35 lat łomżyńskiej orkiestry i Gloria Artis - ::4lomza.pl:: Regionalny Portal

– Dzisiaj nie wyobrażamy sobie Łomży bez naszej orkiestry, bo ta orkiestra to jest nasz wizerunek w kraju i za granicą! – mówił prezydent Łomży Mieczysław Czerniawski. – I dziś chciałoby się powiedzieć, żeby miała jeszcze wspanialsze warunki do pracy. Ale ten koncert jak gdyby kończy pewien etap, bo po tym koncercie rozpoczynamy, prawie za te 700 tysięcy, które mamy z własnej kasy, remont całego zaplecza. I będziemy ciągle jeszcze walczyć o pozostałe środki!
Czas pokaże jak szybko deklaracje prezydenta staną się faktem. Jedno jest jednak pewne, że warto zabiegać o środki dla tej może i małej, ale znakomitej orkiestry. Fakt, że tworzą ją wyśmienici instrumentaliści dostrzeżono, przy okazji jubileuszu, również w Warszawie. Grający w orkiestrze: od samego początku Jan Zugaj oraz od połowy lat 80. Ewa Barczyk,  otrzymali nagrody specjalne Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Odznakami Zasłużony dla Kultury Polskiej uhonorowano: Jacka Krupę, Henryka Marszałka i Bogdana Szczepańskiego, zaś okolicznościowymi dyplomami Katarzynę Karpiuk i Mariolę Zalewską. Dyrektora Filharmonii Kameralnej im. Witolda Lutosławskiego Jana Miłosza Zarzyckiego odznaczono zaś Brązowym Medalem Zasłużony Kulturze Gloria Artis, najwyższym odznaczeniem resortowym, za całokształt dotychczasowych dokonań artystycznych. 
– Kultura to bardzo istotny czynnik polityki społecznej i element integracji lokalnej społeczności – podkreślała Hanna Samson z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. – Jest to ten czynnik, który podnosi jakość życia osób, które tutaj żyją, a wysoki poziom orkiestry łomżyńskiej Filharmonii to gwarantuje!
Jubileuszowy koncert potwierdził te słowa w całej rozciągłości, bowiem łomżyńscy kameraliści równie przekonywająco zaprezentowali się akompaniując solistom, sopranistce Annie Dytry i bułgarskiemu tenorowi Kałudiemu Kałudowowi oraz grając instrumentalne kompozycje Mozarta, Bizeta, Elgara czy Wieniawskiego. 
– Warunki to macie ciężkie – opowiadał o wrażeniach z Łomży, goszczących w niej wybitnych dyrygentów i muzyków, Jan Miłosz Zarzycki. – Sala zimna, akustyka marna, orkiestra mała. Ale etos pracy tej orkiestry i tych muzyków jest absolutnie wyjątkowy – to się rzadko zdarza. A ludzie są po prostu fantastyczni. I to jest prawda!
Także dyrektor Jan Miłosz Zarzycki nagrodził cztery zasłużone osoby specjalnymi dyplomami: założyciela orkiestry Henryka Gałę, kolejnego inicjatora jej powstania i muzyka od 35 lat Jana Boćniewicza, poprzedniego dyrygenta Tadeusza Chachaja oraz Ewę Kaszubę, kierownika administracyjnego instytucji. Prezydent Łomży również wyróżnił Ewę Kaszubę oraz wieloletniego głównego księgowego orkiestry, Józefa Subdę. Jan Miłosz Zarzycki oraz muzycy otrzymali również wiele innych nagród i dowodów pamięci od licznych przedstawicieli władz i placówek kulturalnych. 
Dzień jubileuszowego koncertu był wyjątkowy dla łomżyńskiej orkiestry także z innych powodów. W południe wręczono bowiem nagrody zwycięzcom konkursu plastycznego „Barwy muzyki”, zaś wieczorem miała miejsce premiera jej kolejnej płyty nagranej we wrześniu w Łomży, z wybitnym skrzypkiem Krzysztofem Jakowiczem. 
W drugiej części koncertu wręczono również nagrody prezydenta Łomży za szczególne dokonania w dziedzinie kultury. Jednym z laureatów okazał się skrzypek łomżyńskiej Filharmonii Jan Zugaj. Pozostałe nagrody otrzymali: Wiesława Czartoryska ze Społecznego Stowarzyszenia Prasoznawczego „Stopka”, Anna Starachowska z Warsztatu Terapii Zajęciowej przy Zakładach Spożywczych „BONA”, fotografik Gabor Lörinczy oraz malarz i witrażysta Mieczysław Mazur. 

Wojciech Chamryk
Zdjęcia: Marek Maliszewski