PKS-y będą samorządowe?
O przyszłości działających w województwie podlaskim PKS-ów mają debatować dziś radni województwa. Pretekstem jest wniosek zarządu aby nieodpłatnie przejąć pięć państwowych spółek działających dziś w województwie czyli PKS-y w Białymstoku, Suwałkach, Łomży, Zambrowie i Siemiatyczach.
Jan Kwasowki, rzecznik marszałka województwa podlaskiego podawał, że podstawowym argumentem za przejęciem borykających się z kłopotami finansowymi spółek jest ten, że usług PKS-ów korzysta około 100 tysięcy osób.
- Zarząd Województwa czuje się odpowiedzialny za dostęp tak licznej rzeszy mieszkańców do transportu zbiorowego tym bardziej, że resort skarbu państwa chce w szybkim czasie sprywatyzować lub skomunalizować wszystkie PKS-y, co może okazać się bardzo dotkliwe zarówno dla pracowników, jak też pasażerów – podawał Kwasowski informując o inicjatywie zarządu.
Tymczasem jak się okazuje radni sejmiku są bardziej sceptyczni i obawiają się konsekwencji jakie przejęcie PKS-ów może mieć dla finansów województwa. Z tej przyczyny komisja skarbu i finansów Sejmiku negatywnie zaopiniowała przedstawiany przez zarząd województwa projekt uchwały w sprawie wyrażenia zgody na wystąpienia do Ministra Skarbu Państwa z wnioskiem o nieodpłatne przekazanie na rzecz Województwa Podlaskiego 100 % akcji/udziałów Skarbu Państwa w spółkach PKS. Komisja proponuje radnym odrzucenie wniosku zarządu.