brzegu gdyby do takiego skoku faktycznie doszło.