Zalana Łomża...
Burze i obfite opady deszczu, które w nocy z środy na czwartek przechodziły nad Łomżą dołożyły pracy strażakom. Zarówno minionej nocy jak i wczoraj przez cały dzień kilkadziesiąt razy wzywano ich do wypompowywania wody dostającej się przede wszystkim do piwnic domów. W związku z obfitymi opadami z koryta wystąpiła też Łomżyczka, której wody podtopiły jedną hurtownię, a w obronie drugiej strażacy wczoraj układali specjalne tamy.
Jak informuje dyżurny Komendy Miejskiej PSP w Łomży tylko od wczorajszego poranka odnotowano 21 interwencji związanych z wypompowywaniem wody. Strażacy zawodowcy i ochotnicy działali w mieście Łomża, jak i w okolicznych miejscowościach: w Starej Łomży, Konarzycach, Kupiskach i Niewodowie.
- W Konarzycach spływająca woda zalewała budynki mieszkalne,a strażacy walczyli z nią od 8. rano do niemal 23. w nocy. W Niewodowie woda zalała ok. 40 metrów drogi – wylicza dyżurny straży.
Jedna z większych akcji, którą wczoraj podejmowali strażacy była obrona hurtowni przed wodami Łomżyczki. Rzeczka na terenie Łomży wystąpiła z brzegów i podtopiła jedną hurtownię i zagrażała drugiej. Strażacy blokując dostęp do niej wody układali specjalne tamy z worków z piaskiem. Po raz pierwszy wykorzystano także zakupione wiosną przez Urząd Miejski w Łomży, specjalne rękawy, które po napełnieniu wodą tworzą tamę.