W Śniadowie miało być: wójt ważniejszy niż ustawa przewiduje i taje obrady Rady Gminy...
Kilkanaście zapisów w zmienionym Statucie Gminy Śniadowo unieważnił wojewoda podlaski. Jak wykazało przeprowadzone przez prawników wojewody postępowanie nadzorcze zostały one podjęte bez wymaganej podstawy prawnej, stanowiąc tym samym rażące naruszenie prawa, tj. art. 7 Konstytucji RP, w myśl którego organy władzy publicznej, do których zalicza się również organy samorządu terytorialnego, działają na podstawie i w granicach prawa. Wśród zapisów które unieważnił wojewoda były także te dające wójtowi więcej uprawień niż przewiduje prawo i wprowadzające możliwość utajnienia obrad Rady Gminy.
Zgodnie ze zmienionym w czerwcu Statutem Gminy Śniadowo wójt zyskiwał prawo do uzgodnienia z Przewodniczący Rady Gminy, który formalnie zwołuje sesje, terminu sesji i listy osób zaproszonych, a także wnioskowania o dokonanie zmian w kolejności realizacji poszczególnych punktów porządku obrad sesji. W ocenie organu nadzoru zapisy te w sposób istotny naruszały ustawę o samorządzie gminnym. Zgodnie z nią przewodniczący rady decyduje samodzielnie w sprawach organizowania prac rady i zwoływania sesji, natomiast wójt, uprawniony do kierowania bieżącymi sprawami gminy i reprezentowania jej na zewnątrz, nie jest zobowiązany do ingerowania, czy też angażowania się w tę sferę działalności organu kolegialnego gminy. Także zapis dotyczący kolejności realizowanych punktów – w ocenia prawników wojewody - nie znalazł wyraźnego upoważnienia w ustawie o samorządzie gminnym, a rada gminy – co podkreślali prawnicy wojewody - nie może przyznawać wójtowi uprawnień innych niż te, które przewiduje ustawa.
Jednym z kilkunastu zapisów Statutu do których zastrzeżenia mieli prawnicy wojewody był także § 60 ust. 4. Zapisano w nim iż Rada może postanowić, że ze względu na charakter spraw będących przedmiotem porządku obrad, sesja lub jej część odbywać się będzie z wyłączeniem jawności, przy drzwiach zamkniętych. Tymczasem zgodnie z art. 11b ustawy o samorządzie gminnym, działalność organów gminy jest jawna, a ograniczenia jawności mogą wynikać wyłącznie z ustaw, i sama rada gminy nie ma kompetencji do decydowania o wyłączeniu jawności.
- Jawność działania organów gminy obejmuje w szczególności prawo obywateli do uzyskiwania informacji, wstępu na sesje rady gminy i posiedzenia jej komisji, a także dostępu do dokumentów wynikających z wykonywania zadań publicznych, w tym protokołów posiedzeń organów gminy i komisji rady gminy – podkreślają prawnicy wojewody. - W ocenie organu nadzoru, Rada Gminy Śniadowo przewidując w materii będącej aktem prawa miejscowego, ograniczenia tej zasady, w rażący sposób naruszyła art. 11b ustawy o samorządzie gminnym.