Zalało..., a to nie koniec
Wczorajsza wieczorna ulewa dała się we znaki mieszkańcom Łomży i regionu oraz strażakom. Jak informuje dyżurny Komendy Miejskiej PSP w Łomży strażaków wzywano aż 33 razy do wypompowywania wody, która wdzierała się przede wszystkim do piwnic domów. - Działania zaczęły się ok. godziny 19. a skończyły po północy – mówi dyżurny strażak. Strażacy interweniowali w Łomży, ale także m.in. w Kupiskach, Mątwicy i Czarnocinie.
Także na dziś praktycznie przez cały dzień w regionie ma być pochmurno Synoptycy zapowiadają, że występować będą przelotne opady deszczu, lokalnie silne a po południu burze. Temperatura maksymalna od 18 do 20°C. Wiatr słaby i umiarkowany, w porywach burzowych silny do 55 km/h, północny.
Wiesław Winnicki dyżurny synoptyk białostockiego zespołu Centralnego Biura Prognoz Meteorologicznych IMGW przewiduje, że w ciągu nocy (z poniedziałku na wtorek) na metr kwadratowy powierzchni może spaść od 10 do 25 litrów wody, a lokalnie zwłaszcza na południu województwa opady mogą osiągnąć poziom 30-35 l/m2.