Doradzą prezydentowi jak gospodarczo rozwinąć Łomżę
Prezydent Łomży Mariusz Chrzanowski powołał Społeczne Forum Gospodarcze. To 16-osobowe gremium, którego zadaniem będzie „doradztwo w sprawach rozwoju gospodarczego oraz przedsiębiorczości w mieście”. Na jego czele stanął wiceprezydent Andrzej Garlicki, a w jego skład w większości weszli lokalni przedsiębiorcy.
18–letni topielec z Rajgrodu
Od wczoraj policjanci wspólnie ze strażakami, rodziną i mieszkańcami miasta szukali zaginionego 18–latka z Rajgrodu. Zaginięcie młodego człowieka wczoraj zgłosiła jego matka po tym jak chłopak od soboty nie wrócił do domu i nie było z nim żadnego kontaktu. Dzisiaj rano wyłowiono z Jeziora Rajgrodzkiego ciało zaginionego.
Zysk MPEC w większości dla miasta
1,3 mln zł dywidendy z ubiegłorocznego rekordowo wysokiego zysku Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej przejmie budżet miasta. Tak zdecydował prezydenty Mariusz Chrzanowski podczas posiedzenia Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy miejskiej spółki. Prezydent powołał także nową Radę Nadzorczą spółki i nie przyznał dorocznych nagród członkom zarządu MPEC.
Partyzant odzyskał imię i pamięć
Przez 68 lat spoczywał w bezimiennej mogile. Partyzant zginął z bronią w ręku dwa lata po zakończeniu II wojny światowej. Teraz, w ćwierć wieku po upadku w Polsce systemu komunistycznego, którego „utrwalacze” zabili go 3 maja 1947 roku, na jego grobie staną kamienny pomnik z wyrytym imieniem i nazwiskiem, a także stopniem wojskowym i pseudonimem z czasów konspiracji. St. strz. Antoni Przychodzeń ps „Grom” (27.06.1927 – 3.05.1947), za sprawą pasjonatów historii odzyskał dobrą pamięć odebraną mu wraz z jego życiem przez komunistów.
Nowy kanclerz w Kurii... po prawie 30 latach
Ksiądz infułat Tadeusz Śliwowski przechodzi na emeryturę. To doktor prawa kanonicznego, który od niemal 30 lat pełni funkcję kanclerza Łomżyńskiej Kurii Diecezjalnej. 1 lipca funkcję tę obejmie ks. Artur Szurawski, dotychczasowy notariusz i wiceoficjał Sądu Biskupiego.
Odeszła nauczycielka z „Trójki” Irena Rybicka (+83)
Już od kilku dobrych lat nie widywaliśmy Jej na ulicach miasta. Już od kilkunastu lat traciła wzrok, lecz nie traciła serdecznego kontaktu z koleżankami ze Związku Nauczycielstwa Polskiego, które – gdy choroba i bezsilność przykuły Ją do łóżka – odwiedzały w domu z drobnym upominkiem na Dzień Nauczyciela albo z opłatkiem na święta Bożego Narodzenia. Dopóki jeszcze mogła chodzić, chętnie przychodziła na spotkania koleżeńskie. - Już nie widziała nas, ale rozpoznawała po głosie... – wspominała nad grobem Zmarłą koleżankę z ZNP Irenę Rybicką (+83), długoletnią wicedyrektor SP nr 3 w Łomży, Helena Polewaczyk (lat 77), przewodnicząca sekcji emerytów ZNP w Łomży.
Pracowite i godne życie 100-letniej Leokadii z Łomży
Leokadia Wolińska obchodziła setne urodziny 29. czerwca w domu swego syna Marka, synowej Eli i wnuka Kuby. Lata szybko lecą i kondycja nie ta, co kiedyś. - Nasza mama bardzo lubiła kontakty z ludźmi. Długo była rozmowna, ale im bliżej setki, zaczęła unikać kontaktu i przestała odzywać się - opowiada córka Ewa Wnorowska. Pani Leokadia jest jakby zatopiona w rozmyślaniach o czasie bezpowrotnie minionym. Reaguje spokojnie, wodząc za rodziną i gośćmi zamyślonym wzrokiem...
Za szybko na zakręcie
Nadmierna prędkość była najprawdopodobniej przyczyną dachowania renault trafic na drodze pomiędzy Jedwabnem a Przytułami. W wyniku wypadku kierowca trafił do szpitala. Do wypadku doszło przed godziną 14., ale jeszcze są utrudnienia w ruchu.
Rolnicy chcą ogłoszenia stanu klęski żywiołowej
Podlaska Izba Rolnicza zwróciła się do Wojewody Podlaskiego z wnioskiem o podjęcie działań mających na celu wprowadzenie przez Radę Ministrów stanu klęski żywiołowej na obszarze województwa podlaskiego. Prezes Izby Grzegorz Leszczyński chce aby także wójtowie i burmistrzowie kierowali do wojewody takie żądania.
Pechowy myśliwy
57-letni mężczyzna trafił do szpitala z ranami postrzałowymi stopy i brzucha. Jak podaje policja mężczyzna postrzelił się podczas polowania, w trakcie którego pechowo broń wypadła mu z rąk...
Krwawa bitwa w Czerwonym Borze
Kilka tysięcy mieszkańców Łomży, Zambrowa i okolicy obserwowało rekonstrukcję epizodu bitwy jaka w czerwcu 1944 roku rozegrała się w Czerwonym Borze. W role polskich partyzantów, którzy 71 lat temu szykowali się w tutejszych lasach do ataku na więzienie w Łomży i otaczających zgrupowanie, z zamiarem zniszczenia go, niemieckich żołnierzy, wcielili się członkowie siedmiu grup rekonstrukcyjnych zaproszonych przez łomżyńską GRH „Narew”. - Bitwa w Czerwonym Borze, wraz z odejściem jej uczestników, zaczęła zamierać w pamięci mieszkańców stąd pomysł, aby poprzez rekonstrukcję tę pamięć odświeżyć. Jesteśmy to winni jej uczestnikom – mówi Dariusz Syrnicki jeden z organizatorów niedzielnego pikniku militarnego w Czerwonym Borze.
O krok od tragedii, 3-letnia dziewczynka wpadła do stawu
3–letnie dziecko wpadło do stawu w jednej z miejscowości w powiecie grajewskim. Dziewczynka razem z braćmi w wieku 7 i 9 lat bawiła się przy stawie służącym do pojenia zwierząt. Dziecko uratował ojciec. Teraz jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Słońce, woda i wiaterek zapraszają na spacerek
- Rok temu byłem jeszcze za mały, aby samemu chodzić na plażę i do tego brata mieć pod opieką – opowiada pod prawie bezchmurnym niebem nad Narwią 12-letni Mateusz Macieboch z Łomży, który z Michałem i kolegami wybrał się po raz drugi w tym roku nad rzekę, co akurat zbiegło się z otwarciem kąpieliska miejskiego. Kiedy chłopcy biegali po wodzie i rzucali w siebie błotem, starsi i młodsi miłośnicy czystej przyrody zbierali śmieci i butelki, zaś organizacje pozarządowe bawiły się na II Pikniku NGO, który zgromadził na bulwarze nad Narwią społeczników i setki sympatyków.
Piękna łomżanka II Wice Miss Polski Nastolatek 2015
Wiktoria Ciochanowska z Łomży została drugą wicemiss konkursu Miss Polski Nastolatek 2015. W finale konkursu piękności w Kozienicach spotkały się 23 dziewczyny walczące o tytuł najpiękniej Nastolatki w Polsce.
Ratusz po audycie
Rewolucji w ratuszu nie ma po co robić. W „głównych wnioskach i rekomendacjach” z audytu struktury organizacyjnej Urzędu Miejskiego w Łomży jaki kilka miesięcy temu zlecił prezydent Mariusz Chrzanowski, a który ma być podstawą do wprowadzenia zapowiedzianych zmian w ratuszu, czytamy że „struktura jest stosunkowo czytelna i generalnie dobrze dostosowana do zadań określonych w ustawie o samorządzie gminnym oraz do potrzeb Klientów”. Autorzy zwracają jednak uwagę na „wysoki poziom centralizacji uprawnień decyzyjnych na wysokich szczeblach zarządzania” i bardzo rozbudowany pion Prezydenta, ale zmiany które proponują są niewielkie i jak się okazuje w znacznej części inne niż te, które zamierza wprowadzić prezydent.
Honorowe rozwiązanie
Ta sprawa, głównie dzięki mediom, stała się głośna daleko poza Łomżą. Miejska komisja, dzieląca 90 tys. zł. na ochronę zdrowia, przyznała stowarzyszeniu prowadzącemu hospicjum 23 zamiast oczekiwanych 40 tys. zł.. Oczekiwanych przez wnioskodawców, bo tyle dostawali w latach poprzednich. Władze stowarzyszenia podniosły raban i władze miasta znalazły się pod ostrzałem. Tak zmasowanym, że nie ma sensu nawet przytaczać argumentów o sumie całej dotacji, o liczbie wniosków itp., bo i tak nikt tego nie słucha.
Zero tolerancji dla pijanych kierowców
Ponad 2,3 promila alkoholu miła w sobie 35-letni mężczyzna jadący zygzakiem drogą z Łomży w kierunku Mężenina. Niebezpieczną jazdę pijanemu kierowcę audi uniemożliwił kierowca innego samochodu, który wezwał policję i zablokował go, gdy ten zjechał w pobliską leśną drogę.
Rekonstrukcja bitwy w Czerwonym Borze
Koncentracja polskich oddziałów partyzanckich w lasach Czerwonego Boru w czerwcu 1944 roku miała doprowadzić do ataku na Łomżę i odbicia więźniów z tutejszego więzienia. Niestety działania nie uszły uwadze Niemców którzy ściągnęli dodatkowe oddziały i 23 czerwca 1944 roku przystąpili do okrążenia północnej części Czerwonego Boru. Polskich partyzantów było około 250, a Niemców - żandarmów i żołnierzy Wehrmachtu bazujących w Łomży i Zambrowie oraz pociąg pancerny z Ostrołęki – w sumie nawet do 5000. Otoczeni Polacy musieli podjąć walkę i próbę wyrwania się z okrążenia. W niedzielę miłośnicy historii i oręża polskiego w Czerwonym Borze po raz drugi zorganizują rekonstrukcję jednego z epizodów tej bitwy.
Sprzedawali podróbki
Policjanci z Łomży zatrzymali dwóch obywateli Włoch w wieku 49 i 52 lata podejrzanych o oszustwo i wprowadzanie do obrotu podrobionych elektronarzędzi. W samochodzie, którym jechali obaj mężczyźni, funkcjonariusze znaleźli podrobione narzędzia. Obaj zatrzymani usłyszeli już zarzuty.
Redaktor Czaban rządzi...
Jego materiały w ogólnopolskiej telewizji wstrząsają politycznym światkiem Łomży. Tak było za poprzedniego prezydenta miasta, tak jest i za obecnego. Redaktor Piotr Czaban jest kochany przez przeciwników rządców i nienawidzony przez nich i rzesze ich popleczników. Emocje znowu sięgają zenitu jak za czasów „pana zięcia”. Różnica sprowadza się do tego, że ci którzy kochali red. Czabana, dziś go nienawidzą, a ci, którzy go nienawidzili, teraz uwielbiają. A poszło o zmniejszoną dotację dla hospicjum. Dziś wszyscy wiedzą, że to był błąd. Niektórzy usiłują jednak przekonywać, że popełnili go... szefowa hospicjum, bo upomniała się o pieniądze, i właśnie redaktor Czaban, który „wtargnął bez zaproszenia” oraz „w sposób niekoniecznie ludzki” się odzywał i całej Polsce przedstawia nas „w złym kontekście”.
