Kręte ścieżki darmowego internetu
Pół tysiąca mieszkańców Łomży miało otrzymywać darmowy internet przez 7 lat. Umowa na dofinansowanie projektu „Stop wykluczeniu cyfrowemu w mieście Łomża” ze środków unijnych została podpisana jeszcze we wrześniu 2011 roku. Niestety dotychczas nikt darmowego internetu jeszcze nie dostał. Ratusz zapowiada, że ma być podłączany w „trzecim kwartale”, ale piętrzą się i inne problemy. W marcu miasto rozwiązało umowę z Fundacją EuroNation, z którą „w partnerstwie” dotychczas realizowano warty prawie 6,5 mln zł projekt. Okazuje się, że wielkim problemem jest także znalezienie 500 mieszkańców, którym bezpłatny internet można będzie dostarczać. A to obowiązkowy wskaźnik do rozliczenia inwestycji i unijnej dotacji.
„Bezpłatny internet na okres 7 lat” tym hasłem na początku ubiegłego roku ratusz zachęcał mieszkańców do udziału w projekcie. Poza łączem dla 500 łomżan i ich przeszkoleniem, projekt przewiduje także m.in. budowę sieć światłowodowej, doprowadzenie internetu oraz zakup komputerów z oprogramowaniem do niemal 20. miejskich szkół, placówek kultury, opieki społecznej i bibliotek. Projekt realizowany w ramach działania 8.3. Przeciwdziałanie wykluczeniu cyfrowemu z Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka na lata 2007-2013, a że zainteresowanie nim w kraju nie było największe zdecydowano, że całe koszty przedsięwzięć – także tego w Łomży – będą sfinansowane z środków unijnych i budżetu państwa. Przystępująca do programu gmina ma go tylko zrealizować i utrzymać przez 5 lat w takiej formule, w jakiej został „zakontraktowany”.
Okazuje się, że w Łomży może być z tym problem. Choć nabór mieszkańców miasta rozpoczęto na początku ubiegłego roku, i za 5 promocyjnych artykułów w jednej z gazet zapłacono niemal 22 000 złotych, dotychczas uzbierało się tylko ok.190 łomżan, którym ten internet można by było dostarczać. To grubo poniżej połowy wobec tego co przy rozliczaniu projektu miasto będzie musiało wykazać.
Miejscy urzędnicy liczą, że może zmieni się postrzeganie projektu przez mieszkańców i wzrośnie zainteresowanie, gdy ci, którzy zapisywali się rok temu, wreszcie ten darmowy internet dostaną.
- Obecnie, po uzyskaniu wszelkich niezbędnych zgód, planujemy podłączenie Internetu w trzecim kwartale 2014 (okres wakacyjny) – mówi Anna Sobocińska, rzeczniczka prezydenta Łomży.
Miasto rozstrzyga już także przetarg na dostawę do szkół i placówek komputerów – laptopów i stacjonarnych – na którym mają być prowadzone szkolenia dla uczestników projektu.
Teoretycznie wszystkie unijne środki z perspektywy 2007-2013 trzeba rozliczyć do połowy przyszłego roku więc jest jeszcze czas na poszukiwania zainteresowanych darmowym internetem „na ponad 5 lat”.
Sobocińska przyznaje, że brana pod uwagę jest także możliwość wystąpienia do jednostki zarządzającej programem o złagodzenie kryteriów naboru (dziś to rodziny, których dochody kwalifikują do otrzymywania pomocy społecznej lub zasiłku rodzinnego, osób niepełnosprawnych, rodzin zastępczych, ale posiadających własny komputer i nie mających dostępu do internetu), a jeśli to też by nie pomogło, to także wystąpienie o ograniczenie obowiązkowego wskaźnika 500 mieszkańców.
Bo zgodnie z unijnymi wymaganiami, gdy beneficjent pomocy nie zrealizuje projektu zgodnie z zawartą umową, grozi mu nawet konieczność zwrotu wszystkich otrzymanych środków wraz z odsetkami.
zobacz: Darmowego Internetu jak nie było, tak i nie ma
